SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krzysztof Ziemiec: chciałem odejść z mediów, ale trudno zaczynać od nowa, więc ciągnę swój wózek pod górę

Prowadzący „Wiadomości” TVP1 Krzysztof Ziemiec przyznał, że wiele razy myślał o odejściu z dziennikarstwa. - Mam już jednak swoje lata i trudno byłoby zaczynać wszystko od nowa - zaznaczył. Jego zdaniem nie ma zupełnie niezależnych dziennikarzy, ponieważ każda redakcja ma określoną linię programową.

Dołącz do dyskusji: Krzysztof Ziemiec: chciałem odejść z mediów, ale trudno zaczynać od nowa, więc ciągnę swój wózek pod górę

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hejt
"choćby z powodów finansowych " ziemiec ile twój koszt wynosi? 40tys pln ? zawsze to więcej niz prostytutka
odpowiedź
User
Opg
Nie jestem pisiorem, nie oglądam też wiadomości z telewizji "publicznej", ale dlaczego wszyscy go wyzywają? To, że mamy inne poglądy niż on, nie znaczy, że on ma takie same poglądy jak my. Może on podziela to, co mówi przed kamerą więc dlaczego miałby od tego odchodzic?
odpowiedź
User
Krycha z Wałbrzycha
Kapralu Ziemiec, nie odchodźcie!!! Ostoja niepokornych i tylko prawdziwych krwawych pasków, wzór dziennikarzyny, pisarz wybitnych gniotów ksążkowych, etyk nie tylko oceniający innych ale i szkolący z teorii abstrakcji {= pisowskiej etyki}, wierny żołnierz, wzór katolika........ Prawdziwy da Vinci dobrej zmiany. Brak tu miejsca na wszystkie cnoty. Twoje odejście oznaczłaoby dla nas zagubienie i pustkę z rozdzierającym krzykiem: jak żyć tylko z pułkowniekiem Holecką? Jak żyć?

Hahahahaha!
Ale się uhahahahahałem!
Zabawne lewackie frazesy wyuczone na pamięć i "wystrzeliwane" na klawiaturze, żeby rozbawić inteligentnych czytelników!
Leżę i się turlam!


Potwierdzam, że to autentyczny wPiS Maćka. Jeszcze sobie niespecjalnie radzi z propagowanie wartości konserwatywnych. Ale w końcu tłuka nauczę.

Chyba każdy inteligentny czytelnik już się domyślił, że to nie jest mój wpis. Ja tak nie piszę. Bardzo szanuję Maćka i uważam go za wzorowego konserwatystę, który jest silny, niezłomny i zawsze trwa. Nigdy bym go nie obraziła, nazywając go tłukiem i zarzucając mu nieradzenie sobie z propagowaniem wartości. Co za żenujące zachowanie podszywacza! Ale mnie w ten sposób nie wyciszy i nawet nie wykurzy z mojego nicka.
odpowiedź