SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Mariusz Nałęcz-Nieniewski opuścił Antyradio. "Dla mnie to również coś, czego się nie spodziewałem"

- O tym, że odchodzę z Antyradia, dowiedziałem się w piątek po moim programie - mówi nam Mariusz Nałęcz-Nieniewski. W poniedziałek był jeszcze w siedzibie stacji, ale tylko po to, by zabrać stamtąd swoje rzeczy. We wtorek audycję "Rockomotywa" poprowadził już jego następca, Bartek Synowiec.

Dołącz do dyskusji: Mariusz Nałęcz-Nieniewski opuścił Antyradio. "Dla mnie to również coś, czego się nie spodziewałem"

36 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Peter
Przydałby się w 3, by wesprzeć muzycznych. Ciechan pierdaczy o muzyce że mózg boli. Już lepiej żeby nic nie mówił. Formuła koncert życzeń i mam radyjko do rozdania. No ale pójście tam to samobój przy prezesce bangladesz.
0 0
odpowiedź
User
Anty
Szkoda. Było słychać, że miał gość serce do tego co robił. Miejsce dla niego na pewno się znajdzie - mógłby się przydać w Trójce, ale tam to nikt normalny teraz nie pójdzie, ewentualnie do sprzątania. Może NŚ?
0 0
odpowiedź
User
Maniok
Słaby gość, nigdy się nie przebij dalej, a pięćdziesiątka na karku. Macie rację nowa Trójka - to dziś świetne miejsce dla tych, którym się nie udało. Brać!
0 0
odpowiedź