SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Meczyki nie chcą iść drogą Kanału Sportowego. „Mamy świadomość, że to nas ogranicza”

Meczyki to już nie tylko portal, ale i spory kanał na Youtubie. Konkurencja dla Kanału Sportowego? - To absolutnie normalne - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyków. Właściciel Sebastian Felkner tłumaczy nam zaś, dlaczego nie pójdą podobną drogą jak KS i nie otworzą się na tematy społeczno-polityczne.

Dołącz do dyskusji: Meczyki nie chcą iść drogą Kanału Sportowego. „Mamy świadomość, że to nas ogranicza”

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
True
Na YouTube zdecydowanie bardziej wolę odpalić Meczyki niż Kanał Sportowy. Szczerze mówiąc nie rozumiem skąd tak mizerne wyniki jeśli chodzi o subskrypcje, odtworzenia, czy obserwujących na innych platformach, bo naprawdę dobrze się ich ogląda. Ekipa, która buduje Meczyki może nie ma tak głośnych nazwisk jak Kanał Sportowy, ale na pewno każda z tych osób jest bardziej zaangażowana w to co robi niż np. Borek w KS. Dla mnie przykład Meczyków pokazuje trochę smutną prawdę, że czasem choćbyś bardzo się starał i wykonywał kawał ciężkiej, solidnej roboty to i tak niewielu to doceni, a szkoda.
odpowiedź
User
Zorro
Na YouTube zdecydowanie bardziej wolę odpalić Meczyki niż Kanał Sportowy. Szczerze mówiąc nie rozumiem skąd tak mizerne wyniki jeśli chodzi o subskrypcje, odtworzenia, czy obserwujących na innych platformach, bo naprawdę dobrze się ich ogląda. Ekipa, która buduje Meczyki może nie ma tak głośnych nazwisk jak Kanał Sportowy, ale na pewno każda z tych osób jest bardziej zaangażowana w to co robi niż np. Borek w KS. Dla mnie przykład Meczyków pokazuje trochę smutną prawdę, że czasem choćbyś bardzo się starał i wykonywał kawał ciężkiej, solidnej roboty to i tak niewielu to doceni, a szkoda.

Jak to skąd? A kogo z dzisiejszego pokolenia interesuje sport? Kibic z dzisiejszego pokolenia, to tzw Januszy, a konkretniej kibic sukcesu. Obejrzy mecz Świątek, siatkarzy, czy konkurs skoków narciarskich, bo tam sukcesy, ale na co dzień nie żyje tymi sportami, ma je gdzieś. KS ma bądź miał na swym YouTube magazyny o skokach, żużlu i siatce; i co? Pies z kulawą nogą tego nie oglądał. Powód jak wyżej. Ludzie po meczach/zawodach, zapominają o tym, jak o klocku spuszczonym w sedesie. Stąd marne wyświetleniowe wyniki Meczyków, bo oni mają jedynie sport.
odpowiedź
User
Tomaszk
Na YouTube zdecydowanie bardziej wolę odpalić Meczyki niż Kanał Sportowy. Szczerze mówiąc nie rozumiem skąd tak mizerne wyniki jeśli chodzi o subskrypcje, odtworzenia, czy obserwujących na innych platformach, bo naprawdę dobrze się ich ogląda. Ekipa, która buduje Meczyki może nie ma tak głośnych nazwisk jak Kanał Sportowy, ale na pewno każda z tych osób jest bardziej zaangażowana w to co robi niż np. Borek w KS. Dla mnie przykład Meczyków pokazuje trochę smutną prawdę, że czasem choćbyś bardzo się starał i wykonywał kawał ciężkiej, solidnej roboty to i tak niewielu to doceni, a szkoda.

Jak to skąd? A kogo z dzisiejszego pokolenia interesuje sport? Kibic z dzisiejszego pokolenia, to tzw Januszy, a konkretniej kibic sukcesu. Obejrzy mecz Świątek, siatkarzy, czy konkurs skoków narciarskich, bo tam sukcesy, ale na co dzień nie żyje tymi sportami, ma je gdzieś. KS ma bądź miał na swym YouTube magazyny o skokach, żużlu i siatce; i co? Pies z kulawą nogą tego nie oglądał. Powód jak wyżej. Ludzie po meczach/zawodach, zapominają o tym, jak o klocku spuszczonym w sedesie. Stąd marne wyświetleniowe wyniki Meczyków, bo oni mają jedynie sport.


Co do magazynów sportowych głównym powodem myślę jest to że są to programy tzw.solo Czyli bez materiałów. Ciężko się ogląda magazyn nawet Premier League czy Ligi Francuskiej gdzie nie ma nawet fragmentów spotkań.
odpowiedź