SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Paweł Lisicki: Rynek mediów zdominowany jest przez linię rządowo-liberalną

- Etykietowanie mediów ma znaczenie dla biznesu. Reklamodawcy mniej chętnie korzystają z pism uważanych za skrajne, wystarczy porównać ilość reklam w pismach „prawicowych” i „lewicowych” - mówi w rozmowie z nami Paweł Lisicki, naczelny „Do Rzeczy”.

Dołącz do dyskusji: Paweł Lisicki: Rynek mediów zdominowany jest przez linię rządowo-liberalną

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
alfa
Lisicki ma rację. Jest faktem, że siła lewicowych czy niejednokrotnie lewackich pism w Polsce ma uprzywilejowaną pozycję rynkową. To skutek uwłaszczenia byłych komunistów i ich środowisk. Jest to jednocześnie największy problem zmian po 1989 r.Daje on znać o sobie na wielu polach życia społecznego : w sądownictwie, w polityce, w wojskowości. Hipokryzja tych środowisk polega na tym, że usiłują one wmówić społeczeństwu, że to one są krzywdzone. .
odpowiedź
User
Jean Baptiste- Poquelain
Na zdjęciu jest twarz Świętoszka. W wydaniu Moliera.
odpowiedź
User
:P
Alfa - jak zawsze winni komunisci i inni, a nie my. Ale nie rozumiem co przeszkadza np. milionowi fanow PiS kupowac te pisma - wtedy zadna "lewackosc" (czyli piekne slowo-wytrych) nie przeszkodziloby im zdominowac rynek, a to z kolei przyciagneloby reklamodawcow. I nie mow, ze "ale nie ma kasy na wydawanie pisma" bo jak widac jest by wydrukowac ponad 100 K nakladu, a tylko ludzie tego nie chca kupowa jakos. Ale to pewnie wina Michnika i Tuska, ktorzy stoja przy kioskach i groza kupujacym. Ech ci wredni lewacy.
odpowiedź