SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Pozostanie Ewy Bugały w PKN Orlen byłoby szkodą dla tej spółki. „Rzecznik nie może przenosić emocji na płaszczyznę publiczną”

Szefowie agencji public relations, którzy zdecydowali się w rozmowie z Wirtualnemedia.pl odnieść do rezygnacji Ewy Bugały ze stanowiska rzecznika prasowego i dyrektora komunikacji korporacyjnej PKN Orlen twierdzą, że jej decyzja była jedyną słuszną, jaką mogła podjąć. W opozycji do nich staje Eryk Mistewicz z Instytutu Nowych Mediów, który twierdzi że Bugała niesłusznie się poddała, ulegając fali hejtu, trollingu i zawiści.

Dołącz do dyskusji: Pozostanie Ewy Bugały w PKN Orlen byłoby szkodą dla tej spółki. „Rzecznik nie może przenosić emocji na płaszczyznę publiczną”

42 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kasia
Ewuniu najsłodsza, dobrze zrobiłaś, jeszcze będą cię prosić na kolanach o powrót do pracy.
odpowiedź
User
dim
"Bogu winna osoba, która po prostu przyjęła propozycję pracy odpowiadającej jej wcześniejszym doświadczeniom i przygotowaniu" - dużo to mówi o panu Mistewiczu. Czyżby jego droga zawodowa była podobna?

Czytaj więcej na: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/pozostanie-ewy-bugaly-w-pkn-orlen-byloby-szkoda-dla-tej-spolki-to-jakby-kotlet-schabowy-chcial-poprowadzic-restauracje
odpowiedź
User
Jan
Pani Ewo, czas już wrócić do stacji Ojca Redaktora Rydzyka, tam jest pani miejsce.
odpowiedź