SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radio Kraków nie ma pieniędzy, więc sprzedało fortepian zakupiony za milion zł. "Zostanie w rozgłośni przynajmniej przez trzy lata"

Radio Kraków sprzedało fortepian koncertowy Steinwaya, zakupiony w ub.r. za milion złotych. - Podpisaliśmy bardzo korzystną umowę z Polskim Wydawnictwem Muzycznym z Krakowa, które zaproponowało nam duże wspólne przedsięwzięcie. Umowa polega na tym, że wydawnictwo staje się właścicielem fortepianu, płaci nam za niego 998 tys. zł, a jednocześnie będziemy realizować wspólne przedsięwzięcia artystyczne i radiowe - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Marcin Pulit, likwidator Radia Kraków. 

Dołącz do dyskusji: Radio Kraków nie ma pieniędzy, więc sprzedało fortepian zakupiony za milion zł. "Zostanie w rozgłośni przynajmniej przez trzy lata"

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Franek
Ojjj Mariuszku Pulicie...
odpowiedź
User
Baltazar
Fortepian został sprzedany przez Inkwizytora w celu ratowania swojego wizerunku. Jak przyszedł do Radia Kraków to napisał to pracowników, że ma pomysł i rozwiąże trudną sytuację finansową radia. Mamił wizjami intratnych kontraktów - być może to samo opowiadał jak chodził po Krakowie podlizując się PO i błagając żeby zrobili go likwidatorem a potem prezesem. Tymczasem jego zarządzanie to wpadka po wpadce. Do dzisiaj nie wypłacił pracownikom etatowym pensji które miały być na koncie 9 lutego - sprawa stała się medialna. Potem mimo pustego konta za sowite jak mniemam pieniądze zatrudnił na stanowisko szefa publicystyki Panią - Praszczura, o której wiadomo jedno na pewno. Nie lubi pracować większą część czasu stoi na papierosie na dziedzińcu Radia, przychodzi na 10.00 do pracy i w gabinecie pije kawę i opowiada teorie zaczerpnięte od męża. Żona swojego męża - ludzie to widzą i zastanawiają się jak można zatrudniać osobę, która nic nie robi w sytuacji jak nie ma na pensje dla etatowców? Na miejscu tej Pani spaliłbym się ze wstydu - nie umie przeprowadzać wywiadów, nie umie montować, nie potrafi odebrać maila. Po prostu wazon który postawi się w danym miejscu, ten stoi i się kurzy. Ale Inkwizytor musi spłacać długi zaciągnięte wobec przyjaciółek. Znamienne że wcześniej ta Pani była lub jest nadal zatrudniona w prywatnym, niszowym portalu Inkwizytora jak i inne osoby które mają przejść do RK, kolejna Pani którą podwładni oskarżyli o mobbing czy gwiazdor który miesiąc pracował w Trójce a słynnie z tego że większość czasu stoi przy maszynach z batonami. Mane, Tekel, Fares. Radio Kraków biada Ci - zarządza Wami osoba, która przez osiem lat chodziła po Krakowie biadoląc jak został skrzywdzony w 2016 i jakie ma porachunki do wyrównania.
odpowiedź
User
Inżynier Mamoń
Fortepian został sprzedany przez Inkwizytora w celu ratowania swojego wizerunku. Jak przyszedł do Radia Kraków to napisał to pracowników, że ma pomysł i rozwiąże trudną sytuację finansową radia. Mamił wizjami intratnych kontraktów - być może to samo opowiadał jak chodził po Krakowie podlizując się PO i błagając żeby zrobili go likwidatorem a potem prezesem. Tymczasem jego zarządzanie to wpadka po wpadce. Do dzisiaj nie wypłacił pracownikom etatowym pensji które miały być na koncie 9 lutego - sprawa stała się medialna. Potem mimo pustego konta za sowite jak mniemam pieniądze zatrudnił na stanowisko szefa publicystyki Panią - Praszczura, o której wiadomo jedno na pewno. Nie lubi pracować większą część czasu stoi na papierosie na dziedzińcu Radia, przychodzi na 10.00 do pracy i w gabinecie pije kawę i opowiada teorie zaczerpnięte od męża. Żona swojego męża - ludzie to widzą i zastanawiają się jak można zatrudniać osobę, która nic nie robi w sytuacji jak nie ma na pensje dla etatowców? Na miejscu tej Pani spaliłbym się ze wstydu - nie umie przeprowadzać wywiadów, nie umie montować, nie potrafi odebrać maila. Po prostu wazon który postawi się w danym miejscu, ten stoi i się kurzy. Ale Inkwizytor musi spłacać długi zaciągnięte wobec przyjaciółek. Znamienne że wcześniej ta Pani była lub jest nadal zatrudniona w prywatnym, niszowym portalu Inkwizytora jak i inne osoby które mają przejść do RK, kolejna Pani którą podwładni oskarżyli o mobbing czy gwiazdor który miesiąc pracował w Trójce a słynnie z tego że większość czasu stoi przy maszynach z batonami. Mane, Tekel, Fares. Radio Kraków biada Ci - zarządza Wami osoba, która przez osiem lat chodziła po Krakowie biadoląc jak został skrzywdzony w 2016 i jakie ma porachunki do wyrównania.


Kolejne wpadki dorzucę od siebie - publikacja na stronie TVN z informacjami, że stosował mobbing i ostatnia bomba w szambie - zapewne po znajomości dostał 100 tysięcy od Mandaryna Jacka na 5 kilkuminutowych filmów zamieszczonych na swoim pseudo portalu. Miasto Kraków ma dwie telewizje i zleca amatorom kontrakcik mini za 100 tysięcy? To się nadaje do prokuratury - że miasto podjęło taką decyzję.
odpowiedź