Radiofonia znika z eteru, ale będzie w internecie

Jaki proroczy tytuł ;)

to od dawna miało sie ku końcowi, czasem miałem wrażenie, że tylko dla tych kilku opłaconych etatów to radio grało, bo chyba nie dla słuchaczy? Rektorom puściły nerwy, zresztą przy słuchalności 0,00 po co im takie radio? można zatrudnić profesjonalistów, radiowców i uczyć studentów robienia radia, tak było kiedyś w RAK-u, tam przecież pracowali doświadczeni radiowcy z ogromną rzeszą studentów, obecnie było to jakiś prywatny ogródek kilku osób za pieniądze uczelni, tematyka, muzyka, program, wiadomości były oderwane całkowicie od rzeczywistości studenckiej, jaki student słuchał takiej muzyki jak grała Radiofonia? poza tym towarzystwem która muzykę emitowała?

to od dawna miało sie ku końcowi, czasem miałem wrażenie, że tylko dla tych kilku opłaconych etatów to radio grało, bo chyba nie dla słuchaczy? Rektorom puściły nerwy, zresztą przy słuchalności 0,00 po co im takie radio? można zatrudnić profesjonalistów, radiowców i uczyć studentów robienia radia, tak było kiedyś w RAK-u, tam przecież pracowali doświadczeni radiowcy z ogromną rzeszą studentów, obecnie było to jakiś prywatny ogródek kilku osób za pieniądze uczelni, tematyka, muzyka, program, wiadomości były oderwane całkowicie od rzeczywistości studenckiej, jaki student słuchał takiej muzyki jak grała Radiofonia? poza tym towarzystwem która muzykę emitowała?