SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sąd Najwyższy: reportaże w „Uwadze” TVN o domu opieki nierzetelne, dziennikarka bezkrytyczna wobec informatorów

Sąd Najwyższy oddalił w większości skargę kasacyjną TVN dotyczącą wyroku w sprawie reportaży w „Uwadze” o nieprawidłowościach w warszawskim domu opieki. Według sądu materiały przygotowano bez zachowania staranności dziennikarskiej i weryfikacji treści od informatorów. TVN zapłacił już właścicielce domu opieki 50 tys. zł zadośćuczynienia.

Dołącz do dyskusji: Sąd Najwyższy: reportaże w „Uwadze” TVN o domu opieki nierzetelne, dziennikarka bezkrytyczna wobec informatorów

38 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Anna
Przeprosiny w pierwotnej formie oznaczałyby, że właściwie problemu nie było, a tymczasem? Sąd stwierdził, że nie wiadomo, czy nie występowały takie przypadki....Wtopa jest, tak czy inaczej. NAjczęściej opieramy się na cynku od osób, które w jakiś tam sposób czują się urażone, stąd wielkie niebezpieczeństwo pomyłki. bo w tej konkretnej sytuacji, pytać rodzinę,która nic nie wie, bo niby skąd? Innych współpracowniów, którzy potencjalnie uczestniczą i tolerują owy proceder? Jedyne wyjście to przedłżyć śledztwo na kolejne pół roku by pokazać, że owe zachowania trwały wielokrotnie - ale potem odezwą się przeciwnicy tvn-u ":dlaczego czekali z publikacją pół roku-podejrzane"....Także....
odpowiedź
User
Rysiek
Przeprosiny w pierwotnej formie oznaczałyby, że właściwie problemu nie było, a tymczasem? Sąd stwierdził, że nie wiadomo, czy nie występowały takie przypadki....Wtopa jest, tak czy inaczej. NAjczęściej opieramy się na cynku od osób, które w jakiś tam sposób czują się urażone, stąd wielkie niebezpieczeństwo pomyłki. bo w tej konkretnej sytuacji, pytać rodzinę,która nic nie wie, bo niby skąd? Innych współpracowniów, którzy potencjalnie uczestniczą i tolerują owy proceder? Jedyne wyjście to przedłżyć śledztwo na kolejne pół roku by pokazać, że owe zachowania trwały wielokrotnie - ale potem odezwą się przeciwnicy tvn-u ":dlaczego czekali z publikacją pół roku-podejrzane"....Także....
co za brednie, złamano elementarną zasadę wysłuchania obydwu stron. hejt oparto tylko na słowach jednej strony skonfliktowanej z właścicielką domu starców
odpowiedź
User
Rysiek
Przeprosiny w pierwotnej formie oznaczałyby, że właściwie problemu nie było, a tymczasem? Sąd stwierdził, że nie wiadomo, czy nie występowały takie przypadki....Wtopa jest, tak czy inaczej. NAjczęściej opieramy się na cynku od osób, które w jakiś tam sposób czują się urażone, stąd wielkie niebezpieczeństwo pomyłki. bo w tej konkretnej sytuacji, pytać rodzinę,która nic nie wie, bo niby skąd? Innych współpracowniów, którzy potencjalnie uczestniczą i tolerują owy proceder? Jedyne wyjście to przedłżyć śledztwo na kolejne pół roku by pokazać, że owe zachowania trwały wielokrotnie - ale potem odezwą się przeciwnicy tvn-u ":dlaczego czekali z publikacją pół roku-podejrzane"....Także....
co za brednie, złamano elementarną zasadę wysłuchania obydwu stron. hejt oparto tylko na słowach jednej strony skonfliktowanej z właścicielką domu starców
odpowiedź