„Szymon na żywo” klapą TVN

Jak zwykle mnóstwo jadu w tych opiniach...A przecież Majewski wprowadził na polski rynek telewizyjny ten specyficzny,absurdalny rodzaj humoru.Najtrudniejszy ze wszystkich.Według mnie program "zjadł własny ogon"-powinien pojawiać się rzadziej,np. raz na 2 tygodnie i niekoniecznie na żywo.Wtedy można dopracować formułę,wyczyścić niedociągnięcia skupić się na naprawdę dobrych "żartach".Jakoś nie przypominam sobie,żeby jeszcze był w Polsce program na żywo o podobnym charakterze-po prostu nie jest łatwo to udzwignąć!!!
A poza tym,ludzie,przyznajcie się,zazdrościcie Majewskiemu kasy z reklam.Jego kłopoty jakoś dziwnie pojawiły się,gdy wyszła na jaw kwota za wzięcie udziału w reklamie...

Majewski gniot, fakt.....a co z Wojewodzkim???.....jeszcze nizsza ogladalnosc///ale jakos cicho, czyzby pan Kuba nalezal do mafii tefalenowskiej w przeciwienstwie do Majewskiego z charakterem???

Kolejne mega gówno made in Miszczak TVN hahahah pierdzenie o niczym jak zwykle