SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarz Trójki przypomniał głosy legend stacji. Polskie Radio: to samowolne przekształcenie audycji muzycznej

W środę wieczorem Michał Margański na antenie Trójki przypomniał jej wieloletnich dziennikarzy. W trakcie audycji interweniował dyrektor rozgłośni. Polskie Radio tłumaczy, że „w sytuacji samowolnego przekształcenia audycji muzycznej w program o innym charakterze - co za tym idzie zaburzenia proporcji gatunków, nadawca ma obowiązek podjęcia reakcji”.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarz Trójki przypomniał głosy legend stacji. Polskie Radio: to samowolne przekształcenie audycji muzycznej

66 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jonasz
Ciekawe, pan od muzyki lizus, prezeski i wazeliniarz pisu, notorycznie zmieniał charakter audycji. Począwszy od prostackich i camskich audycji, promowania swojego pato-yt, pieśni biesiadnych, opowieści o spożywaniu a skończywszy na tekstach jestem kierownikiem to mi można - i adekwatnie do tego rozwalaniu anteny. A to zaspał bo pochlał a to t.e.r.r.o.r.y.zował zachlany realizatorów i audycje wchodziły z godzinnym opóźnieniem albo w ogóle. No ale to był ulubieniec prezeski, można mu było. Tak właśnie wygląda radio 2.0 a la prezes K.

Gin 2023-12-14

Faktycznie, ten to rozsadzał antenę, żadna audycja nie była normalna. Polecam archiwum, naprawdę nieprawdopodobne jak można wpuścić kogoś takiego na antenę. Patologia dziennikarska. Mam nadzieję, że pani prezesk Agnieszka odpowie karnie za skompromitowany wizerunek Polskiego Radia i liczne nieprawidłowości antenowe, organizacyjne i zarządcze.
odpowiedź
User
Jonasz
Ciekawe, pan od muzyki lizus, prezeski i wazeliniarz pisu, notorycznie zmieniał charakter audycji. Począwszy od prostackich i camskich audycji, promowania swojego pato-yt, pieśni biesiadnych, opowieści o spożywaniu a skończywszy na tekstach jestem kierownikiem to mi można - i adekwatnie do tego rozwalaniu anteny. A to zaspał bo pochlał a to t.e.r.r.o.r.y.zował zachlany realizatorów i audycje wchodziły z godzinnym opóźnieniem albo w ogóle. No ale to był ulubieniec prezeski, można mu było. Tak właśnie wygląda radio 2.0 a la prezes K.

Gin 2023-12-14

Faktycznie, ten to rozsadzał antenę, żadna audycja nie była normalna. Polecam archiwum, naprawdę nieprawdopodobne jak można wpuścić kogoś takiego na antenę. Patologia dziennikarska. Mam nadzieję, że pani prezesk Agnieszka odpowie karnie za skompromitowany wizerunek Polskiego Radia i liczne nieprawidłowości antenowe, organizacyjne i zarządcze.
odpowiedź
User
Golo
Pan najwyraźniej chce zostać męczennikiem…nielojalność i brak profesjonalizmu, o łamaniu przyjętych standardów nie wspomnę. Słaby charakter.
odpowiedź