SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze o podwyżkach dla zarządu Agory po zwolnieniach w „GW”: tak się nie robi czy korporacyjny standard?

Publicysta „Polityki” Rafał Woś skrytykował wzrost wynagrodzeń zarządy Agory po tym, jak pod koniec ub.r. z firmy, głównie z zespołu „Gazety Wyborczej”, zwolniono 176 osób. - Takich rzeczy jak wydawca „GW” robić po prostu się nie godzi. Zwłaszcza, gdy koncern działa w branży takiej, jak media opiniotwórcze - ocenił. W dyskusji pod jego wpisem część dziennikarzy poparła taką argumentację, a inni m.in. Wojciech Maziarski, stwierdzili, że to normalny mechanizm wolnorynkowy, a większym problemem jest kurczenie się segmentu prasowego i mała solidarność zawodowa dziennikarzy.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze o podwyżkach dla zarządu Agory po zwolnieniach w „GW”: tak się nie robi czy korporacyjny standard?

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Aspen
Krytykującym Agorę dziennikarzom życzę, żeby wzięli kredyty, wykupili swoje gazety od dotychczasowych właścicieli i pokazali wszystkim jak z sukcesami wydawać prasę a przy tym świetnie zarządzać kadrami z długoterminowymi umowami o pracę i bez zwolnień.

Jestem pewien, że sobie poradzą i w kilka miesięcy nie tylko odbudują renomę polskiej prasy, ale też wielu autorów zyska stałe i stabilne zatrudnienie oparte o kodeksową umowę i pracę.
odpowiedź
User
ałlre
Oczywiście, że premie należały się jak psu buda... Choćby właśnie za skuteczną redukcję zbędnego personelu i wybitne poprawienie wyniku finansowego... Ato, że czytelnictwo spada, to nie wina zarządu a Michnika, Kurskiego i Stasińskiego.... Ich też się kiedyś wywali na zbity pyszczek...


Daj sobie spokój w święta z wywalaniem. Jedz, pij świętuj!
odpowiedź
User
jadek
Wszystkie zarządy mediów w Polsce to bandy politycznych kałmukow partyjnych działaczy którzy na wolnym rynku nie byliby w stanie poprowadzić kiosku bez strat. Żyją w luksusie bo ich rodzice to esbecy sędziowie aparatczycy PZPR pis po SLD i psl
odpowiedź