SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

RASP pozwie tygodnik „W Sieci” za tekst o „niemieckim nadzorcy” w redakcji „Faktu”

Ringier Axel Springer Polska pozwie tygodnik „W Sieci” (Fratria) i Wojciecha Biedronia, autora artykułu pt. „Nadzorca z Niemiec” - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Wydawnictwo Fratria konsekwentnie nie komentuje tych doniesień.

Wojciech Biedroń, pracujący w „Fakcie” (Ringier Axel Springer Polska) pomiędzy 2003 a 2014 rokiem, napisał w najnowszym wydaniu tygodnika „W Sieci”, że polityczne teksty w „Fakcie” miał oceniać niemiecki przedstawiciel wydawnictwa, Peter Prior. -  Artykuły przygotowywane przez dziennikarzy były najpierw tłumaczone przez sekretarkę, a potem przesyłane mu mailem. Prior czytał i pouczał dziennikarzy, jeśli ci napisali artykuły krytyczne wobec rządu PO, Donalda Tuska czy Lecha Wałęsy - pisał Wojciech Biedroń.

Tekstem tym autor nawiązywał do dyskusji, jaka wywiązała się po tym, kiedy Wiadomości TVP1 ujawniły maila, jakiego Mark Dekan, prezes Ringier Axel Springer Polska AG, wysłał do pracowników polskiego oddziału firmy. Pisał w nim m.in., że większość czytelników gazet należących do tego koncernu popiera członkostwo Polski w UE.  „Podpowiedzmy im co zrobić, żeby pozostać na pasie szybkiego ruchu i nie skończyć na parkingu. Stawką w tej grze jest wolność i pomyślność przyszłych pokoleń” - napisał.

Na rewelacje tygodnika „W Sieci” zareagował Grupa Onet-RASP. - Peter Prior jest niezależnym konsultantem, który doradzał przez wiele lat redakcjom należącym do szwajcarskiego wydawnictwa Ringier, na różnych rynkach. Jeśli zaś chodzi o "Fakt", to zadaniem Pana Priora była wyłącznie konsultacja służąca rozwijaniu warsztatu dziennikarskiego oraz makiety dziennika - informuje portal Wirtualnemedia.pl Agnieszka Odachowska, dyrektor komunikacji korporacyjnej w Grupie Onet-RAS Polska.

Rzeczniczka dodaje też, że artykuł opublikowany w tygodniku "W Sieci" podaje „nieprawdziwe informacje i jest zniesławiający”. -  W związku z tą publikacją pozwiemy autora artykułu, jak i tygodnik - zapowiada Odachowska.

Grupa Onet-RAS Polska wystosowała też oficjalne stanowisko tuż po upublicznieniu maila od Marka Dekana. - Jego cotygodniowy newsletter do pracowników Grupy Onet-RAS Polska odnosi się do najnowszych wydarzeń wewnątrz naszej firmy, a ponadto do wydarzeń w polityce i gospodarce, które mają znaczenie dla nas jako firmy medialnej. W tym kontekście, Mark Dekan przypomniał o wartościach, jakim hołdujemy w firmie, które oparte są na wolności mediów, wolności wypowiedzi i zjednoczonej Unii Europejskiej - czytamy w nim m.in.

W 2016 roku średnia sprzedaż ogółem „Faktu” wynosiła 281 tys. egz., co było wynikiem gorszym o 7,23 proc. w stosunku do roku 2015.

Dołącz do dyskusji: RASP pozwie tygodnik „W Sieci” za tekst o „niemieckim nadzorcy” w redakcji „Faktu”

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ja
Bardzo wątpię,że podadzą,a jeśli to raczej nie o fakty tylko ich interpretacje"insynuacje,pomówienia,kłamstwa,etc..." ale niech pozywają,ich prawo.A my się dowiadujemy coraz więcej i dobrze. A że miłością tamci do nich nie pałają i odwrotnie,to pewne. NO,ale w końcu zostali
"zaatakowani""znów"jak mogliśmy tu przeczytać.Niech jedni pozwą drugich a drudzy pierwszych,demokracja i dziennikarski szacunek do odbiorcy, innych dziennikarzy,niezależności kwiiitniue.NO ale wiadomo,to była "manipulacja na użytek polityczny."widzę,że szef Faktu przejął typowe zachowania polityków peło i niektórych ich wyborców.Czyli: to co sami to innym my.
odpowiedź
User
Op
Czyli cos smierdzi;)
odpowiedź
User
Ha, Ha, Ha!
niemiec może im naskoczyć.... :)
odpowiedź