SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Spięcie dziennikarzy „GPC” i Telewizji Republika z rzecznikiem MSW. Na konferencji zabrano mikrofon (wideo)

Do niecodziennego spięcia doszło w czwartek podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Po serii ostrych pytań dziennikarza „Gazety Polskiej Codziennie”, które pozostały bez odpowiedzi, rzecznik resortu kazał zabrać mikrofon zadającemu kolejne pytania dziennikarzowi „Rzeczpospolitej”.

W czwartkowej konferencji MSW brali udział szef resortu Bartłomiej Sienkiewicz i komendant główny policji Marek Działoszyński. Napięcie wzrosło, kiedy pytania zaczął zadawać reporter „Gazety Polskiej Codziennie” Samuel Pereira (patrz - od 4:00 na poniższym wideo).

Pereira zapytał Działoszyńskiego o sprawę, o której „GPC” poinformowała dwa tygodnie temu: według dziennika bliski znajomy szefa policji został aresztowany za posiadanie znacznej ilości narkotyków, a synowie obu mężczyzn zostali rozpoznani na nagraniach monitoringu w pobliżu podpalonego domu biznesmena skonfliktowanego z tym znajomym. Zaraz po publikacji Marek Działoszyński zapowiedział, że pozwie „GPC” za tę publikację, natomiast na konferencji nie chciał odpowiadać na większość pytań Pereiry. Z kolei Bartłomiej Sienkiewicz ignorował pytania dziennikarza dotyczące tzw. afery taśmowej.

Prowadzący konferencję rzecznik MSW Paweł Majcher próbował odebrać Pereirze głos i przekazać go następnemu w kolejce Pawłowi Majewskiemu z „Rzeczpospolitej”, zwracając uwagę, że zostało mało czasu.

Majewski zdołał zadać trzy pytania, po czym pracownik ministerstwa na prośbę Majchera zabrał mu mikrofon. - Panie redaktorze, proszę dać szansę innym, zaraz musimy kończyć - tłumaczył.

Oburzenia sytuacją nie krył nagrywający to Michał Rachoń z Telewizji Republika (wypowiada się zza kadru).

Dyskusję o zajściu dziennikarze i rzecznik MSW kontynuowali na Twitterze, po tym jak Michał Rachoń opublikował powyższe nagrania. Paweł Majcher tłumaczył, że po zabraniu mikrofonu Pawłowi Majewskiemu przekazał go właśnie Rachoniowi. - Kolejnym razem pewnie powinienem skończyć konferencje i nie przekazać mikrofonu redaktorowi z TV Republika - ocenił. - Pawłowi Majewskiemu wyjaśniłem później, że musieliśmy kończyć, a inni redaktorzy czekali - dodał.

- Jest super. Zabrał Pan głos „Rzepie”, oddał głos Republice. To kabaret jest? Jaja Pan sobie robi? Czy to na serio? Uniemożliwił Pan widzom i czytelnikom poznanie odpowiedzi na pytania, jakie zadajemy w ich imieniu. Jest Pan amatorem. Pełniłem tę funkcję co Pan w nie mniej trudnych czasach. Pan popyta pracowników, czy kazałem im odbierać mikrofon dziennikarzom - odpowiedział Majcherowi Michał Rachoń. - Od kabaretu to wy jesteście specjalistami - odpisał mu rzecznik MSW.

Dołącz do dyskusji: Spięcie dziennikarzy „GPC” i Telewizji Republika z rzecznikiem MSW. Na konferencji zabrano mikrofon (wideo)

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dziennikarz
Przez tych panów z GPC Donald Tusk wyszedł obronną ręką z afery podsłuchowej. Pamiętamy konferencję, pamiętamy co się działo w pierwszym rzędzie.
odpowiedź
User
kamil
Pereira chciałby zadać na konferencji Tuska wszystkie pytania świata.
odpowiedź
User
inna
Jedno jest pewne. Są pytania, które "bohaterów" tej konferencji ewidentnie wkurzyły. Skoro dziennikarz wziął udział w konferencji legalnie, to na każde pytanie należy odpowiedzieć. Np grzecznie powiedzieć: "nie wiem", albo "nie będę tego komentował". Efekt jest taki, że widzimy, iż panowie: minister i generał, coś ukrywają.
odpowiedź