SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Telewizja Polska domaga się od „Do Rzeczy” sprostowania artykułu Rafała Ziemkiewicza „Dudahejt”

Telewizja Polska zażądała do redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy” (Orle Pióro) sprostowania informacji m.in. o sposobie transmisji przez TVP Info wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, które w swoim artykule w bieżącym numerze pisma podał Rafał A. Ziemkiewicz.

W komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl Telewizja Polska informuje, że wystąpiła do Pawła Lisickiego, redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”, z żądaniem opublikowania sprostowania w związku „z nieprawdziwymi informacjami podanymi przez red. Rafała A. Ziemkiewicza w artykule 'Dudajhejt'”.

Nieprawdziwe mają być stwierdzenia o relacjonowaniu wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, którą publiczny nadawca miał transmitować jedynie w internecie. TVP domaga się również sprostowania informacji o sposobie relacjonowania pogrzebu żołnierzy niezłomnych 27 września br. - Ziemkiewicz napisał, że TVP ograniczyła się jedynie do „wzmianki”, natomiast nadawca informuje, że uroczystość transmitowano przez godzinę. Telewizja Polska chce sprostować także statystyki ilości czasu poświęconego przez TVP Info Andrzejowi Dudzie miesiąc przed wyborami - w tekście Rafał A. Ziemkiewicz podał, że były to tylko 22 minuty, zaś nadawca informuje, że to ponad 13 godzin więcej.

- W piśmie do redaktora naczelnego „Do Rzeczy” TVP podkreśliła, że w przypadku braku publikacji sprostowania będzie „poszukiwała ochrony prawnej w formie, trybie i w pełnym zakresie prawem przewidzianym” - czytamy w komunikacie Telewizji Polskiej.

W tekście „Dudahejt” Rafał Ziemkiewicz opisał nieprzychylne - jego zdaniem - nastawienie mediów publicznych, przede wszystkim Telewizji Polskiej, do prezydenta Andrzeja Dudy, a także całego środowiska politycznego PiS. Punktem wyjścia artykułu jest brak zaproszeń ministrów z Kancelarii Prezydenta do programów publicystycznych TVP i Polskiego Radia, na co pod koniec września zwróciła uwagę dyrektor biura prasowego Kancelarii. W odpowiedzi Telewizja Polska poinformowała, że program „Woronicza 17” zmienił formułę na przedwyborczą, a w innych programach publicystycznych ministrowie prezydenccy bywają regularnie. Podobne wyjaśnienia przedstawiło Polskie Radio.

Według Rafała Ziemkiewicza prawdziwą motywacją takiego postępowania jest obawa kierujących mediami publicznymi, że po przejęciu przez PiS władzy po wyborach parlamentarnych nastąpią w tych mediach duże zmiany. - Zapewne medialni funkcjonariusze liczą się z tym, że porzucenie wszelkich pozorów dziennikarstwa i zupełnie jawne uprawianie propagandy na rzecz rządu oraz PO może, gdy zmieni się władza, poskutkować pozbyciem się ich przez pracodawców. Jednak najwyraźniej uważają, że jeśli nie pomogą jakoś obecnej władzy utrzymać choć części obecnego stanu posiadania, to koniec kariery jest jak w banku, więc nie ma nic do stracenia - stwierdził w tekście publicysta.

Przypomnijmy, że politycy PiS zapowiedzieli już gruntowną reformę mediów publicznych, obejmującą m.in. przekształcenie ich ze spółek Skarbu Państwa w instytucje kultury (zobacz szczegóły).

Na razie nie udało nam się uzyskać od redaktora naczelnego „Do Rzeczy” informacji, czy sprostowanie przesłane przez Telewizję Polską zostanie opublikowane. Jego tekst nadawca opublikował w serwisie internetowym TVP Info już w poniedziałek. - „Icek twoja żona całemu miastu daje. Jakie to miasto, cztery domy na krzyż” Proszę porównać mój tekst w „Do Rzeczy” z oświadczeniem TVP Info - skomentował to na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.

W lipcu br. średnia sprzedaż ogółem „Do Rzeczy” wynosiła 59 771 egz. (według ZKDP - zobacz wyniki wszystkich tygodników opinii).

Dołącz do dyskusji: Telewizja Polska domaga się od „Do Rzeczy” sprostowania artykułu Rafała Ziemkiewicza „Dudahejt”

34 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
RAW
Gdyby ktoś zechciał prostować wszystkie "fakty" z twórczości Ziemkiewicza, toby zapisał pewnie więcej papieru niż sam Ziemkiewicz.
odpowiedź
User
J3
Jest ktoś kto uważa, że publiczna telewizja jest bezstronna?
odpowiedź
User
mmm
Jest ktoś kto uważa, że publiczna telewizja jest bezstronna?


A ty żądasz obiktywizmu jak Karnowski? Czyli nie krytykowania PIS?
odpowiedź