O statystykach dotyczących kondycji finansowej Politico poinformował Digiday opierając się na danych potwierdzonych przez kierownictwo serwisu.
Według Politico liczba subskrybentów płatnej wersji Pro uruchomionej w 2010 r. (wersja europejska w 2015) przekracza obecnie 20 tys. Początkowo niszowy projekt wydawcy obecnie jest obsługiwany przez 200 – osobowy zespół dziennikarzy i ekspertów.
Choć poziom płatnych subskrypcji Politico Pro może się wydawać skromny w porównaniu z liczbą 30 mln miesięcznych użytkowników Politico, to jednak subskrybenci przynoszą serwisowi połowę jego rocznych przychodów. Według ujawnionych przez wydawcę danych w ciągu ostatnich 3 lat przychody z Politico Pro rosły o 30 proc. co roku, a 90 procent subskrybentów odnawia płatny dostęp do platformy.
Obecnie subskrypcja Politico Pro kosztuje 8 tys. dol. w wersji dla 5 użytkowników. Płatny dostęp dla niektórych instytucji jest nawet wyższy. Choć w 2010 r. 5-osobowa subskrypcja kosztowała jedynie niecałe 2,5 tys. dol., to jednak oferta serwisu była o wiele uboższa – do dyspozycji użytkowników pozostawały jedynie 3 sekcje specjalistyczne, podczas gdy obecnie jest ich 16.
Bobby Moran, wiceprezes Politico w rozmowie z Digiday zdradza przyczyny finansowego sukcesu wersji Pro.
- Dla wielu odbiorców Politico Pro nie jest zwykłym serwisem internetowym, do którego przeglądania po prostu przywykli. Zamieszczane przez nas dane i materiały analityczne dla wielu instytucji i firm są cennym narzędziem niezbędnym im do pracy. Traktują więc subskrypcję Politico Pro jako rodzaj inwestycji, która im się zwróci – wyjaśnia Bobby Moran.
W maju br. wystartowała polska wersja Politico, której redaktorem naczelnym jest Michał Broniatowski.
ps
Link do strony artykułu: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/20-tysiecy-subskrybentow-przynosi-polowe-przychodow-politico