Ze zwiastuna wynika, że w nadchodzących odcinkach będzie więcej nikczemnej zdrady, więcej zdradliwych nikczemników oraz wściekłych wieśniaków, niechcianych operacji, krwiożerczych lwów, a także więcej przemocy, ognia i rozpaczy. Będzie o wiele gorzej.
Przypomnijmy, że produkcja oparta na serii bestsellerowych książek "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń" pióra Daniela Handlera wróci 30 marca. Widzowie otrzymają 10 nowych odcinków.
Bohaterem jest hrabia Olaf (Neil Patrick Harris), okrutny i chciwy opiekun osieroconego rodzeństwa Baudelaire (Malina Weissman i Louis Hynes). Patrick Warburton wciela się w pisarza Daniela Handlera, znanego też jako Lemony Snicket i pełniącego rolę narratora.
W obsadzie znaleźli się także K. Todd Freeman, Lucy Punch, Nathan Fillion, Tony Hale, Sara Rue i Roger Bart.
Premierę wyznaczono na 30 marca. Widzowie otrzymają 10 nowych odcinków.
W IV kwartale 2017 roku Netflix osiągnął przychody wynoszące 3,29 miliarda dolarów, a globalna liczba subskrybentów serwisu przekroczyła 117,5 miliona. Po raz pierwszy w historii wartość spółki osiągnęła poziom 100 miliardów dolarów. Na początku stycznia Netflix zapowiedział na 2018 r. premierę 700 oryginalnych filmów, seriali i programów, których produkcja będzie kosztowała ponad 8 mld dol.
pp
Link do strony artykułu: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/drugi-sezon-serialu-lemony-snicket-seria-niefortunnych-zdarzen-opinie-neil-patrick-harris