Grupa Sare negocjuje kupno za 2,4 mln zł komunikatora GG, chce reaktywować jego pocztę mailową

Grupa Sare podpisała z Xevin Consulting Limited list intencyjny dotyczący negocjacje w sprawie ostatecznych warunków kupna komunikatora internetowego GG. Wartość transakcji wyniesie maksymalnie 2,4 mln zł. - Mamy precyzyjnie określone cele i założenia związane z rozwojem GG. Jako eksperci w dziedzinie poczty elektronicznej oraz e-mail marketingu, jesteśmy w stanie przewidzieć i zdefiniować trendy oraz następujące zmiany w tej dziedzinie - komentuje Dariusz Piekarski, prezes Grupy Sare.

Rada nadzorcza Grupy Sare 22 marca br. wyraziła zgodę na kupno aktywów Gadu-Gadu, obejmujących komunikator GG, domeny internetowe GG.pl i Gadu-Gadu.pl, prawa do znaków towarowych i logotypów (głównie charakterystycznego dla GG słoneczka) oraz sprzętu serwerowego. Cena ma wynieść maksymalnie 2,4 mln zł.

W czwartek Grupa Sare podpisała z Xevin Consulting Limited, obecnym właścicielem GG, list intencyjny, zgodnie z którym „trony potencjalnej transakcji zamierzają w dobrej wierze prowadzić negocjacje w celu ustalenia ostatecznych warunków transakcji nabycia aktywów Gadu-Gadu, satysfakcjonujących dla obydwu stron, potwierdzając jednocześnie, że warunkiem jej realizacji jest uzyskanie wszelkich niezbędnych zgód i zezwoleń, w szczególności zgód organów korporacyjnych”.

Xevin kupił GG w listopadzie 2015 roku od Grupy Allegro-GG, należącej wtedy do koncernu Naspers (który jesienią ub.r. sprzedał też Allegro i Ceneo za 3,25 mld dolarów). Nie podano, ile Xevin wydał wtedy na GG.

Przedstawiciele Grupy Sare w komunikacie prasowym podkreślają, że mają wiele pomysłów na rozwój GG. Przede wszystkim chcą reaktywować usługę poczty internetowej, z której GG zrezygnowało ponad cztery lata temu. Po przejęciu przez Sare poczta mailowa ma zostać połączona z komunikatorem, żeby zapewnić wygodę i prostotę w korzystaniu. Sam komunikator ma natomiast być bardziej zintegrowany z jego stronami internetowymi. - Technologie analityczne ruchu użytkowników stron www, jakimi dysponuje Spółka, pomogą zaoferować jej Klientom zupełnie nową, kompleksową usługę - zapowiada Sare.

- Połączenie komunikatora i web analityki z pewnością zaowocuje nową ofertą dla sektora biznesowego. Potencjał, jakim możemy mieć szansę dysponować dzięki Gadu-Gadu, jest w naszej ocenie ogromny - podkreśla Tomasz Kusy, dyrektor działu programowania w Sare. - Byliśmy pozytywnie zaskoczeni statystykami dotyczącymi komunikatora. Wystarczy spojrzeć na publicznie dostępne dane o liczbie zainstalowanych aplikacji mobile, liczbie aktywnych użytkowników, jaki i nowych rejestracji. Obecnie jest jeszcze zbyt wcześnie, aby deklarować szczegóły planowanych projektów na bazie GG. Mogę jednak zapewnić, że intensywnie analizujemy różne warianty i jesteśmy nastawieni bardzo optymistycznie - dodaje.

Firma zapewnia, że aktualny stan wiedzy wskazuje na duży potencjał wykorzystania aktywów Gadu-Gadu. Ma to gwarantować osiągnięcie wielu synergii biznesowych, które jednak będą musiały zostać potwierdzone szczegółową analizą stanu faktycznego oraz analizą opłacalności inwestycyjnej, co nastąpi na dalszym etapie procesu.

- To przejęcie ma dla nas kluczowe znaczenie ekonomiczne - zaspokojenie naszej potrzeby biznesowej, jaką jest konieczność zainwestowania posiadanych wolnych środków finansowych i zapewnienie tym samym zakładanej dynamiki wzrostu EBITDA w kolejnych latach realizacji strategii biznesowej. Ale nie tylko. Idealnym rozwiązaniem byłoby rozwinięcie GG jako nowoczesnego, spełniającego obecne oczekiwania użytkowników narzędzia komunikacji, które z jednej strony zapewni nam zadowalającą stopę zwrotu, a z drugiej satysfakcję użytkowników - komentuje Krzysztof Zawadzki, członek zarządu i dyrektor finansowy Sare.

W pierwszym kwartale br. Grupa Sare miała 10,69 mln zł przychodów ze sprzedaży i 1,12 mln zł zysku netto, a w całym ub.r. - 41,34 mln zł wpływów i 3,4 mln zł zysku netto.

- Mamy precyzyjnie określone cele i założenia związane z rozwojem GG. Jako eksperci w dziedzinie poczty elektronicznej oraz e-mail marketingu, jesteśmy w stanie przewidzieć i zdefiniować trendy oraz następujące zmiany w tej dziedzinie. Dlatego ten komunikator idealnie wpisuje się w naszą strategię rozwoju, a tym samym uzupełni nasze portfolio usług. Dzięki temu nasi obecni i przyszli klienci będą mogli się spodziewać jeszcze szerszego, a jednocześnie bardziej zintegrowanego zakresu usług - zapowiada Dariusz Piekarski, prezes Grupy Sare.

tw