Hope Hicks rezygnuje z funkcji dyrektora komunikacji Białego Domu

Hope Hicks, która od września 2017 roku była dyrektorem komunikacji Białego Domu, zrezygnowała ze stanowiska. Jej odejście ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych tygodni. Hicks jest kolejną osobą odpowiedzialną za kontakty z mediami, która opuściła Biały Dom za czasów prezydentury Donalda Trumpa.

Hicks została dyrektorem ds. komunikacji Białego Domu 12 września ub.r., wcześniej pełniła rolę doradcy oraz sekretarza prasowego Donalda Trumpa w czasie jego kampanii prezydenckiej w 2016 r. Swoją karierę 29-letnia dzisiaj Hope Hicks rozpoczynała jako modelka, a całe polityczne doświadczenie zdobyła u boku obecnego prezydenta USA.

W środę Hicks ogłosiła swoją rezygnację z funkcji dyrektora komunikacji Białego Domu. Powodów tej decyzji nie ujawniła, jednak według informacji podanych przez „The New York Times” o jej odejściu mówiło się w kręgach Donalda Trumpa już od kilku miesięcy. Zgodnie z zapowiedzią Hicks ma opuścić Biały Dom w ciągu kilku nadchodzących tygodni, nie wiadomo jakie są jej dalsze plany zawodowe.

Amerykański dziennik zauważa, że Hicks złożyła rezygnację dzień po tym, jak była przesłuchiwana przez specjalną komisję mającą zbadać wpływ Rosji na wynik ostatniej kampanii prezydenckiej. W trakcie przesłuchania przyznała, że w trakcie szefowania komunikacją Białego Domu zdarzyło się jej naginać prawdę w sprawach dotyczących prezydenta, stanowczo jednak zaprzeczyła by kiedykolwiek skłamała w kwestiach powiązań Rosjan z otoczeniem Trumpa.

Hicks nie jest jedynym pracownikiem odpowiedzialnym za politykę medialną obecnej administracji, która odeszła z Białego Domu. Przed nią z prezydentem rozstali się kolejno Jason Miller, Sean Spicer oraz Anthony Scaramucci.

ps