Zapraszamy do kolejnej odsłony cyklu podsumowań 2014 roku w polskich mediach i marketingu. Tym razem o ostatnich 12 miesiącach i prognozach na najbliższy rok w polskiej branży internetu i marketingu mobilnego, w kontekście globalnym, opowiadają reprezentanci najważniejszych wydawców internetowych i agencji mobilnych.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polska-branza-interaktywna-podsumowanie-2014-roku-prognozy-na-2015 ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rok-2014-pod-lupa-branzy-pr-prognozy-na-2015 ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polski-rynek-reklamowy-jaki-byl-w-2014-roku-co-w-2015-agencje ##
Piotr Rytel, product manager mobile, Grupa Wirtualna Polska
Wydarzenie roku
Wspólna oferta InPostu i Allegro w dziedzinie zautomatyzowanej logistyki dostarczania towarów. Prawdopodobnie to sam m-commerce będzie największym beneficjentem tego rozwiązania - w dużo większym stopniu, niż desktopowy e-commerce. Wsparcie projektu odpowiednią kampanią marketingową ustawi Grupę Allegro na bardzo mocnej pozycji wyjściowej w segmencie m-commerce’u.
Sukces roku: Polska
Bezapelacyjnie, finalne zrównanie odsłon w aplikacjach mobilnych z odsłonami przeglądarkowymi - w duchu nowej definicji odsłony mobilnej. Nie jest to może idealne rozwiązanie, ale póki walutą transakcyjną na polskim rynku reklamy jest model odsłonowy pozwoliło to na postawienie znaku równości ruchu aplikacyjnego z resztą rynku digital.
Sukces roku: świat
Doścignięcie Twittera przez Yahoo w amerykańskim „wyścigu zbrojeń”, jeśli chodzi przychód netto z kanału mobile. Plotki mówią, że jest to m.in. efekt działań tajemniczej grupy o kryptonimie „Moneyball”, której Merrisa Meyer dała 45 dni na stworzenie „nowego otwarcia” w temacie multiplatformowego produktu reklamowego. Efektem ich działań był start platformy Yahoo Gemini, która połączyła skuteczność mobilnych reklam searchowych i native’owych. Da to Yahoo, według szacunków eMarketera, niewielką przewagę w 2015 roku nad Twitterem. Dla wydawcy digitalowego, który ma bardzo zdywersyfikowany biznes, podjęcie walki z unifikowanym produktem to naprawdę potężny wysiłek i ogromny sukces.
Porażka roku
„Mobile doesn’t sell” - powtarzają retailerzy i duże podmioty na rynku e-commerce’owym. Problem w tym, że sami do tego doprowadzili. Według najnowszego badania Digital Impact Survey 2014 aż 60 proc. deklarowanych wydatków w kanale mobilnym będzie miało miejsce poza aplikacjami. A to często oznacza zderzenie ze znanymi już problemami web mobile’u: niestabilnymi systemami płatności, nieprzemyślaną nawigacją po wersji mobilnej, słabą prezentacją produktów i finalnie - znikomą powracalnością do sklepu. To wszystko będzie się przedkładać na niską transakcyjność i brak zaufania do tego kanału. Pomijam fakt, że nie wszyscy sprzedawcy zauważyli, że klienci trafiają do ich sklepu poprzez smartfon…
Człowiek roku
Adam Cahan, senior vice president of mobile and emerging products w Yahoo, który pełni praktycznie rolę head of mobile w Yahoo. Adam zasłużył na to miano, bo ktoś musi przekuć rewolucyjne wizje Marissy w realne, namacalne produkty. To, co robi Adam i jego team choćby w samej warstwie wizualnej w aplikacjach, stawia go w awangardzie innowacji produktowych na tym rynku. Plus konsekwentne i spójne tworzenie ekosystemu natywnych aplikacji, który staje się punktem odniesienia dla każdego digitalowego wydawcy, który chce być silny w tym kanale.
Trend roku
Skończył się okres szalonych wzrostów przeglądarkowego mobile’u. Co prawda, jeszcze nie wszyscy wydawcy dołączyli swoje aplikacje do Megapanelu, ale moim zdaniem powoli trzeba się też oswajać z myślą, że ci użytkownicy, którzy mieli przejść na mobile, już na niego przeszli. W związku z tym, od teraz trzeba będzie powalczyć o userów dużo lepszą ofertą produktową, sprawnym UX, lepiej dopasowanym do kontentu layoutem, przyjaźniejszym mobile native advertisingiem czy content marketingiem. Zamykamy okres „byle jakich” wersji mobilnych.
Prognoza na 2015
Branża śmieje się z kolejnego roku mobile, a według mnie 2015 będzie pierwszym, prawdziwym rokiem weryfikacji strategii mobilnych. Uwaga użytkowników jest ograniczona i nie będą jej poświęcali na źle przemyślaną obecność w kanale mobilnym. To będzie czas uważnego sprawdzania, czy do każdej kampanii rzeczywiście trzeba „dorzucać” aplikację, czy zamiast kolejnej, ultra drogiej akcji rich mediowej nie skorzystać aby z kilkuset gotowych szablonów, jakie posiada każdy adserver w swoim mobilnym portfolio… Czy jest sens robienia i utrzymywania strony responsywnej, bo jest to modne, czy może lepiej zrobić bardzo prosty i przejrzysty landing page, który np. generuje kupon rabatowy i zapisuje spersonalizowane wydarzenie do kalendarza?
Poważne pieniądze, które za chwilę wejdą na rynek mobile, nie będą tolerowały nieefektywnych działań.
Karol Suchenek, CEO w MoBehave
Wydarzenie roku
Faktyczne połączenie Grupy o2 z Wirtualną Polską. Dopiero od drugiego kwartału 2014 roku, po tym jak UOKiK wydał zgodę na przejęcie WP, zaczęła się konsolidacja oferty.
Wchłonięcie przez Cyfrowy Polsat Polkomtela.
I ogłoszona pod koniec listopada transakcja zakupu NK.pl przez Grupę Onet, co jednocześnie pokazuje silny trend konsolidacji rynku nowych mediów.
Sukces roku
Zdobycie przez polskich siatkarzy mistrzostwa świata. Na sukcesie i zarazem towarzyszącej mu kontrowersji związanej z wprowadzeniem transmisji tylko w modelu pay per view ewidentnie zyskał internet (konsumpcja treści).
Porażka roku
Dysproporcja pomiędzy konsumpcją mediów przez kanały mobilne a wydatkami reklamowymi na reklamę w mobile. Według badań już średnio 20 proc. naszego czasu na media poświęcamy na konsumpcję treści przez urządzenia mobilne, przy czym wydatki stanowią jedynie 2-3 proc. budżetów reklamowych. W prasie proporcja nadal jest odwrotna, mimo dużych spadków - co pokazuje, że nasz rynek jest jeszcze we wczesnej fazie rozwoju.
Człowiek roku
Przedsiębiorcy internetowi, którzy coraz częściej bez kompleksów, zdobywają zagraniczne rynki takie jak USA czy kraje azjatyckie. Tu na pewno w pierwszej kolejności wyróżniłbym najaktywniejszych PR-owo: Social WiFi i Artura Racickiego, Brand24 i Michała Sadowskiego czy SentiOne i Kamila Bargiela. Z drugiej strony mniej aktywnych PR-owo a dynamicznie rosnących jak notowany na giełdzie Lifechat.
Trend roku
W bieżącym roku wymieniłbym trzy według mnie bardzo silne trendy na polskim rynku reklamy mobilnej:
1. Mobile RTB i efektywne wykorzystanie long tailowych wydawców. Display w urządzeniach mobilnych, szczególnie w aplikacjach, charakteryzuje się dużą defragmentacją widowni. Istotny udział stanowią międzynarodowi wydawcy dysponujący ruchem w różnych krajach. Dzięki technologiom RTB i programatic buying możliwa jest optymalizacja i automatyzacja zakupu.
2. Rosnący udział Facebooka i platform globalnych w polskim rynku mobile display oraz konsolidacja na rynku lokalnych (Polskich) wydawców. Wykorzystywanie synergii mniejszych innowacyjnych organizacji z efektem skali dużych Grup, Onet, Wirtualna Polska, Cyfrowy Polsat.
3. Rozwój technologii pozwalających na wykorzystanie geolokalizacji w marketingu. Tu mam na myśli szczególnie te masowe już wykorzystanie nadajników BTS do lokalizowania i wysyłki m-kuponów. Personalizacja treści w aplikacjach typu „co i gdzie” (gdzie użytkownik dostaje informacje o wydarzeniach kulturalnych tylko w promieniu miejsca w którym aktualnie przebywa), czy na koniec - pierwsze wdrożenia ibeaconów.
Prognoza na 2015
Wzrost znaczenia danych i segmentacji w marketingu cyfrowym. Poszerzenie oferty reklamowej operatorów komórkowych dysponujących wiedzą na temat konsumpcji treści swoich użytkowników zbliżoną do wiedzy Google’a.
Dzięki zwiększeniu penetracji LTE, prognozuję przyśpieszony rozwój reklamy wideo w mobile, szczególnie w modelach True View. To naturalna ewolucja silnego trendu wzrostu konsumpcji wideo w „dużym” internecie.
Mikołaj Machowczyk, dyrektor działu mobile w K2
Wydarzenie roku
Powołanie Polskiego Standardu Płatności. Wizja jednocząca kilka największych banków w Polsce wokół płatności mobilnych może mieć dla naszego rynku podobne znaczenie jak Apple Pay w USA.
Sukces roku
Estimote - to ogromny sukces, że produkt z Polski bierze udział w pierwszoligowej światowej innowacji.
Porażka roku
Bendgate - napompowana histeria opinii publicznej i nerwowe reakcje Apple (m.in. bojkot dziennikarzy). Tymczasem iPhone 6 sprzedaje się świetnie, co dowodzi, że była to burza w szklance wody.
Człowiek roku
Steve Ballmer, za rezygnację z kierowania Microsoftem. Pod jego rządami ta firma nigdy nie byłaby liderem zachodzących na rynku zmian.
Trend roku
Konkurencja Apple, Google, Samsunga, LG, Sony itp. dochodzi do ściany na polu smartfonów i tabletów. Przenosi się na systemy operacyjne, usługi dodane i nowe nisze (np. smartwatche, wearable).
Prognoza na 2015
Rozdane zostaną karty na systemy płatności mobilnych zarówno na rynku polskim, jak i amerykańskim, co może zamknąć drogę nowym formom płatności na najbliższe lata. Do czasu kolejnej innowacji na miarę karty kredytowej czy smartfona.
Na kolejnych podstronach prezentujemy wypowiedzi menedżerów z firm Interia.pl, mobee dick, Gazeta.pl, Active Mobi, Grupa Onet, Norbsoft, Mobiem, MEC, Gemius, adQuota Poland, Looksoft, Insignia i Mobext Polska.
Maciej Wiktorowski, head of mobile w Interia.pl
Wydarzenie roku
W Polsce brak wydarzeń, które można opisać jako takie, które zdominowały rynek. Z kolei na świecie były to, moim zdaniem:
- oznaczanie w wynikach wyszukiwania Google stron posiadających wersje mobilne jako tych bardziej przyjaznych użytkownikom,
- awans chińskiego producenta Xiaomi na trzecie miejsce w zestawieniu producentów sprzętu mobilnego sprzedających największe ilości urządzeń,
przebicie kolejnej psychologicznej bariery w strukturze przychodów Facebooka - 66 proc. przychodów reklamowych pochodzi z kanału mobilnego.
Sukces roku
To, że w kolejnym roku polski mobile urósł o ponad 100 proc. we wszystkich swoich aspektach.
Porażka roku
Brak.
Człowiek roku
Każdy z użytkowników mobilnego internetu. Użytkownicy stają się coraz bardziej świadomi i jeszcze bardziej wymagający, co przekłada się na jakość usług i zainteresowanie rynkiem mobilnym po stronie reklamodawców.
Trend roku
Pojawienie się nowych kategorii urządzeń: technologii ubieralnych i beaconów. Coraz popularniejsze urządzenia typu smartwatch, opaski fitness, które na stałe zadomowiły się w ofertach i cennikach operatorów i producentów.
Polska staje się beaconowym zagłębiem, kolejne wdrożenia, rundy finansowania i implementacje polskich firm zajmujących się produkcją beaconów i wspomagających je aplikacji tworzą fundament pod nowe zastosowania urządzeń znajdujących się w kieszeniach użytkowników.
Prognoza na 2015
Dalsze kilkudziesięcioprocentowe wzrosty zasięgów, aktywności i wydatków reklamowych na mobile. Zwłaszcza te ostatnie będą rosły szybciej niż do tej pory.
Monika Mikowska, współwłaścicielka mobee dick, autorka bloga jestem.mobi
Wydarzenie roku
W swojej pracy zawodowej zajmuję się (szeroko rozumianym) projektowaniem rozwiązań mobilnych. Z tego punktu widzenia, bardzo ważnymi wydarzeniami mijającego roku są aktualizacje dwóch wiodących mobilnych systemów operacyjnych, iOS i Android, a raczej możliwości, które stwarzają.
Apple zarządził mariaż systemu operacyjnego telefonu (iOS 8) z systemem operacyjnym komputera (Yosemite), dzięki czemu granice pomiędzy zastosowaniem tych dwóch urządzeń zacierają się jeszcze bardziej. Kiedyś wyliczaliśmy, ile rzeczy zastępuje już telefon, dziś można wyliczać, z ilu rzeczy niebędących telefonem możemy zadzwonić.
Z kolei Material Design, który pojawił się wraz z aktualizacją Androida do wersji 5.0 uczy nowego myślenia o projektowaniu dla świata cyfrowego. W dobrze wyegzekwowanym Material Design mamy ujednolicone interfejsy aplikacji nie tylko mobilnych, ale i webowych (por. Inbox: aplikacja mobilna vs. wersja webowa). Material Design skutecznie wychodzi poza system Android - aplikacje z ekosystemu Google’a, wspomniane przed chwilą Inbox czy Google Maps, wyglądają podobnie i na iOS i Android.
Następuje ujednolicanie wzorców projektowych, co ma wpływać na doświadczenia użytkowników. Użytkownik zaczyna mieć możliwość swobodnie i bez wysiłku poznawczego przełączać się pomiędzy różnymi urządzeniami (a więc i systemami, na których te urządzenia pracują). Design powinien być transparentny, a technologia niewidoczna. Widać to o wiele wyraźniej niż kiedykolwiek wcześniej.
Sukces roku
Projekt „Wirtualna Warszawa” wygrywający nagrodę drugiego rzędu w konkursie The Mayors Challenge 2014 na najbardziej innowacyjne miasto europejskie, organizowanym przez Fundację Bloomberga. Do konkursu zostało zgłoszonych 182 projektów miast z 29 krajów Europy. Konkurs ten promuje innowacyjne i odważne projekty, które pomagają rozwiązać problemy społeczne i ekonomiczne miast.
Projekt „Wirtualna Warszawa” zakłada opracowanie systemu informacji miejskiej w Warszawie w oparciu o niezależną sieć połączeń w ramach internetu rzeczy, wykorzystującego mikronawigację w komunikacji miejskiej i budynkach. System dedykowany jest wszystkim mieszkańcom Warszawy, ale szczególne korzyści mogą czerpać z niego osoby niewidome.
Pilotażowe wdrożenie tego systemu zostało zrealizowane w Stołecznym Centrum Osób Niepełnosprawnych przez zespół firmy Inventica, tworzącej technologię mikrolokalizacji ifinity. Miasto Warszawa wygrało dofinansowanie w wysokości milions dolarów, dzięki któremu projekt może zostać zrealizowany.
Porażka roku
Porażek nie odnotowałam. Mogę wspomnieć o pewnym zawodzie, którego doświadczyłam w związku z Polskim Standardem Płatności (PSP). Oczywiście rozwój tak dużego projektu wymaga czasu i wielu formalności, jednak informacje prasowe, które w tym roku były przedstawiane opinii publicznej, były dość… nużące. Bardzo kibicuję temu projektowi. Pamiętam, że w grudniu zeszłego roku byłam podekscytowana faktem, że „za chwilę” startują, bo sami tak komunikowali. Dziś mogę powiedzieć dokładnie to samo.
Człowiek roku
Ciężko wskazać jedną osobę. Chciałabym pochwalić pracę wszystkich zespołów, które skupiają się tylko na tym segmencie rynku, dzięki której stabilnie rośnie i rosnąć będzie dalej. W tym miejscu pozdrawiam ciepło ekipy: Listonic, Pixle i Duckie Deck!
Trend roku
W tym roku dużo mówiliśmy o kontekście. Kontekście wielu płaszczyzn, m.in. urządzeń, z których korzystamy, miejsca, w którym się znajdujemy, zadań, które mamy do zrealizowania, sieci, do której jesteśmy podłączeni, wyglądu interfejsu danego rozwiązania, itd. Tutaj doskonale wpisywał się trend związany z mikrolokalizacją i beaconami. Polskie firmy, które zajmują się tym tematem, są naszą dumą i towarem eksportowym. Kto z Was nie słyszał przynajmniej o jednej z tych firm: Estimote, ifinity, Kontakt.io, Clime, Comarch? A kto z Was używał już jakiejś aplikacji mobilnej, komunikującej się z beaconami?
Innym trendem, o którym dużo się mówiło (i nadal mówi), jest m-health, a z nim także wearables, które pomagają nam trackować naszą aktywność fizyczną i monitorować stan zdrowia. Ilu z Was faktycznie to robi?
No właśnie :)
Wskażę więc na trend, którego doświadcza absolutnie każdy z nas: wideo w mobile. O jego sile świadczą też liczby: już na początku tego roku 53 proc. ruchu w internecie z poziomu urządzeń mobilnych było generowane przez treści wideo (wg Cisco VNI). Obecnie ten ruch szacuje się to około 65 proc.
Prognoza na 2015
Rok 2015 będzie rokiem płatności mobilnych. Oczywiście na pewno znajdziecie wiele artykułów, w których już ktoś wcześniej, jakiś wcześniejszy rok nazwał rokiem płatności mobilnych, jednak zapytajcie swoich znajomych, ilu z nich zapłaciło za coś telefonem? Ja mówię więc o realnej prognozie, którą dziś można poprzeć faktami, a na koniec przyszłego roku - liczbami.
W tym roku doczekaliśmy się propozycji standardu płatności mobilnych od Apple - Apple Pay będzie zbierać żniwo w roku przyszłym. Niedawno Snapchat wprowadził usługę Snapcash, która zaspokaja rzeczywistą potrzebę social-mikro-payments. Już teraz na polskim rynku doskonale radzi sobie agregator płatności mobilnych SkyCash, który ma dwa razy więcej aktywnych użytkowników niż popularne IKO, które również radzi sobie nieźle. A za miesiąc ruszy BLIK, nowy system płatności mobilnych. BLIK nie będzie występować jako niezależna aplikacja, tylko 26. stycznia 2015 roku pojawi się jako nowa funkcja w istniejących aplikacjach następujących banków: Alior Bank, BZ WBK, Bank Millennium, ING Bank Śląski, mBank, PKO BP (te sześć banków to twórcy Polskiego Standardu Płatności). BLIK będzie miał duży wpływ na ukonstytuowanie się płatności w sklepach mobilnych. Warto też przyglądać się poczynaniom Allegro i PayU.
Zatem płatności mobilne - przestaniemy o nich gadać, zaczniemy z nich korzystać.
Grzegorz Miśta, dyrektor marketingu ActiveMobi
.png)
Wydarzenie roku
Niewątpliwie tegoroczny WebSummit w Dublinie można zaliczyć do wydarzenia roku, gdzie w jednym miejscu spotkało się ok. 20 tys. osób z szeroko rozumianej branży nowych technologii. Wydarzenie określne jako „Davos for geeks” to dobry spot na rozpoznanie najnowszych trendów panujących na rynku globalnym, nawiązanie relacji pośrednich, często między firmami oferującymi usługi komplementarne do siebie. Co cieszy na pewno, to coraz liczniejszy udział Polskich startupów w tym wydarzeniu.
Patrząc na polski rynek za wydarzenie roku to wydana zgoda NBP na uruchomienie polskiego systemu płatności mobilnych Blik. System umożliwić ma m.in płatności w sklepach, łatwe i szybkie przesyłanie pieniędzy do innych użytkowników systemu, wypłaty telefonem gotówki w bankomatach oraz płatności w internecie. Pierwsi klienci uzyskają dostęp do Blik w styczniu/lutym 2015- poczekamy, zobaczymy.
Sukces roku
Sukcesem roku niewątpliwie był podawany przez IAB stuprocentowy (!) wzrost udziału urządzeń mobilnych w całym ruchu w sieci, w porównaniu z rokiem poprzednim. Smartfony stały się ważną częścią naszego życia. Używamy ich, aby być w kontakcie z innymi, aby być na bieżąco, jak również dla rozrywki. Zastąpiły one i uwolniły z czterech ścian wiele urządzeń. Właściciele smartfonów traktują swoje telefony jako wszechstronne narzędzia, których używają do wypełniania swoich codziennych obowiązków. Smartfony przekroczyły również wiele granic i są dziś używane w miejscach i sytuacjach, w których nigdy nie spodziewaliśmy się ich używać. Wyszukiwanie produktów i usług gdziekolwiek jesteśmy i kiedykolwiek tego potrzebujemy to już norma. Większość posiadaczy smartfonów wykorzystuje tę możliwość. Dlatego wielkość ruchu w internecie pochodzącego z urządzeń mobilnych rośnie na całym świecie, a w ciągu pięciu lat zwiększy się jedenastokrotnie.
Porażka roku
Za porażkę roku uznałabym fakt, że jak wynika z badania ActiveMobi 93 proc. małych i średnich firm w Polsce nie jest gotowa na klienta nowego typu, funkcjonującego w innym niż dotychczas kontekście - klienta mobilnego, i nie posiada firmowej strony internetowej dostosowanej do wyświetlania na urządzeniach mobilnych. Biorąc pod uwagę fakt, że prawie co drugi Polak ma dzisiaj smartfona, a strona internetowa jest pierwszym miejscem kontaktu z firmą dla większości konsumentów, tak niska gotowość firm na klienta mobilnego jest zatrważająca. Właściciele firm wciąż nie doceniają potencjału urządzeń mobilnych, a podstawowym problemem jest brak wiedzy o ich użytkownikach.
Człowiek roku
Rafał Brzoska - współwłaściciel grupy Integer.pl, w Polsce znany jako założyciel Inpostu prowadzącego sieć paczkomatów. Nominacja za drogę od roznoszenia ulotek do stworzenia globalnej sieci paczkomatów, za determinację, rzucenie wyzwiania Poczcie Polskiej i Amazonowi.
Trend roku
Trendem roku niewątpliwie był podawany przez IAB stuprocentowy (!) wzrost udziału urządzeń mobilnych w całym ruchu w sieci, w porównaniu z rokiem poprzednim. Smartfony stały się ważną częścią naszego życia. Używamy ich, aby być w kontakcie z innymi, aby być na bieżąco, jak również dla rozrywki. Zastąpiły one i uwolniły z czterech ścian wiele urządzeń. Właściciele smartfonów traktują swoje telefony jako wszechstronne narzędzia, których używają do wypełniania swoich codziennych obowiązków. Smartfony przekroczyły również wiele granic i są dziś używane w miejscach i sytuacjach, w których nigdy nie spodziewaliśmy się ich używać. Wszukiwanie produktów i usług gdziekolwiek jesteśmy i kiedykolwiek tego potrzebujemy to juz norma. Większość posiadaczy smartfonów wykorzystuje tę możliwość. Dlatego wielkość ruchu w internecie pochodzącego z urządzeń mobilnych rośnie na całym świecie, a w ciągu 5 lat zwiększy się jedenastokrotnie.
Ponadto ten rok zdecydowanie został rokiem nauczania na szeroką skalę. W 2014 roku dało się zaobserwować ewidentny wzrost zainteresowania kanałem mobilnym. Zaowocowało to licznymi badaniami i raportami o stanie mobilności Polaków i polskich firm. Wyszliśmy z mobile marketingiem do ludzi, do firm, czyli do konsumenta. Musimy być świadomi tego, że im więcej ludzie będą wiedzieć na temat kanału mobilnego, jego możliwości, bezpieczeństwa, wygody, tym chętniej będą z niego korzystać.
Prognoza na 2015
I to jest to, co czeka nas w 2015 roku. Będzie rosła jakość marketingu mobilnego, a jego formy będą lepiej dostosowane do kontekstu użytkownika mobilnego. Użytkownicy smartfonów to wymagający odbiorcy, którzy oczekują wysokiej jakości wrażeń. Gdy je otrzymają, mogą stać się stałymi gośćmi, ale gdy są niezadowoleni, nie zawahają się poszukać ich gdzie indziej.
Utrzyma się również tendencja spadkowa cen samych smartfonów i tabletów, ale również pakietów internetowych. Dzięki temu coraz więcej właścicieli tych inteligentnych urządzeń będzie w pełni wykorzystywało ich możliwości.
Kamil Brzeziński, kierownik zespołu aplikacji mobilnych w Gazeta.pl
Wydarzenie roku
W 2014 roku mieliśmy sporo ciekawych wydarzeń i zaskakujących potknięć globalnych gigantów:
- Amazon, mimo interesującej premiery telefonu Fire, nie odniósł sukcesu. Kolejne obniżki ceny wcale nie poprawiają sprzedaży i zainteresowania klientów. Rynek należy w dalszym ciągu do gigantów - Apple, Samsunga, LG czy HTC.
- Nokia X, która miała być pierwszym telefonem producenta pracującym na platformie Android, nie spotkała się z zainteresowaniem klientów, a projekt okazał się całkowitą porażką.
- Apple, znany z produkcji bardzo wysokiej jakości urządzeń, po premierze iPhone 6 Plus doświadczył problemu z wyginającymi się urządzeniami, które pękały. Problem, znany jako Bend Gate, na szczęście dla Apple nie okazał się istotny, a sprzedaż urządzenia bije kolejne rekordy.
- Już od dwóch lat Google pokazuje, że przyszłość należy do tzw. wearables. Niestety, nadal brak na rynku w wolnej sprzedaży okularów Google Glass.
Sukces roku
Aplikacja McDonald’s z kuponami, która pojawiła się w marketach na początku tego roku. Na samym Androidzie ma już na pewno ponad pół miliona ściągnięć, a łącznie na wszystkich platformach może to być nawet milion. Dzięki niej Polacy, którzy dotychczas nie byli przekonani do aplikacji mobilnych, zaczynają dostrzegać ich wymierną wartość.
A odwołując się do naszego podwórka - Sport.pl Live i mobilna strona mają w czasie wydarzeń sportowych ruch na poziomie 40-50 proc. całego ruchu serwisu. Widać, że użytkownicy chcą korzystać z aplikacji mobilnych, o ile daje im to wymierną wartość i zaspokaja ich potrzeby.
Porażka roku
Uber - miał być wielki biznes, który jednym ludziom ułatwia zarabianie pieniędzy, a drugim podróżowanie z punku A do punktu B z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. W USA kierowcy odwracają się jednak od Ubera, a jego wejście do Polski rozeszło się bez echa - mimo że mobilne aplikacje taxi zyskują w kraju na popularności.
Człowiek roku
Lei Jun, CEO Xiaomi, który niczym Steve Jobs, wprowadza na rynek kolejne urządzenia, wyczuwając przy tym potrzeby klientów, którym dostarcza niedrogie telefony i tablety. Dzięki niemu firma, z 8. miejsca pod względem sprzedaży, wdarła się na podium chińskiego rynku.
Trend roku
Aplikacje stały się ważnym elementem strategii wielkich marek. Jest to widoczne nawet na polskim rynku. Coraz rzadziej mamy więc do czynienia z nowymi produktami internetowymi, które nie mają wsparcia w kanale mobilnym. Marketerzy dostrzegają duże możliwości płynące z posiadania chociażby strony mobilnej, na którą, biorąc pod uwagę liczbę użytkowników urządzeń mobilnych, może zajrzeć nawet 20 proc. potencjalnych klientów. Tym bardziej, że muszą być blisko konsumenta, a on coraz częściej wybiera mobile.
Prognoza na 2015
W przyszłym roku będziemy obserwować coraz większy rozwój technologii „ubieralnych”, również za sprawą rodzimych producentów urządzeń elektronicznych. Masowo będziemy używać opasek (smart band). Będziemy również świadkami wysypu zegarków zarówno marek globalnych, jak i krajowych. Produkować będą je nie tylko duże koncerny, ale też nowi gracze, którzy zobaczą w nich szansę na biznes. Co więcej, premiera Apple Watch spowoduje, że programiści również poważnie i masowo zainteresują się tymi urządzeniami.
Duże telefony (większe niż 5-6,9 cali) sprzedają się już lepiej niż tablety. W 2015 roku niebezpiecznie zbliżą się, w liczbie sprzedanych sztuk, do „normalnych” smartfonów.
Dwa trendy obecne na amerykańskim rynku powinny bardzo szybko zawitać nad Wisłę. Jednym z nich jest wzrost czasu spędzanego z urządzeniami mobilnymi kosztem telewizji. Drugim - wzrost średniego czasu użytkowania aplikacji mobilnych, który wydłuży się w stosunku do spędzonego na PC.
Tomasz Parfjanowicz, head of mobile business development w Grupie Onet
Wydarzenie roku
W styczniu br., pierwszy raz w historii użytkownicy w USA spędzili więcej czasu w internecie przed ekranami urządzeń mobilnych w aplikacjach, niż przed komputerami. To przełomowy moment dla rynku, ponieważ główny sprawca tego faktu, czyli aplikacje, osiągnęły wynik 47 proc. zostawiając w tyle komputery (45 proc.) i ruch w przeglądarkach mobilnych (8 proc.).
Rynek zmienia się coraz szybciej, a na tej drodze pojawiają się kolejne kamienie milowe świadczące o tym, iż mobilne aplikacje to przyszłość internetu. Oczywiście nie należy ignorować komputerów, szczególnie w Polsce, ale priorytet rozwoju na kolejne lata trzeba przyznać aplikacjom.
Sukces roku
To wspólny sukces wszystkich twórców wysokiej jakości aplikacji mobilnych. Doszliśmy do poziomu, w którym aplikacje bezkonkurencyjnie zostawiły w tle usługi w przeglądarkach mobilnych. 85 proc. użytkowników preferuje natywne aplikacje ponad strony. Oczywiście są to dane z USA, natomiast ten trend także zaczyna być widoczny w Polsce.
Porażka roku
Rok 2014 raczej nie był szumnie zapowiadanym rokiem rozkwitu nowej kategorii wearables. Mimo iż wiele firm pokazało swoje produkty konsumenci pozostali niewzruszeni. Co ciekawe, sama kategoria jest już bardzo dobrze rozpoznawalna - w USA 75 proc. społeczeństwa wie o jej istnieniu. Niestety ta świadomość nie przekłada się na zainteresowanie - tylko 9 proc. wyraża chęć zakupu, a 2 proc. przyznaje się do posiadania urządzenia z tej kategorii.
Człowiek roku
Developer iOS, Android.
Trend roku
Content foto/wideo zaczyna przerastać tekst w mobilnym internecie.
Instagram prześcignął Twittera. 300 milionów użytkowników Instagrama tworzy ponad 70 milionów zdjęć i filmów każdego dnia.
Prognoza na 2015
Lokalnie: Coraz więcej użytkowników mobilnego Internetu w Polsce, dzięki coraz tańszym smartfonom, atrakcyjniejszym taryfom operatorskim i coraz lepszym aplikacjom. Co za tym idzie jeszcze większy wartość mobile dla brandów, portali i reklamodawców.
Globalnie: Internet of things. Prognoza na 20 miliardów podłączonych do internetu urządzeń do końca 2020 roku w domach, infrastrukturze publicznej i przedsiębiorstwach.
Michał Włodarczyk, head of publishers & ad networks team w Gemiusie
Wydarzenie roku
Potencjał urządzeń mobilnych został wreszcie zauważony. Zarówno przez marketerów, co skutkowało znacznie większą widocznością kampanii reklamowych korzystających z tego kanału oraz jego unikalnych możliwości (kupony przez lokalizację BTS? Super!), ale również przez wydawców i przedsiębiorców, którzy ostro wzięli się za przygotowywanie i wypuszczanie swoich mobilnych aplikacji i kreowanie swojego mobilnego alter-ego.
Sukces roku
iBeacon? To dość oczywista odpowiedź - tutaj należy się solidne trzy czwarte głosu. A pozostała jedna czwarta dla… znanego żeglarza z ciekawym pomysłem, który podbija rynek elektroniki użytkownej połączeniem ekranu z wi-fi oraz aplikacji mobilnej.
Porażka roku
QR kody na outdorowych billboardach? Zbyt wcześnie wypuszczone Google Glass? A może milion dolarów utopionych w projekcie Ring? Ciężko się zdecydować.
Człowiek roku
Jestem fanem urządzeń spod znaku jabłuszka - pół głosu dla Tima Cooka za udane nowe odsłony iPhona i iPada. Drugie pół dla polskich inżynierów, których mobilne projekty bez problemu zdobywają finansowanie na croudfoundingowych portalach za granicą.
Trend roku
Innowacja - zarówno w Polsce, jak i na świecie. Pojawiają się coraz to ciekawsze technologie mobilne wszelkiej maści, nierzadko dość awangardowe. Część z nich okazuje się sukcesem, część porażką, ale bezsprzecznie rynek mobilny to świetne pole do rozwoju ciekawych pomysłów i cała masa producentów oraz start-up’ów stara się to wykorzystać.
Prognoza na 2015
Odsetek odsłon mobilnych nadal będzie rósł, podobnie jak wydatki na reklamę mobile, a wszystko to w akompaniamencie postępującej standaryzacji pomiaru ruchu mobilnego, zarówno na stronach mobilnych, jak i aplikacjach czy w reklamie mobilnej. I oczywiście wearables, wearables i jeszcze raz wearables.
Tomasz Witt, prezes Norbsoftu
Wydarzenie roku
Wprowadzenie kuponów rabatowych przez Allegro.pl to z pozoru niewielka sprawa, ale w mojej ocenie zasługuje na miano wydarzenia roku. Czemu? Allegro rozdaje użytkownikom spore ilości pieniędzy za przesiadkę do aplikacji mobilnej, tym samym ucząc ich nowego nawyku. W 2013 roku 6 proc. obrotów platformy pochodziło z urządzeń mobilnych, a samo Allegro zapowiadało ich zwiększenie do 12-13 proc. w 2014. Teraz już wiem, jak zamierzają to zrobić. Wbrew pozorom ta akcja ma znaczenie nie tylko lokalne dla Alegro, ale globalne dla całego polskiego rynku aplikacji mobilnych i usług w nich świadczonych. Allegro po raz kolejny edukuje użytkowników oraz pokazuje, jak łatwo i bezpiecznie jest robić zakupy z aplikacji ze smartfona. Dzięki tej kosztownej lekcji (kupony od 20 do nawet 100 zł, wartość kampanii to kilkadziesiąt milionów złotych) zyska cały rynek, a grono mobilnych hard userów powiększy się. Dziękuję Ci, Allegro! :)
Sukces roku
Długo przypominałem sobie wydarzenia z całego roku 2014, ale żadne nie okazywało się na tyle ważne by stać się sukcesem roku. W końcu przegląd tabelek z różnymi wynikami dał zwycięzcę, a został nim nju mobile i stojący za nią Orange. W zdecydowanej mierze dzięki tej marce Orange po raz pierwszy od wielu lat zakończy rok z przyrostem liczby użytkowników zamiast ubytkiem. Nju mobile dzięki zabawnej postaci „Pana Ziemniaka” i zręcznie prowadzonej kampanii reklamowej z wykorzystaniem gry słów, jest doskonale rozpoznawany (w grupie docelowej ten wskaźnik wynosi ponad 85 proc.) i lubiany.
Porażka roku
Planowałem umieścić tu ramki Zoom.me od Mateusza Kuśnierewicza i T-Mobile, bo sam uważam je za mało przydatne, ale po przestudiowaniu wyników sprzedaży, opinii rynkowych uznałem, że nie jest to do końca porażka. Innych kandydatów nie udało mi się przypomnieć :)
Człowiek roku
Jakub Grzechnik - dyrektor Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej PKO BP za skuteczne rozwijanie platformy mobilnych płatności IKO (dostępna w 70 tys. terminalach płatniczych) oraz wdrożenie Polskiego Standardu Płatności (PSP), który pod marką Blik uzyskał w listopadzie 2014 roku zgodę NBP na rozpoczęcie działalności. Przedsięwzięcie od początku było trudne, bo PSP skupia 6 konkurujących ze sobą na co dzień banków, jednak dzięki wizjonerstwu i konsekwencji w realizacji, między innymi Jakuba Grzechnika, udało się.
Trend roku
Powiększające się ekrany naszych smartfonów to dla mnie najbardziej widoczny trend. Telefony stają się coraz większe i nawet konserwatywny do tej pory Apple złamał się i wyprodukował wielkiego Iphone’a 6 plus. Nie mogę do końca zrozumieć tego trendu, bo dla mnie wygodne urządzenie to takie, które obsługuję jedną ręką, ale niestety jestem już dinozaurem rynku mobilnego i to pewnie dlatego :) Zwiększanie rozmiaru podyktowane jest jednak zmianą nie tylko w modzie, ale przede wszystkim zmianą w korzystaniu ze smartfonów. Coraz więcej piszemy i konsumujemy treści z internetu, ale coraz mniej rozmawiamy, a do takich zastosowań duży ekran jest wprost idealny.
Prognoza na 2015
Duże wzrosty ruchu i przychodów z aplikacji mobilnych, przede wszystkim dla Allegro. Kampania (więcej o niej w wydarzeniu roku) kosztująca kilkadziesiąt milionów złotych znajdzie odzwierciedlenie w wynikach tej platformy. Allegro mobilne będzie rosnąć szybciej niż reszta rynku i zgarnie dla siebie sporą część ruchu w smartfonach i tabletach.
W 2015 ruszy formalnie Polski Standard Płatności i według mnie okaże się sukcesem. Polacy lubią płacić mobilnie (np. za pomocą SkyCash) i jak dostaną od swojego banku, a sześć banków na raz im da taką możliwość, to karta będzie wyciągana coraz rzadziej.
W mobilnych systemach operacyjnych Android będzie miał się dobrze na pozycji niezagrożonego lidera, Microsoft straci trochę rynku, a iOS utrzyma swoje posiadanie. Rynek będą szybko zdobywali chińscy producenci smartfonów, którzy skończyli z oferowaniem taniego badziewia - teraz oferują tanie, ale dobre smartfony i muszę to przyznać po testach kilku takich urządzeń.
Marek Naruszewicz, account director w Mobiem
Wydarzenie roku
Wydarzenie mijającego roku warto potraktować z dwóch perspektyw. Najpierw rynek światowy. Z naszego punktu widzenia to kupno aplikacji mobilnej WhatsApp przez Facebooka za kwotę 19 mld dolarów! Ta transakcja pokazuje, że za aplikację mobilną można zapłacić niebagatelne kwoty, a to oznacza, że mobile się bardzo opłaca!
Na polskim rynku zakup Wirtualnej Polski przez Grupę o2, a w ostatnich tygodniach dołączenie do tego 100 proc. udziałów Grupy Money. Tym samym Grupa WP sukcesywnie i konsekwentnie wzmacnia swoją pozycję rynkową.
Sukces roku
2014 rok przyniósł znaczącą zmianę, którą warto odnotować jako sukces, gdyż wreszcie sprzedaż smartfonów przekroczyła sprzedaż zwykłych komórek. Zgodnie z prognozami PwC liczba smartfonów w Polsce wzrośnie w tym roku do 27 mln sztuk, co oznaczać będzie, że nowoczesne telefony będą stanowić prawie 48 proc. wszystkich telefonów komórkowych (wobec 39,7 proc. w ub.r.). Na świecie w 2014 roku ma zostać sprzedanych ponad miliard smartfonów!
Trend roku
Zwiększenie sprzedaży mobilnych urządzeń, które powoduje dynamiczny wzrost przeglądania stron przy pomocy smartfonów i tabletów. A to z kolei jest dobrą okazją i pretekstem do otwarcia się klientów na marketing mobilny i angażowanie coraz większych budżetów na kampanie w tym kanale.
Porażka roku
Brak jednolitego systemu płatności mobilnej w Polsce i na świecie. Ogromnie żałuję, że nasi operatorzy oraz banki nie są w stanie dogadać się i stworzyć jednego działającego systemu płatności, który byłby dużym ułatwieniem w świecie m-commerce.
W punkcie o porażce trudno nie wspomnieć o niedawnej historii z PKW i systemem informatycznym do liczenia głosów. Bezprecedensowa historia, którą można określić jako totalny chaos.
Człowiek roku
Zapewne nie będzie to zaskoczeniem. Wiele się o nim mówiło i pisało w tym roku, o człowieku, który stoi za połączeniem WP i O2 - Michale Brańskim. Profesjonalista, strateg, wizjoner i człowiek, który widzi ogromny potencjał Internetu i mobile. Właściwa osoba na właściwym miejscu.
Prognoza na 2015
Niezależnie od tego, że od kilku lat mówi się o tym, że każdy rok będzie należał do mobile, to w przyszłym po raz kolejny z rzędu słowo to będzie często powtarzane i odmieniane przez wszystkie przypadki. Już 2015 rok (a kolejne na pewno) mogą przynieść dynamiczny rozwój dwóch nowych i ważnych dla marketingu mobilnego koncepcji: wearable devices oraz internet of things. Bo w zasadzie jeśli spojrzymy na te oba trendy, to „sky is the limit”.
Możemy również wyraźnie zaobserwować, że dla użytkowników coraz ważniejsza staje się jakość treści w internecie, co wiąże się z kolejnym modnym stwierdzeniem: content marketingiem, zarówno w kontekście słów, obrazów, jak i wideo. Myślę, że właśnie wideo może być jednym z szybciej rosnących formatów mobilnych.
A poza tym moim zdaniem przyszłość należy do reklamy natywnej, która dzięki angażowaniu odbiorcy staje się jednym ze skuteczniejszych sposobów dotarcia do użytkowników urządzeń mobilnych.
Piotr Adamczyk, mobile & emerging platforms manager w MEC
Wydarzenie roku
Projekty Internet.org współtworzony przez Facebooka oraz Loon od Google. Ich uruchomienie oznacza nową erę. Globalna wioska skurczy się do rozmiarów podwórka. Idea, u podstaw której leży zapewnienie dostępu do internetu każdemu mieszkańcowi naszej planety bez względu na to gdzie mieszka, to utopia. Mam wrażenie, że dzięki technologii jest osiągalna. Jak? Internet mają dostarczać bezzałogowe balony i drony, napędzane energią słoneczną.
Koniec końców, firmom zapewne chodzi o pozyskanie nowych konsumentów (czytaj: zadowolenia udziałowców, czytaj: pieniędzy), ale jeżeli ma się to przysłużyć rozwojowi ludzkości, to jest to nie tylko wydarzenie roku, ale i dekady.
Całość jest jeszcze na etapie mocno koncepcyjnym, ale warto kibicować. W końcu dostęp do informacji staje się podstawą naszej egzystencji, jak dostęp do bieżącej wody czy prądu. Nasza przyszłość to wiedza. Internet jest jej podstawą.
Sukces roku
Facebook, Facebook, Facebook. Mobilny. Wielu wieszczyło rychły upadek platformy. Odejście użytkowników. Tymczasem Facebook rośnie. Co więcej, przenosi się na telefony. Sprzyja temu polityka giganta. Czego nie możesz pokonać - kup. Najpierw Instagram, w tym roku WhatsApp. Co będzie za rok? Facebook udowodnił, że potrafi utrzymać użytkowników pomimo różnych irytujących kroków typu przymusowa migracja z „wiadomości” do Messengera. Liczba użytkowników nie tylko nie zmalała ale wręcz wzrosła. Foursquare z kolei średnio wyszedł na migracji użytkowników do Swarm i rozwodnieniu swoich produktów. Facebook cały czas rządzi.
Porażka roku
Aplikacje mobilne. Spośród setek tysięcy dostępnych aplikacji, przeciętnie instalujemy kilkanaście, maks. kilkadziesiąt. Z ilu korzystamy? Z dosłownie kilku (vide - MEC Mobile Report). Resztę otwieramy raz lub dwa razy i do kosza. Aplikacji mobilnych jest więcej niż konsumenci są w stanie „przejeść”. Co więcej, niektórzy marketerzy często niestety robią aplikacje dla siebie a nie dla konsumentów…
Człowiek roku
Steve Jobs. Z każdą kolejną premierą produktów Apple przekonujemy się jak bardzo nam go brakuje, jakim był wizjonerem i geniuszem. Niestety - to se ne vrati. Kolejne iPhone’y zaskakują nas kolorem szampana, czytnikiem linii papilarnych, nowymi kształtami, wielkością. Wreszcie modułem NFC. Ale pojawiają się takie kwiatki jak iPhone 5c, który wygląda jak w Crocsach, problemy z baterią, kartą sieciową, całość nie jest już idealna jak za czasów Jobsa. Mam wrażenie, że firma idzie w ilość a nie jakość. Skraca cykl życia produktu. Klonuje i pączkuje zamiast tworzyć.
Jak każda religia, tak samo i Apple przeżywa swoje upadki i wzloty. W erze post-Jobs chyba mamy do czynienia z powolnym acz konsekwentnym ruchem po równi pochyłej. W dół. Steve by na to nie pozwolił.
Trend roku
Wearable devices, czyli technologia, którą nosimy na sobie. Zaczęło się od tzw. fitness trackerów - urządzeń monitorujących sport i fitness - typu Jawbone, Fitbit, Nike Fuelband. Kolejnym etapem były tzw. smartwatch, czyli de facto centrum dowodzenia naszego smartfona na nadgarstku. Po co? Ewolucja ludzkiego lenistwa - nie trzeba już nawet wyciągać telefonu z kieszeni, żeby go używać. Zaczęło się dwa lata temu od I’m Watch, potem był Galaxy Gear, Peeble i setki innych. Nie ma wątpliwości, że ten rok należał właśnie do wearable devices. Ten i kolejne też. Zdają sobie z tego sprawę najwięksi producenci sprzętu jak Samsung (Galaxy Gear) oraz Apple, który już pokazał swój Apple Watch.
Prognoza na 2015
Kolejny rok mobile? Bez wątpienia. Ale jest coś więcej.
Internet of things. Niestety nie ma jeszcze zgrabnego tłumaczenia na polski. Chodzi o sieć inteligentnych urządzeń - czujników, które nas otaczają, łączą się ze sobą, rejestrują i notują to co robimy, obrabiają i analizują dla nas dane oraz wyciągają za nas wnioski. Po co to wszystko? Aby uporządkować i ułatwić nam życie.
Ile kroków robimy? Ile kalorii przyjmujemy? Ile spalamy? Czy ćwiczymy wystarczająco dużo? Czy nasz puls i ciśnienie krwi są w normie? Co to oznacza w normie? Czy wyłączyliśmy ogrzewanie w domu. Czy zamknęliśmy drzwi? Czy nasz rower jest bezpieczny pod domem? Gdzie jest nasze dziecko?
Dzięki Internet of things uzyskamy odpowiedzi na te pytania. Tzw. wearable devices oraz sieć czujników w naszym otoczeniu podpowie co robić, żeby być zdrowym, żeby lepiej się czuć, żeby być bezpiecznym, mieć kontakt z bliskimi. Wielki brat? Trochę tak. Ale czego to człowiek nie zrobi, aby żyło się lepiej.
Rafał Staszkiewicz, partner i country manager adQuota Poland
Wydarzenie roku / Sukces roku
Trudno mi wybrać tylko jedno wydarzenie mijającego roku. Na uwagę zasługuje długo oczekiwana wrześniowa premiera nowego iPhone’a. Zwracam uwagę nie tylko na sam fakt pojawienia się na rynku nowych smartfonów Apple, ale także na wpływ nowych urządzeń na rozwój całego rynku. W październiku Fiksu ogłosił, iż padł nowy rekord dziennej liczby pobrań aplikacji z App Store na poziomie 7,8 mln, co oznacza 39 proc. wzrost w porównaniu do zeszłego roku. Nazwać to możemy „efektem iPhone’a 6”. Można krytykować tempo i kierunek innowacji Apple, ale bezsprzecznie produkty tej firmy mają istotny wpływ na rozwój całego rynku i wielu biznesów na całym świecie.
Pozostając w tematyce aplikacji mobilnych warto zauważyć inny rekord z tego roku. W styczniu Peter Vesterbacka z Rovio podczas London's Pocket Gamer Connects ogłosił, iż cała seria gier Angry Birds została pobrana w ilości 2 mld sztuk, począwszy od swojej premiery w 2009 roku. Trzeba przyznać, że sukces „Angry Birds” na długo pozostanie światowym fenomenem i przykładem udanej strategii marketingowej.
Na naszym rodzimym rynku na uwagę zasługuje przejęcie Wirtualnej Polski przez Grupę o2, oficjalnie zatwierdzone w styczniu br., oraz niedawne przejęcie przez nowy podmiot Grupy Money. Ze szczególną uwagą śledzimy rozwój oferty reklamowej Grupy Wirtualna Polska oraz kierunek i tempo monetyzacji powierzchni reklamowej.
Porażka roku
Komercyjne zastosowanie technologii iBeacons. Niestety okazało się, że technologia ma jak na razie dużo większy potencjał PR-owy niż marketingowy czy biznesowy. Nie udało się wdrożyć rozwiązań wykorzystujących beacony na większą skalę, odpowiadającą skali oczekiwań i buzzu w branży mobile. Technologicznie oczywiście wygląda to całkiem nieźle. Mamy przynajmniej kilku rodzimych dostawców technologii, ale podobnie jak w przypadku NFC, istnieje bariera w zakresie świadomości użytkowników, pewne ograniczenia technologiczne i wysoka cena w przypadku większych wdrożeń.
Człowiek roku
Ellen DeGeneres i jej selfie z gali Oskarów 2014. Zdjęcie gwiazd (m.in. Meryl Streep, Jennifer Lawrence, Angelina Jolie, Brad Pitt, Jared Leto, Bradley Cooper) przypieczętowało w 2014 roku ogromną popularność zjawiska selfies, czyli amatorskich autoportretów robionych smartfonem. Przy okazji okazało się, że cała akcja była częścią udanej kampanii reklamowej nowego telefonu Samsunga.
Trend roku
Mobile. Wiem, że może to już nudne, ale nie sposób nie zauważyć jak zmienia się nastawienie marketerów do urządzeń mobilnych. Wystarczy spojrzeć na niektóre ogólnopolskie kampanie ATL z tego roku. Duże, znane brandy (banki, e-commerce), komunikują swoją mobilność, a w reklamach pojawia się smartfon jako synonim nowoczesnego charakteru marki. W 2014 roku pojawiło się także sporo nowych aplikacji brandingowych i biznesowych. W dalszym ciągu mamy jednak do czynienia z tzw. mobile gap, czyli znaczącą różnicą pomiędzy rolą smartfonów w codziennym życiu konsumentów (np. udział w konsumpcji mediów), a wydatkami marketingowymi, które przeznaczane są na mobile.
Prognoza na 2015
Przewiduję dalszy dynamiczny wzrost rynku reklamy mobilnej. W 2015 roku wartość tego rynku w Polsce powinna zbliżyć się do poziomu 100 mln zł. Dla porównania prognozuje się, że rynek reklamy mobilnej w Wielkiej Brytanii w przyszłym roku przewyższy wartość reklamy prasowej (dzienniki i magazyny).
Mobile będzie w 2015 roku jednym z głównych czynników wzrostu całej branży interaktywnej i reklamowej w Polsce. Reklamodawcy szukają nowych form dotarcia do konsumentów oraz angażujących i efektywnych kanałów komunikacji. W mobile’u nie ma jeszcze clutteru, ale jest za to ogromny potencjał dla kreatywnej, angażującej komunikacji z wykorzystaniem formatów rich media i wideo (w serwisach mobilnych oraz aplikacjach). Reklama mobilna dopiero u nas raczkuje. Budżety reklamodawców na mobile są nawet 10 razy mniejsze niż w krajach zachodnich (np. Skandynawia, czy Wlk. Brytania).
Rynek jest już gotowy na realizację kampanii z wykorzystaniem przede wszystkim kanału mobilnego oraz projektowanej od początku z myślą „mobile first”. Czekam na takie projekty.
Łukasz Makowski, CEO Looksoftu
Wydarzenie roku/ Sukces roku
Rynek mobile jest jedną z najdynamiczniejszych branż, co udowodnił mijający rok. Powstają nowe eventy dedykowane rozwiązaniom mobilnym, serwisy, aplikacje i wzrasta częstotliwość podejmowania tematów związanych z mobile przez media. Jednak w 2014 nie zaobserwowałem wydarzenia, które w jakiś szczególny sposób wywarło wpływ na otoczenie rynkowe i sposób jego funkcjonowania.
Porażka roku
Smartwatche. Wprawdzie mają zaawansowane funkcjonalności, ale nie są wygodne ani intuicyjne w obsłudze. Dodatkowo charakteryzują się stosunkowo krótkim czasem działania - na poziomie 1-2 dni, co skutecznie odstrasza potencjalnych użytkowników od zakupu. Miejmy nadzieję że iWatch zmieni ten trend, bo internet rzeczy to perspektywiczny kierunek.
Człowiek roku
Tim Cook - za wprowadzenie nowych modeli iPhone’a i wywindowanie kursu akcji Apple do niespotykanego dotąd poziomu. Przy tak wysoko zawieszonej poprzeczce, jaką zostawił Steve Jobs, utrzymanie poziomu ceny kursu wydawało się zadaniem niewykonalnym. Spowodowanie wzrostu, tym bardziej.
Miejsce drugie na mojej liście zajmuje Elon Musk - za ambicje dotyczące uinternetowienia Afryki za pomocą sieci siedmiuset satelit.
Trend roku
Z całą pewnością za trend roku można uznać internet rzeczy. Z dużą ciekawością obserwuję gadżety, które wchodzą na rynek i łaczą się z internetem. Od zegarków, biżuterii, po Google Glass. Liczę, że stopniowo na rynku zostaną te najbradziej użyteczne.
Prognoza na 2015
Rosnące nasycenie rynku nowoczesnymi smartfonami powoduje, że każda grupa docelowa posiada coraz bardziej dopasowane do oczekiwań rozwiązania softwareowe. Możliwości, jakie dają smartfony, dostrzegają nie tylko ludzie młodzi, ale coraz częściej, także osoby starsze. Dlatego sadzę, że w 2015 roku będziemy obserwować silne wykorzystanie smartfonów w medycynie w obszarze wczesnej diagnostyki i wspierania w leczeniu osób przewlekle chorych.
Kanał mobilny stanie się ważną częścią strategii marketingowej marek, które dzięki niemu będą mogły jeszcze precyzyjniej dotrzeć z komunikatem do klienta.
Kolejny trend, który nabierze na mocy w przyszłym roku, to wzrost znaczenia rozwiązań w zakresie kontroli i bezpieczeństwa wykorzystania telefonów do surfowania w sieci. Szybko rosnąca skala dostępnych rozwiązań oraz poziom skomplikowania ich funkcjonalności wymusi na branży coraz poważniejsze podejście do analityki istniejących i tworzonych projektów, aby zmaksymalizować ich użyteczność dla odbiorcy.
Łukasz Skotnicki, senior strategy planer w Insigni
Wydarzenie roku
Obszar marketingu mobilnego stał się tak szeroki, że trudno jest wskazać jedno wydarzenie, które mogłoby reprezentować cały zakres tematów, jakie obejmuje mobile. Można natomiast wyróżnić kilka mniejszych zjawisk, jak chociażby naprawdę dojrzałą już pod względem mobilnym kategorię bankowości (aplikacje, płatności, sposób, w jaki banki komunikują odbiorcom usługi mobilne). Kolejna rzeczą może być coraz większa dostępność cenowa urządzeń mobilnych (oraz intensywne wsparcie promocyjne operatorów komórkowych w tym zakresie), co sprawia, że tablet staje się tak powszechnym i codziennym urządzeniem w polskim domu, jak lodówka czy piekarnik.
Sukces roku
Rosnąca liczba kampanii, w których kanały (m.in. mobilny Facebook) i narzędzia mobilne traktowane są coraz poważniej - zarówno pod względem rozwiązań kreatywnych, jak i na poziomie wydatków budżetowych. Widać to między innymi po kampaniach nagrodzonych i nominowanych na ostatnich Mixx Awards - na uwagę zasługują na pewno koncept „Mobilne Lato Allegro” oraz aplikacja „GramoFun” przygotowana dla Maspex.
Porażka roku
Z jednej strony coraz większa świadomość marketerów w zakresie możliwości i efektywności reklamy mobilnej, a z drugiej wciąż duża grupa reklamodawców reprezentuje w tym temacie bardzo ostrożne i zachowawcze podejście.
Człowiek roku
Świadomy użytkownik smartfona/tabletu i aplikacji, które w nim posiada.
Trend roku 2014
Multiscreening, czyli współużytkowanie ekranów - trend, który czasowo wykracza z pewnością poza 2014 roku,. Warto dodać, że zjawisko to nie ogranicza się tylko do sytuacji, w której odbiorca np. korzysta z tabletu/smartfona, oglądając „tradycyjną” telewizję, ale jest znaczenie szersze i w tym jego potencjał. Druga kwestia to fakt, że nie dotyczy ono tylko sfery prywatnej, ale również czasu w pracy, co również jest bardzo istotne z punktu widzenia marketerów.
Prognoza na 2015
Wereables, które przestają być tylko nowym hasłem i określeniem, ale zjawiskiem widocznym na poziomie coraz bardziej dostępnej (też pod względem cenowym) dla konsumentów oferty (tutaj przykładem są chociażby produkty marki Samsung). Trudno powiedzieć czy urządzenia wereables podbiją serca konsumentów na skalę taką jak chociażby tablety, ale jednak prognozy wskazują na wzrosty.
Adrian Kielich, head of mobile w Mobext Polska (Havas Media Group)
Wydarzenie roku
Ciężko w upływającym roku wymienić na prawdę przełomowe wydarzenie, ale istotna była premiera nowej, szóstej serii iPhone’ów. Premiera sprzętu giganta z Cupertino nigdy nie przechodzi bez echa i mimo że żadne przełomowe rozwiązania nie zostały zaprezentowane, przypieczętowała ona pewne trendy w rozwoju urządzeń mobilnych. Przede wszystkim mam tu na myśli rosnącą przekątną ekranów smartfonów, które - jak pokazują badania - odbierają uwagę największym tabletom. Zauważalny jest spadek sprzedaży i korzystania z największych rozmiarowo tabletów.
Na rodzimym rynku wydarzeń przełomowych nie zauważyłem, ale warto podkreślić rosnącą z roku na rok penetrację smartfonów oraz wydatki na reklamę mobilną. Udział smartfonów w rynku telefonów komórkowych na koniec tego roku powinna zbliżyć się do 50 proc., a w przyszłym roku na pewno ją przekroczy. Wydatki na mobile stanowiły w połowie roku 1,2 proc. wydatków na online, a wzrost nie był już tak wysoki jak ostatnio, „tylko” 28 proc. rok do roku, ale to i tak najwyższa dynamika ze wszystkich rodzajów mediów cyfrowych (wg badania IAB AdEx z pierwszej połowy 2014 roku).
Porażka roku
Za porażkę roku uważam premierę nowego systemu iOS 8, wypuszczonej z licznymi błędami, których próby naprawienia powodowały pojawienie się kolejnych. Do tego jeszcze dodać trzeba aferę bendgate powstałą na skutek odkrycia możliwości łatwego zgięcia aluminiowej obudowy iPhone’a 6 Plus. To pierwszy taki przypadek w historii Apple i systemu iOS, co na pewno mocno nadszarpnęło zaufanie wyznawców urządzeń z jabłuszkiem w logo znanych z tego, że bardzo chętnie i szybko wymieniali oraz aktualizowali do tej pory swoje urządzenia.
Człowiek roku
Z dokonania w mijającym roku na pewno warto wyróżnić Marka Zuckerberga, który znakomicie wykorzystał trend mobilny przeobrażając Facebooka w serwis mobile first, również pod kątem przychodów z reklamy. Facebook przejął też wcześniej Instagrama, który jest właściwie serwisem mobile only a jego liczba użytkowników przekroczyła 300 milionów, czym przegonił Twittera. Do portfolio mobilnego Facebook dołożył wyodrębniony z głównej aplikacji Messenger oraz przejętą aplikację WhatsApp (to również jedno z ważniejszych wydarzeń ubiegłego roku na scenie mobilnej). Intensywnie rozwijana jest sieć Facebook Audience Network oraz Atlas by Facebook, które mogą w przyszłym roku zagrozić imperium reklamowemu Google’a.
Trend roku
Trendów w ubiegłym roku można było zauważyć kilka. Przede wszystkim rozwój technologii opartej o Bluetooth Low Energy służącej m.in. do lokalizacji wewnątrz budynków. Polskie firmy dominują na polu produkcji nadajników Beacons i mówi się nawet o naszym kraju jako o „Dolinie Beaconowej”.
Wspomniałem już o rosnących rozmiarach ekranów smartfonów, a w reklamie mobilnej przełożyło się to na popularyzacje formatów HD, które coraz częściej są wykorzystywane. W ubiegłym roku bardzo szybko rozwijającymi się obszarami reklamy na urządzeniach mobilnych były reklama natywna oraz wideo i trend ten będzie utrzymany w 2015.
Można było zaobserwować, również w Polsce, rozwój trendu share economy, który w dużej mierze oparty jest o aplikacje mobilne. Wymienić można tutaj jako przykłady platformy Airbnb, Uber czy BlaBlaCar.
Bardzo intensywnie rozwijał się również obszar m-commerce, który można rozumieć nie tylko jako zakup przez urządzenia mobilne, ale również ten dokonany pod ich wpływem. Polska jest w ścisłej czołówce pod względem dochodów z handlu mobilnego. W samym sektorze turystycznym wartość transakcji w handlu mobilnym wzrosła u nas o 1000 proc. Jednocześnie nasz kraj stanowi jeden z najważniejszych rynków dla rozwoju sektora mobilnego w Europie.
Prognoza na 2015
Na pewno w dalszym ciągu będzie rosła liczba sprzedawanych smartfonów oraz tabletów w Polsce, choć moim zdaniem rynek ulega już nasyceniu i dynamika może zostać nieznacznie spowolniona. Będzie przybywało urządzeń o większych rozdzielczościach ekranu, na której użytkownicy konsumować będą treści o wysokiej jakości, w tym wideo. Infrastruktura oraz koszt dostępu do mobilnego internetu nie jest już dużą barierą, więc aktywność użytkowników mobilnych wzrośnie.
Możemy się spodziewać dalszego wzrostu mobilnej gałęzi handlu, nie tylko w elektronicznej postaci, ale przy wykorzystaniu mikrolokalizacji do wsparcia sprzedaży w tradycyjnych punktach.
W 2015 roku zacznie funkcjonować jednolity standard płatności mobilnych BLIK stworzony przez konsorcjum kilku największych banków w Polsce. Po rozwinięciu odpowiedniej sieci akceptantów możemy liczyć na szybką popularyzację tego rozwiązania w drugiej połowie roku.
tw
Link do strony artykułu: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/internet-i-marketing-mobilny-podsumowanie-2014-roku-prognozy-na-2015-agencje-i-wydawcy