Google z nowymi narzędziami analitycznymi dla reklamodawców

Google zapowiedział wprowadzenie dla swoich partnerów reklamowych nowych narzędzi pozwalających na precyzyjną ocenę skuteczności prowadzonych kampanii. Wśród nich jest opcja sprawdzania zasięgu na różnych platformach sprzętowych oraz dostęp do danych dotyczących czasu oglądania reklam.

W komunikacie na blogu Google zaznacza, że w obecnych czasach sposób korzystania przez użytkowników z internetu jest coraz bardziej zróżnicowany i indywidualny, a to z kolei powoduje problemy w skutecznym mierzeniu ich zachowań w kontakcie z przekazem reklamowym.

Google zapowiada, że wychodząc naprzeciw potrzebom swoich partnerów reklamowych wprowadza do oferty dwa nowe narzędzia pozwalające na skuteczniejszą ocenę skuteczności prowadzonych kampanii.

Pierwsze z rozwiązań ma umożliwiać śledzenie przez reklamodawcę dokładnej liczby unikalnych użytkowników konkretnej reklamy oraz średnią liczbę odsłon na użytkownika na różnych - stacjonarnych i mobilnych platformach sprzętowych.

Drugie z zapowiedzianych przez Google narzędzi to raportowanie czasu spędzonego przez użytkowników przy konkretnej reklamie, np. w serwisie YouTube. Dzięki temu, jak zapewnia Google reklamodawcy uzyskają szansę dokładnej oceny które reklamy i na jak długo potrafią przyciągnąć uwagę odbiorców.

Google podaje, że globalnie oglądalność YouTube sięgnęła najwyższego w branży wskaźnika - 93 proc. w ub.r.  z 91 proc. w 2015 r. W tym samym czasie w internecie i aplikacjach oglądalność wideo wzrosła z 54 proc. w 2015 r. do 66 proc. w ub.r.

Reklamy na YouTube są także w 95 proc. oglądane z dźwiękiem. Według Google podczas gdy oglądalność oraz słuchalność są istotne same w sobie, wspólnie zapewniają znacznie silniejszy  efekt. Po przeanalizowaniu danych z ponad tysiąca reklam na YouTube wywnioskowano że użytkownicy, którzy zarówno widzieli, jak i słyszeli przekaz reklamowy odznaczają się wyższą świadomością marki, lepszym zapamiętaniem reklamy i wyższym prawdopodobieństwem wzięcia danej marki pod uwagę w trakcie podejmowania decyzji zakupowej, niż ci którzy tylko widzieli lub słyszeli reklamę.

W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Tomasz Czudowski, szef marketingu YouTube w Europie Środkowo-Wschodniej podkreśla, że zapowiadane narzędzia to nie wszystkie rozwiązania, które mają wzmocnić skuteczność reklam w coraz bardziej zawiłym ekosystemie internetu.

- Użytkownicy mają coraz większe oczekiwania co do doświadczeń związanych z oglądaniem treści wideo, a także reklam - przyznaje Tomasz Czudowski. - Są bardzo selektywni i w różnym stopniu przywiązują uwagę do wyświetlanych reklam. Wynika to głównie ze stale powiększającego się ekosystemu wideo online - tylko na YouTube ludzie z całego świata oglądają wideo przez miliard godzin dziennie.
 
Według naszego rozmówcy aby komunikacja była skuteczna, oprócz zasięgu musi generować zaangażowanie chociażby w postaci uwagi odbiorcy.

- W tym celu wprowadzamy nowe, innowacyjne formaty reklamowe odpowiadające na zmieniające się zachowania i oczekiwania widzów, jak 6-sekundowe „Bumper Ads”, które świetnie sprawdzają się na mniejszych ekranach, ale także rezygnujemy z reklam wpływających negatywnie na doświadczenie widza – podkreśla Czudowski. - Dlatego od 2018 roku nie będą już dostępne reklamy niepomijalne dłuższe aniżeli 15 sekund. Jednocześnie stale usprawniamy mechanizmy targetowania by zwiększać zasięg i precyzje dotarcia do poszukiwanego odbiorcy. Wierzymy, że w ten sposób jesteśmy w stanie dostarczyć reklamodawcom jeszcze większej efektywności w komunikacji, a widzom YouTube lepszego doświadczenia korzystania z platformy. Natomiast dzięki nowemu raportowi informującemu o czasie wyświetlania reklam będzie można ocenić skuteczność podjętych działań - zaznacza Czudowski.

ps