Jaka inflacja w 2012 i w 2013 r.?

Średnioroczna inflacja konsumencka wyniesie w tym roku 4,1% i spadnie odpowiednio do 2,9% i 2,0% w latach 2013-2014 (wobec 4,3% w 2011 r.), wynika z centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP), opublikowanej w "Raporcie o inflacji".

"Inflacja CPI utrzyma się w krótkim horyzoncie projekcji na wysokim poziomie, zbliżonym do 4% r/r, co jest skutkiem osłabienia złotego pod koniec ub.r., niekorzystnych uwarunkowań podażowych, utrzymujących krajowe ceny żywności i energii na wysokim poziomie, oraz działań regulacyjnych (wzrost akcyzy na olej napędowy, wzrost stawki rentowej, polityka URE)" - głosi dokument.

W ocenie NBP, w średnim horyzoncie projekcji inflacja obniży się ze względu na stopniowe wygasanie proinflacyjnego wpływu ubiegłorocznej deprecjacji kursu złotego, obniżenie się krajowego wzrostu gospodarczego oraz spadek cen surowców energetycznych i rolnych na rynkach światowych ze względu na spowolnienie w gospodarce światowe.

"Przy założeniu braku zmian stopy referencyjnej NBP w całym horyzoncie projekcji, prawdopodobieństwo ukształtowania się średniorocznej inflacji w przedziale 1,5-3,5% rośnie z 3% w I kw. 2012 r. do średnio 51% w latach 2013-2014" - czytamy w dokumencie.

Inflacja konsumencka wyniosła w styczniu 4,1% r/r wobec 4,6% w grudniu 2011 r .

W "Raporcie" podkreślono także, że umacnianie się kursu złotego i umiarkowane tempo wzrostu gospodarczego sprawią, że inflacja bazowa będzie obniżać się w horyzoncie projekcji do 2,0% w 2014 roku. W krótkim okresie spadek ten będzie ograniczany przez szybko rosnące ceny importu, wzrost jednostkowych kosztów pracy (w efekcie podwyżki stawki rentowej), a w 2013 roku – przez skutki wdrożenia Pakietu Klimatyczno-Energetycznego.

"W 2014 roku oczekiwany jest powrót podstawowej stawki VAT do 22%, co ograniczy wpływ poprawy koniunktury gospodarczej na inflację bazową w tym okresie" - czytamy dalej.

Według centralnej ścieżki projekcji, wskaźnik cen inflacji bazowej po wyłączeniu cen żywności i energii wyniesie 2,9% r/r w 2012 roku, 2,5% w 2013 r. oraz 2,0% w 2014 roku wobec ubiegłorocznego poziomu 2,4%.

"Tempo wzrostu krajowych cen żywności spowolni w horyzoncie projekcji do 0,6% w 2014 roku (choć kształt ścieżki cen żywności w krótkim okresie jest zaburzony przez efekt bazy związany z wysokimi cenami żywności w II kw. 2011 r. Na tak silne ograniczenie dynamiki cen żywności, oprócz umacniającego się kursu oraz niższego wzrostu gospodarczego (czyli czynników obniżających również dynamikę pozostałych kategorii cen konsumpcyjnych), wpłyną także obniżające się w całym horyzoncie projekcji ceny surowców rolnych na rynkach światowych" - podano w "Raporcie".

Według centralnej ścieżki projekcji, ceny żywności wzrosną w tym roku o 3,4%, w 2013 roku - o 1,5%, zaś w 2014 roku o 0,6%. W ub. roku wzrost cen żywności wyniósł w tym ujęciu 5,4%.

"Inflacja cen energii w krótkim horyzoncie projekcji utrzyma się na wysokim poziomie (9,1% w 2012 roku) ze względu na rosnące ceny surowców energetycznych na rynkach światowych (wyrażone w złotych), podwyższenie stawki akcyzy na olej napędowy od 2012 r., a także zatwierdzone przez URE podwyżki cen nośników energii. W średnim i długim horyzoncie projekcji ceny surowców energetycznych na rynkach światowych ustabilizują się, co przy jednoczesnej stopniowej aprecjacji złotego, obniży dynamikę cen energii, jednak nadal pozostanie ona wyższa niż inflacja CPI" - oceniono.

Według tych założeń, ceny nośników energii zwiększą się w tym roku o 9,1%, by w latach 2012-2013 ukształtować się odpowiednio na poziomach: 6,0% i 4,1%. W ub. roku ich wzrost wyniósł 9,1%, podał NBP.

"W efekcie powyższych uwarunkowań dynamika CPI utrzymywać się będzie w 2012 roku na poziomie zbliżonym do roku ubiegłego (4,1% r/r). Relatywnie wysoki poziom inflacji CPI w bieżącym roku będzie wypadkową silnego osłabienia złotego w ostatnim kwartale 2011 r., czynników o
charakterze regulacyjnym (wzrost akcyzy na olej napędowy, wzrost stawki rentowej, polityka URE) i sytuacji na światowych rynkach surowców
energetycznych, przy umiarkowanej presji popytowej" - podsumował NBP.

Eksperci banku centralnego podkreślili jednak, że dane, które napłynęły po 24 stycznia br., dacie zamknięcia bazy danych dla projekcji, wskazują,
że w wyniku materializacji części ryzyk związanych z głównymi obszarami niepewności, inflacja w krótkim i średnim horyzoncie projekcji może ukształtować się poniżej ścieżki centralnej. Jednocześnie dane te wpływają neutralnie na prognozę wzrostu gospodarczego.

"Na możliwą niższą realizację prognozy inflacji mają wpływ zarówno bieżące dane o inflacji CPI, jak i wynikające z poprawy nastrojów na globalnych rynkach finansowych umocnienie złotego w lutym br. W przeciwnym kierunku oddziałuje natomiast wzrost notowań cen ropy naftowej i gazu ziemnego na rynkach światowych,który miał miejsce w lutym br. Wpływ powyższych informacji obniża prognozowany roczny wskaźnik inflacji o około 0,3-0,4 pkt. proc. w 2012 r. i 0,2-0,3 pkt. proc. w 2013 r." - zaznaczono w raporcie.

NBP zastrzegł jednak, że uwzględnienie tych danych nie zmienia więc przedstawionej w niniejszym rozdziale oceny, że inflacja w krótkim okresie pozostanie na podwyższonym poziomie, by w 2013 r. powrócić w okolice celu inflacyjnego, choć powrót ten może być nieco szybszy niż przedstawiono to w scenariuszu centralnym projekcji.

masz / isb / pr