Apple i Amazon walczą o prawa do Jamesa Bonda

Koncerny Apple i Amazon włączyły się do gry o uzyskanie praw do dystrybucji i franczyzy związanej z filmami o Jamesie Bondzie. Dotąd w wyścigu do agenta 007 obecne były Sony i Warner Bros, a sama marka jest wyceniana na 2 do 5 miliardów dolarów.

O nowych graczach, którzy pojawili się w rywalizacji o Jamesa Bonda poinformował serwis Hollywood Reporter opierając się na własnych anonimowych źródłach.

Według opublikowanych doniesień zainteresowanie zakupem praw do dystrybucji starszych i przyszłych produkcji z agentem 007 oraz związanych z nimi materiałów wyraziły koncerny Apple i Amazon.

Ostatnim właścicielem praw do całego ekosystemu wokół postaci Jamesa Bonda była firma Sony, która zgodnie z warunkami kontraktu utraciła je w 2015 r. Od tamtej pory trwa rynkowa walka o zawarcie kolejnej umowy, w której do tej pory przodowały Sony i Warner Bros.

Teraz zgodnie z nieoficjalnymi informacjami do rywalizacji chcą się włączyć koncerny Apple i Amazon, i zgodnie z doniesieniami są w stanie zapłacić za markę James Bond praktycznie każdą kwotę. Jej rynkowa wartość jest obecnie szacowana w przedziale od 2 do 5 mld dol. W walce o prawa do filmów o agencie 007 są również Warner Bros., Universal, Fox oraz Sony.

Przypomnijmy, że nadchodzący obraz roboczo został zatytułowany "Shatterhand". Dzieło, będące 25. odsłoną oficjalnej serii o agencie 007, trafi do kin 8 listopada 2019 roku. Na ekranie pojawią się m.in. Daniel Craig, Naomie Harris (Miss Moneypenny), Ben Whishaw (Q) i Rory Kinnear.

ps