Mark Zuckerberg, twórca Facebooka, krytykuje film o sobie

Mark Zuckerberg nie do końca zgadza się z tym, jak twórcy filmu "Social Network" przedstawili jego osobę.

Założyciel portalu Facebook, którego w filmie zagrał Jesse Eisenberg, twierdzi, że powody, dla których stworzył serwis, były zupełnie inne, niż te, które ukazano w kinowym przeboju.

- Co mija się z prawdą? To, że podobno byłem z jakąś dziewczyną, która mnie rzuciła, a potem założyłem Facebooka - tłumaczy Zuckerberg. - Ta dziewczyna nie istnieje. Twórcy filmu stwierdzili jakimś cudem, że moim nadrzędnym celem było podrywanie dziewczyn. Prawda jest taka, że zanim założyłem Facebooka, związałem się z jedną kobietą, z którą jestem do dziś. Filmowcom trudno uwierzyć, że stworzyłem coś tylko dlatego, że miałem potrzebę tworzenia.

Film "Social Network" gości w polskich kinach od 15 października.

megafon.pl / masz