Lady Gaga zaśpiewała dla pięciu prezydentów USA

Lady Gaga dostąpiła nie lada zaszczytu. Gwiazda popu wystąpiła przed pięcioma żyjącymi byłymi prezydentami Stanów Zjednoczonych. Szczególnie dobrze bawił się Jimmy Carter.

Byli prezydenci powołali do życia organizację One America Appeal, której zadaniem jest zebranie pieniędzy na pomoc ludziom poszkodowanym przez ostatnie huragany - Harvey, Irma i Maria. Podczas specjalnej akcji dobroczynnej, która odbyła się w Teksasie wystąpiła Lady Gaga. W pierwszym rzędzie siedzieli Jimmy Carter, George H.W. Bush, Bill Clinton, George W. Bush i Barack Obama. Chociaż to Obama znany jest z zamiłowania do współczesnej muzyki popularnej, to 93-letni Jimmy Carter zdawał się najlepiej bawić podczas minirecitalu wokalistki.

Gaga wykonała swoje hity - "Million Reasons", "Edge of Glory" i "You And I".

Amerykanka we wrześniu trafiła na obserwację do szpitala. Po diagnozie okazało się, że potrzebuje dłuższej przerwy i leczenia, dlatego musiała zrezygnować z jesiennych występów w Europie, ale wróci na Stary Kontynent w styczniu 2018 roku.

Lady Gaga cierpi na fibromialgię, przewlekłą chorobę charakteryzującą się chronicznym bólem w układzie ruchu. Chorzy czują się często zmęczeni, mają poczucie sztywności, a sen nie zapewnia wypoczynku. Więcej o chorobie wokalistki będzie dowiedzieć się z dokumentu "Gaga: Five Foot Two", który zrealizował Netflix.

Wokalistka ma na koncie 27 milionów sprzedanych płyt i 146 milionów singli. Jej największe przeboje to "Bad Romance", "Telephone", "Alejandro", "Just Dance" czy "Poker Face". Ostatni album Amerykanki, "Joanne", miał premierę w październiku 2016 roku. Ostatnio 31-latka zajęta jest na planie "A Star Is Born", nowej wersji "Narodzin gwiazdy" w reżyserii i z udziałem Bradleya Coopera.

pr / zp / megafon