Równość płci w nowej wizerunkowej kampanii Procter&Gamble (wideo)

Koncern Procter&Gamble, właściciel takich marek jak Ariel, Vizir czy Head&Shoulders, rozpoczął nową wizerunkową kampanię reklamową pod hasłem „#WeSeeEqual”. Angażuje się nią w walkę o równość płci.

Wizerunkowa kampania Procter&Gamble pod hasłem „#WeSeeEqual” ruszyła z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet. I to właśnie było pretekstem dla marketera, by zwrócić w niej uwagę na problem równości płci. Marketer do pracy przy niej zatrudnił niewielką agencję - butik kreatywny Badger&Winter, który przygotował głośną kampanię „#womennotobjects”, zwracającą uwagę na uprzedmiotowienie kobiet i będącą jednocześnie sprzeciwem wobec seksizmu w reklamach.

Kampania „#WeSeeEqual” obecnie prowadzona jest w internecie m.in. na YouTube, Facebooku, Instagramie, niewykluczone jednak że trafi również do telewizji.

Pierwszy film jest mixem fragmentów wcześniejszych reklam P&G, ale nie pokazuje żadnych marek. Zamiast tego pokazano mężczyzn, kobiety, chłopców i dziewczęta w sytuacjach odnoszących się do różnych stereotypów płci i walczących z tymi stereoptypami (np. boksującą młodą dziewczynę, czy mężczyznę przewijającego niemowlę).
Każda scena kończy się krótkim hasłem, które pojawia się na ekranie, np. „Households don't care who head them”, „Butts don't care who kick them”, „Hugs don't care who give them”, „Problems don't care who solves them”.

- Zdaliśmy sobie sprawę, że skoro jesteśmy liderem w wielu segmentach rynku, możemy wykorzystać nasz głos by wyrazić nasz punkt widzenia na temat równości płci. Świat powinien być wolny od uprzedzeń dotyczących płci. Powinniśmy mieć równą reprezentację kobiet i mężczyzn - powiedział Mark Pirtchard, chief brand officer w P&G.

Procter & Gamble podkreśla, że dzięki własnym produktom i programom edukacyjnym poprawia jakość życia 2,5 miliarda kobiet w każdym zakątku świata. Wiele marek P&G skierowanych jest przede wszystkim do kobiet i dziewcząt, co wzmacnia poczucie odpowiedzialności firmy za ich los. Jego wyrazem są prowadzone przez P&G kampanie, takie jak „Always like a girl”. W 2014 roku zespół Always odkrył, że aż 50 proc. dziewcząt przeżywa znaczny spadek pewności siebie w okresie dojrzewania. Dodatkowo, powiedzenie „jak dziewczyna” jest na tyle mocno wpisane w język, że nawet nie zauważamy jego często pejoratywnego wydźwięku. Dzięki szeroko zakrojonej kampanii, w której spoty Always obejrzano ponad 550 mln razy, to się zmienia. P&G podaje, że obecnie aż 76 proc. badanych uważa powiedzenie „jak dziewczyna” za pozytywne, a jeszcze do niedawna było to zaledwie 19 proc.

bg