Pudelek.pl zaczął przepraszać Monikę Janowską na stronie głównej

Należący do Wirtualnej Polski serwis Pudelek.pl zaczął publikowanie 30-dniowych przeprosin dla Moniki Janowskiej za cykl tekstów zarzucających kobiecie kradzież. W ten sposób serwis realizuje wyrok Sądu Apelacyjnego z lutego br.

W 2013 roku Pudelek zamieścił serię tekstów na temat procesu sądowego po tym, jak Monika Janowska (wtedy nosząca nazwisko Głodek) i Janina Drzewiecka zostały zatrzymane w sklepie w USA i oskarżono je o kradzież ubrań. Pod koniec 2013 roku sąd uniewinnił obie kobiety. Jednak pomiędzy 23 lutego 2013 roku, a 10 marca 2014 roku Pudelek zamieścił w sumie 43 publikacje, w których napisał, że Janowska i Drzewiecka kradły futra i sprzedawały je polskim celebrytom.

W październiku 2016 roku proces o naruszenie dóbr osobistych wygrała z serwisem Janina Drzewiecka.

Także w 2016 roku Sąd Okręgowy w Warszawie za naruszenie dóbr osobistych Moniki Janowskiej w wielu tekstach „Super Expressu” nakazał wydawcy dziennika zapłatę 150 tys. zł zadośćuczynienia oraz publikację przeprosin przez 30 dni na pierwszej stronie wydania papierowego i na stronie głównej serwisu SE.pl.

Z kolei w lutym br. Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że przeprosiny dla Janowskiej należą się także ze strony wydawcy Pudelek.pl. Mają się one ukazywać przez 30 dni na stronie głównej serwisu, zajmując co najmniej 40 procent jej powierzchni. Dodatkowo ma zapłacić kobiecie 150 tys. zł zadośćuczynienia.

Monikę Janowską przed sądem reprezentował mecenas Roman Giertych i to on w lutym informował za pośrednictwem mediów społecznościowych o zwycięstwie przed sądem.

Według badania Gemius/PBI w lutym br. wszystkie serwisy i aplikacje Grupy Wirtualna Polska zanotowały 21,06 mln realnych użytkowników i 3,7 mld odsłon.

jk