Social media: co wydarzyło się w 2017 roku, jaki będzie 2018 rok?

W ramach naszego cyklu podsumowań bieżącego roku w mediach i marketingu przedstawiamy pierwszą część wypowiedzi na temat mediów społecznościowych. Wypowiadają się menedżerowie z Mint Media, GetHero, Ideo Force, K2, Wyborcza.pl, 121 PR, Grupa Interia.pl, John Pitcher, Truly, The Digitals i Imagine.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/marketing-internetowy-agencje-podsumowanie-2017-roku-prognozy-na-2018 ##

Łukasz Kubaszczyk, head of strategy w Mint Media

Wydarzenie roku
W Polsce - kryzys wizerunkowy Tigera. Jednak z innego powodu niż można sądzić, bo to wydarzenie jest dla mnie kolejnym przykładem, że tego typu kryzysy najbardziej ekscytują branżę reklamową i część mediów, a w mniejszym stopniu konsumentów. Studenci zapytani o opinie na temat tego kryzysu nie mogli skojarzyć o co dokładnie chodzi, a opublikowane niedługo po fakcie przez Centrum Monitorowania Rynku dane sprzedażowe sugerowały jej wzrost.
 
Na świecie - nadal jestem pod wrażeniem sposobu wykorzystania danych w kampanii wyborczej w USA: bardzo precyzyjnego określenia segmentów wyborców, dopasowania do nich komunikacji, precyzyjnego targetowania i przede wszystkim ogromnej skali w jakiej to wszystko się działo – w szczytowym momencie w mediach społecznościowych emitowanych było do 150 tys. kreacji jednocześnie.  
 
Sukces roku
Na świecie i w Polsce - dalsze umacnianie się ekosystemu Facebooka. Ma to odzwierciedlenie w wynikach finansowych, w tym z jaką łatwością i skutecznością Instagram skopiował funkcjonalność Snapchata, czyli Instastories. Dalsze ograniczanie zasięgów organicznych znajdzie pewnie odzwierciedlenie w kolejnym roku finansowym, marekterów zmusi do lokowania większych budżetów, ale na tym etapie Facebook może sobie na to pozwolić, bo konkurencji nie ma.  
 
Porażka / rozczarowanie roku
W Polsce - coraz więcej wiedzy o świecie czerpiemy z mediów społecznościowych, z tego co piszą lub udostępniają nasi znajomi czy fan page’e, które lubimy. W tym kontekście niestety porażką jest coraz wyraźniejsze zjawisko filter bubble - dostajemy te informacje, które są zgodne z naszym światopoglądem. Pogłębia to polaryzację w społeczeństwach, choć może być skutecznym narzędziem w marketingu politycznym.
 
Na świecie - fake newsy, a także fałszywe konta wykorzystywane do dezinformacji. To poważny problem, który na razie dotyczy głównie kwestii politycznych i społecznych, ale w ramach czarnego PR może być skutecznie wykorzystywany przez konkurencję lub konsumentów.  

Serwis / kampania / projekt roku  
Trudno to nazwać projektem, a co dopiero kampanią, ale bardzo spodobał mi się przejaw kreatywności w wykonaniu agencji zarządzającej globalną komunikacją KFC na Twitterze. Sprawili oni, że profil KFC śledził jednie 11 osób, na pierwszy rzut oka przypadkowych. Po dokładniejszej analizie okazało się, że 5 z nich to członkinie Spice Girls, a pozostałe 6 to osoby o imieniu Herb. Mieszanka 11 przypraw i ziół to tajemnicza receptura KFC. Gdy jeden z użytkowników Twittera odkrył ten inside joke, spotkało się to z bardzo przychylną reakcją w mediach społecznościowych.
 
Premiera, nowość roku
Na świecie i w Polsce - zmiana roli, jaką pełnił Messenger. Wprowadzenie botów oraz formatów reklamowych całkowicie odmieni to narzędzie. Marketerom i agencjom dał nowy kanał komunikacji, który w tej chwili korzysta z niesamowitego efektu świeżości (wystarczy spojrzeć na open rate’y wiadomości i porównać z tradycyjnymi mailingami).
 
Trend roku
Na świecie i w Polsce - wprowadzenie botów do komunikacji w mediach społecznościowych. Co prawda większości botów daleko do poziomu najbardziej zaawansowanych projektów z obszaru sztucznej inteligencji, ale postrzegam to jako jeden z kroków w tym kierunku, tj. wprowadzenia pełnej i naturalnej z punktu widzenia sposobu komunikacji automatyzacji komunikacji w mediach społecznościowych.
 
Prognoza na 2018 rok
Dalszy rozwój automatyzacji komunikacji (Messenger), a co za tym idzie intensyfikacja obsługi klienta przez media społecznościowe.

Agencje i marketerzy staną przed wyzwaniem reorganizacji obecności marek w mediach społecznościowych z uwagi na spadające zasięgi organiczne, coraz mniejsze znaczenie zaangażowania i coraz większe możliwości sprzedaży przez media społecznościowe.


 


Tobiasz Wybraniec, prezes GetHero

Wydarzenie roku
Jako wydarzenie roku nieskromnie wskażę MeetUp, którego tegoroczna edycja okazała się rekordową - zarówno pod względem najwyższej dotychczas frekwencji, ale również pod kątem zasięgów, jakie wydarzenie wygenerowało w sieci. Ze względu na otwartą formułę wydarzenia, wzięło w nim udział około 20 tys. osób, jednocześnie zasięg imprezy osiągnął niemal 20 mln, co według firmy badawczej analizującej wyniki pozwala nam się porównywać do największych wydarzeń rozrywkowych w kraju. Zrozumienie i elastyczność władz Krakowa pozwoliło nam tym samym stworzyć największą imprezę branży YouTube w kraju i jedną z największych w Europie.

Sukces roku
Jako wielki fan seriali, za spektakularny sukces uważam premierę drugiego sezonu „Stranger Things”. Pominę kwestie samego serialu, który jest po prostu bardzo dobry pod każdym względem, natomiast zwrócę uwagę na kampanię, jaka towarzyszyła premierze. Genialne wykorzystanie platform społecznościowych z jednoczesnym połączeniem działań w offline pozwoliło nienachalnie, ale jakże skutecznie dotrzeć do docelowych odbiorców serialu. Jak pokazują wyniki oglądalności serialu - zarówno w Polsce, jak i na świecie marketerzy stanęli na wysokości zadania.

Kolejny sukces, chciałoby się rzec – rebranding (bardzo udany) - chciałbym zwrócić uwagę na osobę Multiego. Multi, Michał Rychlik, to youtuber, któremu przez 5 lat pracy udało się dotrzeć na szczyt polskiego YouTube’a jako gamer. Jednak z początkiem 2017 roku Multi podjął decyzję o zmianie - postanowił skupić się na muzyce. Mimo wielu przeciwności oraz wielu opinii mówiących „to się nie uda” - udało się. Aktualnie Multi jest po wydaniu swojej płyty, która w niecały tydzień po premierze rozeszła się w całym nakładzie! To wynik, którego mogą pozazdrościć muzycy z pierwszych stron gazet. Każdy jego teledysk osiąga wielomilionowe wyświetlenia (Plecak - 22 mln w 3 miesiące!). Sądzę, że 2018 to będzie rok Multiego.

Porażka / rozczarowanie roku
Fake news - to hasło, o którym wiele się mówi. I niestety ma ono coraz większy wpływ na nasze życie. Możemy tu wskazywać na domniemane wpływanie na wyniki wyborów w USA, komunikaty, jakie docierają do nas z serwisów informacyjnych, ale także na kampanie reklamowe. O tyle, o ile fake news nie zostanie odkryty, o tyle wyniki działań zbudowanych na takiej informacji mogą być satysfakcjonujące. Inaczej jednak jest w sytuacji, kiedy plany zawodzą - tutaj doskonałym przykładem jest genialna kampania z Dee Dee od Reserved czy domniemana wizyta Łukasz Jakóbiaka u Ellen. Obie „kampanie” osiągnęły spektakularne zasięgi, ale jak mawiał Bartoszewski - Nie wszystko co się opłaca, warto.

Człowiek roku
Elon Musk. Niedawno znajomy porównał go do Nikoli Tesli i uważam, że w wielu aspektach miał rację. Nie ma dziś na świecie drugiej osoby, która z takim rozmachem i odwagą wdraża w życie swoje wizje, które niejednokrotnie są wręcz niewyobrażalne dla lwiej części społeczeństwa. Nie słyszelibyśmy o nich, gdyby nie genialny marketing i PR, który towarzyszy premierze kolejnych pomysłów Muska.

Serwis / kampania / projekt roku
W tym roku mieliśmy okazję obserwować wysyp kampanii, które zasługiwałyby na słowo uznania. „Legendy Allegro”, „#GamersGonnaPlay” czy choćby „Wojownicy Złomu”.

Chciałbym zwrócić jednak szczególną uwagę na dwie. „Gang Świeżaków”. Od lat rośnie wpływ dzieci na decyzje zakupowe rodziców. Potwierdza to wiele badań i analiz, jak choćby „Kid’s Power”, które podkreślają rolę dzieci w procesie zakupowym. Kampanią, która idealnie wykorzystała te informacje jest „Gang Świeżaków” Biedronki. Kampania była kierowana do dzieci, które na przykładzie mojej córki, wyczekiwały na każdą kolejną naklejkę jak na Świętego Mikołaja w grudniu. Tutaj jednak stało się coś więcej - świeżaki wdarły się na social media, stały się bohaterami postów na Facebooku, memów i piosenek na Youtube. Świeżaki stały się cool.

Kolejna, stricte online, to kampania „GTA in real life” zrealizowana dla Miasta Kraków. To kampania osadzona w klimacie gry GTA, której bohaterami byli Izak oraz Rezigiusz - najbardziej zasięgowi gamerzy w Polsce. Oprócz bardzo dobrych wyników kampanii (5 mln zasięgu organicznego w 30 dni!) na szczególną uwagę zasługuje postawa władz Miasta Kraków, które jako pierwsze w Polsce zdecydowało się na tak odważny ruch.

Trend 2017 roku
Wideo. Coraz więcej platform dostrzega, że kluczem do sukcesu jest czas, jaki poświęca im internauta. Skutkiem tej obserwacji jest coraz większe wsparcie dla wideo, które jest najłatwiejszą i najprzyjemniejszą w konsumpcji treścią w internecie, jednocześnie pozwalającą zatrzymać serwisom użytkownika na kilka minut dłużej. Tą drogą idzie choćby Facebook - wystarczy spojrzeć na zasięgi postów wideo czy relacji live i porównać je ze zwykłymi treściami. YouTube coraz większy nacisk kładzie na streaming oraz dostarczanie jakościowej treści, co szczególnie widać za oceanem, gdzie wdrożono usługę YouTubeTV. Po treść sięgają także serwisy VoD, które wiedzą, że to jedyna słuszna droga po tzw. watchtime - czas, jaki użytkownik spędzi na ich platformie.

Trend 2018 roku
Wideo, influencer marketing i  wirtualna rzeczywistość.
Dalszy dynamiczny rozwój rynku wideo, który z kolei będzie bezpośrednio wpływał na segment influencer marketingu, wideo marketingu oraz wirtualną rzeczywistość.

Na dalszych podstronach wypowiedzi przedstawicieli firm Ideo Force, K2, 121 PR, Grupa Interia.pl, John Pitcher, Truly, Imagine i The Digitals oraz portalu Wyborcza.pl.


Joanna Tymowicz, client service director w Ideo Force

Wydarzenie roku
Podsumowując rok 2017 w social media, jako wydarzenie roku w Polsce wskazałabym Social Media Convent. Ta dwudniowa konferencja głęboko dotykająca zagadnień związanych z mediami społecznościowymi stanowiła możliwość wzięcia udziału w naprawdę ciekawych prelekcjach najlepszych ekspertów w kraju. Gwarantem wysokiej jakości wystąpień było głosowanie uczestników, w którym wybrany został najlepszy prelegent..

Ze światowych wydarzeń nie można pominąć konferencji Facebook F8. Dla wszystkich specjalistów social media jest to szczególnie ważne spotkanie. Najbardziej wyczekiwaną informacją jaka została przekazana podczas eventu była wizja i plany na kolejne 10 lat dotyczące rozwoju marek i produktów tworzonych przez Marka i jego zespołu.

Sukces roku
Jako swego rodzaju sukces oceniam dynamiczny rozwój Instagrama i wzrost jego znaczenia dla marek - zarówno w Polsce, jak i na świecie. Od początku roku przyrost użytkowników Instagram Stories jest na bardzo wysokim poziomie. Szczególnie młodsi użytkownicy pokochali znikające historie, znane wcześniej ze Snapchata.  

Porażka / rozczarowanie roku
Jako rozczarowanie roku oceniam kampanię „Polish boy wanted” marki Reserved. W marcu 2017 roku do sieci wypłynął film z piękną Amerykanką poszukującą chłopaka z Polski. Wielu internautów chętnie udostępniło filmik wierząc, że pomagają dziewczynie w odnalezieniu Wojtka. Niestety po jakimś czasie stało się jasne, że była to jedynie kampania promocyjna. Marka nadużyła zaufanie szerokiego grona odbiorców, którzy poczuli się oszukani. W efekcie sprawę analizowała Komisja Etyki Reklamy, która uznała kampanię za nieetyczną.

Premiera, nowość roku
Bieżący rok był dynamiczny pod względem nowinek jakie raz po raz pojawiały się w mediach społecznościowych, m.in. uruchomienie Facebook Stories, reklama w Messengerze, Snap Map, reklama w Insta Stories, Facebook Analytics czy Marketplace na Facebooku w Polsce. Te zmiany są wyraźnym sygnałem dla marketingowców, którzy muszą cały czas trzymać rękę na pulsie, aby jak najefektywniej wykorzystywać wszelkie pojawiające się narzędzia i możliwości.

Trend roku
Jednym z ciekawszych trendów, który był szczególnie widoczny w 2017 roku, zdecydowanie są znikające historie - zarówno na Snapchacie, jak i na Instagramie. Ulotny charakter przekazu, który pokochały miliony osób na całym świecie, zwiększa chęć interakcji czy obejrzenia czegoś, co za chwilę przestanie być dostępne. Ze względu na ich charakter i chwilową dostępność treści te są traktowane przez użytkowników jako coś niemal ekskluzywnego. Marketerzy, którzy odpowiednio wykorzystają ten mechanizm mogą ugrać naprawdę sporo dla swoich klientów.

Prognoza na 2018 rok
Współcześni internauci coraz mniej reagują na ogólne treści reklamowo-sprzedażowe na rzecz mocno spersonalizowanego contentu. Cenią sobie treści, które są im dedykowane oraz dla nich wartościowe. Dlatego w nadchodzącym roku znaczenie będzie miał wysokiej jakości content dostarczający odbiorcy informacji, których poszukuje.

Nadal będzie się rozwijać wideo generujące bardzo duże zasięgi oraz cieszące się zaangażowaniem ze strony użytkowników - również w mediach społecznościowych. Dzięki możliwościom technologicznym coraz więcej firm decyduje się na realizację transmisji na żywo. Branże, które wiodą prym w tym zakresie to przede wszystkim organizacje szkoleniowe, doradcze i fitness. W tych dziedzinach porady i warsztaty prowadzone w czasie rzeczywistym (live) z wykorzystaniem social media świetnie się sprawdzają.

 


Mateusz Szaniewski, head of social media w Wyborcza.pl

Na początek pewne zastrzeżenie, może trochę dziwnie brzmiące w kontekście tego podsumowania. Uważam, że nie ma już mediów społecznościowych w dotychczasowym rozumieniu. Traktowanie ich jako osobnej kategorii biznesu / kultury jest sztuczne. To po prostu miejsca, w których spędzamy dużo czasu. Tak jak nie ma już podziału na internautów (albo nawet Internautów) i „normalnych” ludzi, tak coraz mniej rzeczy dzieje się „w social media”. One po prostu się dzieją. Kilka przykładów poniżej.

Wydarzenie roku
Polska: lipcowe protesty w obronie sądów. To nie było wydarzenie „social mediowe”. To było wydarzenie społeczne, które zaistniało m.in. dzięki wykorzystaniu najlepszych cech social media. Błyskawicznie pojawiła się mobilizacja i poczucie wspólnoty - oczywiście w ramach pewnej bańki informacyjnej i środowiskowej. Ta energia i powaga były wzmocnione tysiącami wrzucanych zdjęć, filmów, live'ów na Facebooku i dyskusji. Media społecznościowe były megafonem obywateli i zaproszeniem do przyłączenia się do wspólnej sprawy. Zadziałał też mechanizm kuli śniegowej: „Jeśli moi znajomi idą, to ja też pójdę, w końcu stawka jest wysoka”. Aktywność online udało przekuć się w realne działanie. Takiej energii dawno nie było.

Świat: #metoo. Jak wyżej - za wykorzystanie mediów społecznościowych jako miejsca debaty publicznej w ważnej sprawie. Znaczek i pięć liter, które - mam wielką nadzieję - odmieniło życie wielu kobiet.

Sukces roku
Instagram Stories. Co prawda to funkcjonalność wprowadzona jeszcze w 2016 r., ale to w 2017 r. ta forma tak bardzo się przyjęła. Instagram najpierw skopiował, a potem „zjadł” Snapchata. To pokazuje też po raz kolejny, jak wielka jest siła Marka Zuckerberga i całego ekosystemu Facebooka. Mam co prawda wrażenie, że storytelling nie jest tam jeszcze w pełni rozwinięty. Niewiele widziałem naprawdę ciekawych opowieści na Instagram Stories, ale ludzie zagłosowali smartfonami, więc niewątpliwy sukces już jest.

Porażka / rozczarowanie roku
Stagnacja. 2017 rok nie przyniósł żadnej ciekawej rewolucji. Po prostu wszystko jest trochę „bardziej” - wideo jeszcze ważniejsze, Facebook jeszcze potężniejszy, algorytmy jeszcze bardziej niejasne, treści jeszcze więcej, a mobile jeszcze bardziej „king”.

Człowiek roku
Mark Zuckerberg. Niewielkie zaskoczenie, bo od dekady króluje w corocznych podsumowaniach nie tylko w branży social media. Bo też Zuckerberg dawno temu wyszedł poza bycie „tylko” szefem jednej z największych firm świata. Chce zmieniać świat, dawać ludziom dostęp do internetu, szerzyć edukację i demokrację. Słowo community odmienia przez wszystkie przypadki (gdyby w angielskim były przypadki). Zapewnia też o potrzebie walki z fake newsami, a jego firma co chwila przedstawia kolejne mechanizmy do walki z kłamstwami. Tyle, że to działania pozorowane i niewiele z nich wynika. Zuckerberg tak naprawdę nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności i uznać, że Facebook ponosi winę za dopuszczenie do rozprzestrzeniania się fake newsów. Jest człowiekiem roku, ale niekoniecznie z pozytywnych względów.

Serwis / kampania / projekt roku
Świat: wideo od Vox.com. Najlepsze wideo w sieci. I znów - to nie jest „socialowe wideo", to jest po prostu dobre wideo. Świetne, niebanalne ujęcie tematów, realizacja na najwyższym poziomie. Czasem to czysta rozrywka, czasem dziennikarstwo. Polecam zwłaszcza dwie serie, od których nie można się oderwać: „Earworm” o ciekawostkach ze świata muzyki i „Borders”, czyli dokumenty z pogranicza. Obydwie serie pozwalają (w swoich kategoriach) inaczej spojrzeć na świat.

Premiera / nowość roku
Polska: „Make Poland Great Again” / „SNL Polska”. W końcu przeniesiono słynne amerykańskie formaty na nasze podwórko. Było dużo ciekawego szumu, sprawna promocja, wielkie oczekiwania. Być może te oczekiwania były za duże - trudno jest z marszu dorównać poziomowi Johna Olivera czy całej ekipy „Saturday Night Live”. Ale jest nieźle, szlaki przetarte. Mam nadzieję, że twórcy będą mieli własne pomysły i polskie „SNL” będzie się jakoś różniło od amerykańskiego.

Trend roku
Płatne treści. To już nie pytanie „czy”, tylko „kiedy” i „jak” zmienia się model biznesowy mediów. Kilka lat temu sceptycy pukali się w głowę i pytali „kto będzie chciał płacić za filmy/muzykę/informacje w internecie, jeśli wszystko można znaleźć za darmo”. Ale ludzie doceniają jakość i wygodę korzystania. Stąd sukcesy Netflixa, Spotifa, „The New York Times” czy „Gazety Wyborczej”. Ze względu na liczne zawirowania polityczne 2017 r. był szczególnie korzystny dla gazet. Wyborcza.pl wykonała ambitny plan 110 tys. cyfrowych prenumeratorów trzy miesiące przed końcem roku. Facebook, Instagram, Twitter to bardzo ważne w tej układance elementy, pozwalają szukać nowych odbiorców i utrzymywać kontakt z obecnymi.

Prognoza na 2018 rok
Owned media i treści premium. Trzeba iść na swoje, uniezależnić się od niepewnych reguł i algorytmów i utrzymywać uwagę odbiorców. Zachęcać do wracania na serwis albo zapisywania się na newslettery (wielki renesans już od jakiegoś czasu!). I ludzie za tym pójdą, jest na to popyt. Coraz więcej osób zmęczy się chaosem mediów społecznościowych i znajdzie miejsce, które da stabilność i porządek - informacje, książki, filmy, muzyka, usługi. Będzie rosło znaczenie serwisów oraz blogów, które dadzą gwarancję jakości. Za dostęp do nich internauci będą gotowi zapłacić w formie subskrypcji, donacji czy przez crowdfunding.


Michał Sławiński, social media innovation director w K2

Wydarzenie roku
Najważniejsze z perspektywy mediów społecznościowych wydarzenie w mijającym roku to, moim zdaniem, działania wokół Messengera  popularyzacja chatbotów oraz powolne otwieranie się komunikatora na działania reklamowe. Chatboty stały się gorącym tematem już w drugiej połowie roku 2016, jednak dopiero w 2017 duże marki zaczęły dostrzegać szanse, jakie daje chatbot w bardzo różnych obszarach: obsłudze klienta, dystrybucji treści, prowadzeniu działań promocyjnych czy konkursowych. Dodatkowo mamy możliwość integracji messengerowego chatbota ze swoją stroną www oraz promocji chatbota reklamami kierującymi do niego ruch z Facebooka. Chatboty to duże wyzwanie, ale i wielka szansa, z której także w przyszłym roku skorzysta wiele marek.

Jeśli chodzi o wydarzenia w mediach społecznościowych chciałbym wyróżnić akcję #metoo, która rozniosła się szerokim echem na całym świecie, w tym również w Polsce (ze spolszczonym hashtagiem #jateż). Zapoczątkowana w październiku przez aktorkę Alyssę Milano spontaniczna akcja uruchomiła lawinę wyznań na temat molestowania, uświadamiających skalę tego problemu. Lawina ta ośmieliła wiele kobiet, w tym również osoby bardzo znane, do opowiedzenia swoich przykrych historii. Przez media przetoczyła się fala komentarzy w bardzo różnym tonie. Do dziś zresztą toczą się dyskusje na temat tej akcji. Było to bez wątpienia ważne zjawisko, które swój początek miało w mediach społecznościowych. W bardzo szybkim tempie akcja nabrała dużej siły i zdołała się przebić do mediów tradycyjnych.

Jeśli chodzi o polskie wydarzenia chciałbym wyróżnić pojawienie się na początku stycznia internetowego serialu „Ucho Prezesa” stworzonego przez Kabaret Moralnego Niepokoju, emitowanego na YouTube regularnie. Powstał świetny format, bardzo na czasie, profesjonalnie zrealizowany, z doskonałą grą aktorską. Kabaret wyczuł moment i stworzył produkt, który w szybkim tempie stał się popularny, zwłaszcza wśród nielicznych już przeciwników partii rządzącej. Produkt, który był tak kompletny, że szybko znalazł kupca i producenta. Dobry przykład tego, że jakościowe i dopracowane treści wideo zyskują odbiorców nawet bez dużych nakładów na reklamę.

Sukces roku
Sukcesem roku tak w Polsce jak i na świecie jest dynamiczny rozwój Instagrama, a zwłaszcza „jego” stosunkowo nowego produktu Stories. W tym roku platforma Marka Zuckerberga mocno zdystansowała już Snapchata pod każdym chyba względem (wyjątkiem może być jedynie czas spędzany na jednej wizycie w aplikacji - tutaj hard userzy Snapa są raczej nie do pobicia), dodając co chwilę nowe możliwości w ramach swojej funkcjonalności, bezpośrednio skopiowanej od konkurenta.

Stories powstały wprawdzie w sierpniu 2016 roku, jednak w 2017 mocno się rozwinęły, tak reklamowo jak i pod względem funkcjonalności - dodano wiele filtrów, relacje live i wiele innych drobnych, aczkolwiek ciekawych opcji. Instagram skutecznie przekonał również marki do działań w ramach Stories, popularyzując w ten sposób pionowe formaty wideo. Co ciekawe, to jeden z tych rzadkich trendów, kiedy marki działające w Polsce raczej nie zostają w tyle i również ochoczo korzystają z możliwości Stories. Instagram zadbał nawet o outdoorową promocję Stories i w wakacje, przy pomocy agencji Wieden + Kennedy, przeprowadzona została w Europie i USA świetna kampania pod hasłem „Stories Are Everywhere”. Polecam wygooglować, jeśli ktoś nie widział.

Porażka / rozczarowanie roku
Na świecie rozczarowaniem roku jest moim zdaniem strategia Snapchata, której jakby… nie było. Wydawało się, że po wprowadzeniu przez Instagrama Stories oraz późniejszym dodaniu ich również do Messengera i Facebooka, Snapchat będzie wykonywał jakieś wyraźne ruchy i szukał innowacji w swoich funkcjonalnościach. Wydawało się również, że rozwijać będzie mocno opcje reklamowe i ułatwi korzystanie z platformy pod tym kątem. To się jednak nie dzieje i pomimo że liczba użytkowników według oficjalnych komunikatów rośnie, to tempo wzrostu oraz ich aktywność są rozczarowaniem, co przekłada się na ceny akcji SNAP Inc. CEO zapowiada już jakieś duże zmiany, zobaczymy jednak, czy pozytywnie zaskoczą użytkowników, czymś nowym. Osobiście niestety obstawiam kolejny rok dużych problemów platformy.

Drugim sporym rozczarowaniem z perspektywy mediów społecznościowych jest drastyczne zmniejszenie zasięgów organicznych na Facebooku. Zjawisko to nie jest nowe. Odkąd Facebook algorytmami filtruje treści, bez wsparcia promocją zasięg spada. Wydawało się, że w którymś momencie pojawi się granica. W tym roku jednak firmy, czy co gorsza organizacje nieposiadające środków na kupowanie reklam, zostały postawione w naprawdę złej sytuacji. Według różnych badań zasięg w ciągu roku spadł o 20-30 proc., co jest przez niektórych ekspertów traktowane jako praktyczne uśmiercenie zasięgu organicznego. Oczywiście jakościowe treści są w stanie organicznie zdobyć duże zasięgi, ale nie oszukujmy się, że możliwości ich tworzenia posiadają zazwyczaj te podmioty, które stać również na kupienie reklam.

Człowiek roku
Na świecie chciałbym wyróżnić dwie postacie. Po pierwsze Elona Muska, twórcę Tesli i Space X, który w mediach społecznościowych wzorcowo wręcz komunikuje nie tylko bieżące działania firm, którymi dowodzi, ale również wizję technologii, do jakich zmierza. Elon z jednej strony potrafi w niezwykły sposób przedstawiać nowe produktu, pobudzając wyobraźnię milionów ludzi prawie tak skutecznie, jak kiedyś robił to Steve Jobs, z drugiej strony wdaje się w ciekawe dyskusje na Twitterze, nie boi się posługiwać humorem czy ripostą, pokazuje, że ma dystans do siebie i swoich biznesów. To oczywiście efekt przemyślanej strategii, ale realizowana jest ona wzorcowo. O działaniach biznesowych i innowacjach nie ma nawet co wspominać, w tym momencie na świecie wydaje się on nie mieć konkurenta.

Drugą postacią, jaką chciałbym wyróżnić, piłkarz. W 2017 roku osoby takie jak Cristiano Ronaldo, Leo Messi czy Zlatan Ibrahimovic potwierdziły, że piłkarze w mediach społecznościowych mają na siebie pomysł, doskonale wiedzą, jak budować swój wizerunek i jak zarabiać na swojej popularności, jak wplatać marki, które je sponsorują oraz te, które wykupiły jednorazowe kampanie z ich udziałem. Konta tych najpopularniejszych kopaczy znajdują się w TOP10 największych kont na Instagramie czy Twitterze, a treści, jakie proponują swoim obserwatorom, to najczęściej dopracowane produkcje, będące efektem pracy całych sztabów specjalistów. To, co najbardziej zasługuje jednak na wyróżnienie, to historie, jakie boiskowi celebryci opowiadają w swoich mediach społecznościowych, jak je konstruują i prowadzą. Wiele marek mogłoby się od nich sporo nauczyć. Nic dziwnego, że Cristiano za jeden post wspominający o marce na Instagramie zgarnia nawet 800 tys. euro…

W Polsce chciałbym wyróżnić postać youtubera. Mijający rok pokazał, że twórcy wideo są już celebrytami z prawdziwego zdarzenia, przebijając się masowo do telewizji – czy to występując w reklamach, czy też uczestnicząc w licznych programach, a nawet je prowadząc. Treści, jakie tworzą, są coraz lepszej jakości, coraz bardziej angażujące i różnorodne. Wielu twórców znalazło swój model biznesowy, potrafią skutecznie sprzedawać nie tylko treści wideo, ale również produkty jakie wytwarzają, książki, koszulki. Współpraca z nimi staje się coraz bardziej profesjonalna i coraz częściej oparta jest na specjalistycznej wiedzy oraz doświadczeniu. Nie chcę tu wymieniać konkretnych osób, bo można by napisać o nich osobny tekst, ale polscy youtuberzy w 2017 ugruntowali swoją pozycję w marketingowym wachlarzu możliwości, pokazując, że dobry influencer marketing to wiele korzyści dla marki. Mam nadzieję, że w kolejnym roku będziemy świadkami wielu oryginalnych kampanii z ich udziałem, wykraczających poza product placement, który ciągle niestety dominuje w świecie influencer marketingu.

Serwis / kampania / projekt roku
Ze światowych działań w mediach społecznościowych chciałbym wyróżnić:
•    KFC i „kampanię”, bo chyba nie można tego nazwać inaczej, w której jeden z użytkowników odkrył, dlaczego marka śledzi tylko 11 profili na Twitterze i dlaczego właśnie takie. Tutaj oryginalny tweet, który w zasadzie wyjaśnia wszystko, jeśli wiemy, że KFC posiada sekretny przepis na swoje kurczaki

•    Kampania Airbnb zatytułowana „We Are Here”, launchująca ich nowy produkt „Trips”, oparta w zasadzie w 100 proc. na Facebook Live z różnych stron świata. Niezwykle prosty pomysł, skoncentrowany na jednym narzędziu, które jest bardzo na czasie, idealne wręcz przedstawienie nowego produktu, doskonała realizacja i świetne efekty. Tutaj można zobaczyć opis.

•    Nowozelandzka kampania społeczna edukująca ludzi jak bezpiecznie zachowywać się nad wodą, w której główną rolę gra śmierć i jej konto na Instagramie. Mocny i odważny pomysł, ciekawe wykorzystanie medium i idealne dopasowanie go do odbiorców, realizacja dopracowana w najmniejszych detalach. Warto zobaczyć ten profil.

Z polskich kampanii chciałbym wyróżnić Studio Tymbark na YouTube, czyli najpopularniejszy kanał firmowy na polskim YouTube, realizowany przy współpracy z kilkoma znanymi twórcami wideo. Nowe odcinki pojawiają się co tydzień, pomysł jest w gruncie rzeczy prosty, ale dobrze wpisuje się w markę i trafia idealnie do odbiorców, na jakich Tymbarkowi zależy. Wyróżniłbym go przede wszystkim za interaktywność, za budowanie długofalowej relacji z grupą docelową i autentyczność. I za to, że w końcu któraś marka odważyła się na takie działania, być może w kolejnym roku pojawi się godna konkurencja i jeszcze ciekawsze pomysły.

Premiera, nowość roku
Nie był to rok spektakularnych nowości w świecie mediów społecznościowych, a raczej udoskonalania i rozbudowywania o drobne, ale często istotne elementy istniejących już funkcjonalności. Na uwagę zasługuje zwiększenie liczby znaków w tweecie do 280, dodanie nowych funkcji w ramach Instagram Stories oraz wideo live na Instagramie, otwarcie na reklamy w Messengerze (Sponsored Messeges) czy w Polsce uruchomienie Marketplace. Na razie jednak nie byliśmy świadkami niczego, co w bardzo istotny sposób wpłynęłoby na marketing w mediach społecznościowych, być może w kolejnym roku coś takiego się pojawi.

Trend roku
Trendem zdecydowanie wybijającym się ponad inne, tak w Polsce jak i na świecie, były chatboty i marketing realizowany poprzez komunikatory. Byliśmy świadkami wejścia w te rozwiązania dużych, globalnych marek, które poszukiwały możliwości dostarczenia swoim odbiorcom wartości poprzez chatboty. Jest to oczywiście mocno związane z rosnącą rolą mobile’u w świecie mediów społecznościowych i tego, że coraz częściej korzystamy ze smartfonów, aby nie tylko kontaktować się ze znajomymi, ale i szukać informacji o markach i produktach. W kolejnym roku bez wątpienia ten trend będzie kontynuowany. Osobiście mam nadzieję, że pojawią się projekty zaskakujące odbiorców swoją użytecznością.

Drugim ciekawym, widocznym trendem był mocny powrót pionowego wideo, które jeszcze 2-3 lata temu postrzegano jako obciach. Jest to oczywiście znowu związane ze „smartfonizacją” mediów społecznościowych, do której duże portale starają się dopasowywać formaty reklamowe, tak aby odbiorca mógł w pełni doświadczyć wideo na swoim urządzeniu. W ogóle w tym roku mieliśmy do czynienia z bardzo różnym wykorzystaniem wideo przez różne marki, co jest dobrą wiadomością zwłaszcza dla odważnych marek, chętnie eksperymentujących i lubiących kreatywne rozwiązania. W kolejnym roku na pewno zobaczymy kolejne, nowe formy, być może te związane z AR i VR.

Prognoza na 2018 rok
Co wydarzy się w przyszłym roku? Myślę, że będą kontynuowane główne trendy z tego i poprzednich lat, w których doczekamy się kolejnych udogodnień ze strony portali społecznościowych, nowych formatów treści i reklamowych. Nie sądzę jednak, że dojdzie do rewolucyjnych zmian w układzie sił czy w wykorzystywanych technologiach.

Trendy te to:
- dominacja wideo nad innymi formami wizualnymi,
- dominacja mobile nad innymi sposobami korzystania z mediów społecznościowych,
- bycie tu i teraz, a więc wszelkie treści na żywo i lokalne, dopasowane do odbiorcy i kontekstu lokalnego, w jakim się znajduje,
- personalizacja treści w działaniach komunikacyjnych i marketingowych, reklamowych,
- marketing w komunikatorach, chatboty (w komunikatorach, ale i poza nimi, zintegrowane z innymi działaniami),
- reklamy umożliwiające kierowanie ruchu z online do offline, wykorzystujące zwiększającą się częstotliwość w korzystaniu przez ludzi ze smartfonów.

Co nowego zatem się pojawi w przyszłym roku? Myślę, że pojawią się kolejne, nowe formy wideo, które marki i ich agencje będą musiały przygotowywać w mediach społecznościowych. Osobiście obstawiam, że będzie to coś opartego na AR (prędzej niż VR, który jednak ciągle jest jeszcze „niszowy”) oraz filmach na żywo. Nie sądzę, żeby VR stał się powszechny - pewnie będzie się rozwijał, ale dla większości ludzi będzie to nadal technologiczny fajerwerk wymagający dodatkowych sprzętów. Myślę, że autentyczność w połączeniu z wartością dodaną dla odbiorców będzie wyjątkowo ważna jako działanie w kontrze do świata w 100 proc. kreowanego przez marki. Firmy będą szukały swoich historii, będą je budowały i będą się starały mocno zaangażować w nie swoich klientów oraz pracowników, będą też próbowały prowadzić marketing niewyglądający jak reklama. Myślę również, że pojawią się nowe sposoby na personalizację treści w mediach społecznościowych, liczę tutaj na Facebooka i rozwój jego produktów reklamowych.

Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na to, że tempo zmian w świecie mediów społecznościowych (i nie tylko) jest tak duże, że dominującym trendem w mediach społecznościowych w 2018 roku powinna być z jednej strony elastyczność w działaniu, oparta na umiejętności obserwacji tego, co aktualnie się dzieje, z drugiej jednak strony wypracowanie swojego stylu komunikacji, dopasowanego do marki, swojego pomysłu na siebie, aby niezależnie od zmieniających się okoliczności być w mediach społecznościowych spójnym i przekonywującym.


Maria Wasilewska, strategist w 121 PR

Wydarzenie roku
#metoo - myślę, że akcję można potraktować zarówno jako wydarzenie w Polsce i na świecie, bo ten hashtag zyskał siłę zarówno lokalnie, jak i globalnie. Social media dały kobietom siłę, o jakiej nawet nie miały pojęcia, oraz poczucie przynależności. Pokazanie, jaką skalę osiąga problem molestowania kobiet, jest jednym z ogromnych (i jednocześnie bardzo smutnych) sukcesów komunikacji online. W tym miejscu chciałabym zaznaczyć mój ogromny podziw i szacunek dla każdego z głosów, które pojawiły się pod tym hashtagiem.

Sukces roku
Świat: Despacito - jeśli ta piosenka nie dotarła do Was przynajmniej raz, chciałabym poznać miejsce, gdzie udało Wam się przed nią ukryć! Szczególnie w branży muzycznej takie strzały to ogromny sukces dla wykonawcy. Żyjemy w świecie, gdzie miliony odtworzeń na YouTube stały się ważniejsze od miejsc na listach przebojów.

Polska: Trudno mi wskazać jednoznacznie sukces.

Porażka / rozczarowanie roku
Polska: Wpis Facebookowy Tigera z wykorzystaniem symboli Powstania Warszawskiego. Po raz kolejny nasza branża uznała, że nieważne jak mówią, ważne, żeby mówili. Dla ludzi wciąż istnieją wartości, do których nie warto nawiązywać w komunikacji marketingowej. Osobiście cieszy mnie to, że ludzie komunikując się z marką sami stawiają jej granice.

Świat: Publiczne obnażanie kolejnych przypadków wykorzystywania seksualnego w świecie showbusinessu. Mocno powiązane z wydarzeniem roku - niestety dla mnie jest jednoznaczną porażką. Fala kolejnych oskarżeń nie tylko szokuje, ale też zmusza do pytania, czemu wcześniej jako społeczeństwo nie reagowaliśmy? Mam nadzieję, że mocne napiętnowanie sprawców doda odwagi ofiarom tego typu przestępstw i pozwoli uniknąć bezkarności sprawcom.

Człowiek roku
Świat: Elon Musk - choć osobiście może nie jestem fanką, to trzeba oddać, że umie zjednać sobie ludzi, wzbudzać ich szacunek i podziw - zarówno jako przedsiębiorca, wizjoner, jak i osoba. Wszystkie jego projekty natychmiast niosą się w sieci, będąc niejako żywym dowodem, że dla nas jako ludzi nie ma granic.

Polska: Robert Lewandowski - można się śmiać, że strach otworzyć lodówkę, by wyskoczył z niej Robert, ale to był zdecydowanie jego rok. Myślę, że zarówno on, jak i jego żona świetnie sobie radzą biznesowo - ich działania są przemyślane, stawiają na rozwiązania długofalowe i obecnie w ich rękach znalazł się także dedykowany dom mediowy. Zasłużyli.

Serwis / kampania / projekt roku
Polska: Kampania „Niewidzialni" zrealizowana przez Walk. Świetnie zrobiona kampania, przemyślana, rewelacyjna realizacja i ważny cel. Chciałabym widzieć więcej takich kampanii.

Świat: Odpowiedź IKEA na torbę Balenciaga - to świetny przykład, jak można wykorzystać buzz w sieci w naturalny, a jednocześnie wyjątkowo uroczy sposób. W ogóle uważam, że od Ikei moglibyśmy się uczyć - kampania dotycząca produktów dla zwierząt również zdobyła moje serce.

Premiera, nowość roku
Polska: Uber Eats - podobnie jak wejście Ubera, pojawienie się Uber Eats, mimo istniejących innych rozwiązań, było na pewno wyczekaną premierą.

Świat: nie do końca premiera, ale wielki comeback. Myślę, że mało co tak poruszyło internet na świecie (w Polsce w mniejszym stopniu), co potencjalny powrót Vine'a w nowej formie. Nawet, jeśli pozostaje w sferze zapowiedzi, warto trzymać rękę na pulsie.

Trend roku
Dalsze rozwijanie technologii - VR, boty, robotyka, rozwiązania z kategorii IoT, coraz mocniejszy nacisk na UGC (szczególnie w Polsce widać rozwój platform do działań z mikroinfluencerami).

Prognoza na 2018 rok
Mocny jest trend związany z dostrzeganiem przez nas potencjału komunikacji w sieci, jeśli chodzi o kwestie społeczne i polityczne - jak nagłaśnianie problemów i możliwość organizacji wydarzeń na dużą skalę i protestów. Niestety są też negatywne konsekwencje, np. ograniczenia i potencjał do manipulacji (zjawisko fake newsów, głośne ostatnio kwestie wyborów).

Pod kątem branżowym - jeszcze większe zacieranie granic pomiędzy digitalem a offlinem - zarówno pod kątem automatyzacji działań i coraz większym kontakcie np. z chatbotami, komunikacją online, jako niemal równoważną tej offline, jak i personalizacją komunikatów, jakie otrzymujemy i bardzo precyzyjnymi formami targetowania. Dodam od siebie - rok mobile!

 


Michał Korzeniowski, social media meneger w Grupie Interia

Wydarzenie roku
Wskazałbym wprowadzenie usługi marketplace czyli narzędzi e-commerce’owych dla użytkowników Facebooka, ale i wyniki badań ze Stanów Zjednoczonych, według których Facebook zaczyna tracić tam użytkowników na rzecz Twittera czy Snapchata.

Sukces roku
Globalnym sukcesem social mediów, a właściwie Facebooka jest to, że rok po roku zwiększają się budżety na realizowane tam kampanie reklamowe, zmieniając tym samym zasady funkcjonowania rynku mediowego na całym świecie.

Porażka / rozczarowanie roku
Zmiany algorytmu, które wpływają na wahania zasięgów organicznych. To z kolei może bezpośrednio wpływać na biznes, przy jednoczesnych bardzo ograniczonych możliwościach współpracy z Facebookiem.

Człowiek roku
Robert Lewandowski

Serwis / kampania / projekt roku
Wybijały się raczej te wywołujące kryzysy, więc lepiej ich nie przywoływać.

Premiera, nowość roku
Wspomniany wcześniej marketplace wydaje się usługą, która w dłuższej perspektywie może dokonać głębokich zmian na rynku e-commerce na całym świecie.

Trend roku i prognoza na 2018 rok
Rosnący wpływ Messengera, choćby poprzez spięcie go reklamowo z Facebookiem. To pokazuje, że ten komunikator może stać się używaną do wszystkiego platformą przyszłości.


Justyna Jarząbska, social media specialist w John Pitcher

Wydarzenie roku
W Polsce zdecydowanie wydarzeniem roku był kryzys marki Tiger. Buzz w internecie, który z dnia na dzień rósł w siłę, był nie do przebicia. Nie skończyło się to na samych mediach społecznościowych, sytuacja była szeroko komentowana w mediach tradycyjnych. W Polsce nie było jeszcze kryzysu w social media na taką skalę, co Tigera.

Na świecie to przede wszystkim liczba 2 miliardów użytkowników Facebooka!

Sukces roku
Ten sam sukces w Polsce i na świecie - InstagramStories - mimo, że wprowadzone pod koniec ubiegłego roku, to w 2017 r. zyskało niemałą popularność i z łatwością wyprzedziło Snapchata.

Porażka / rozczarowanie roku
Na rodzimym podwórku największą porażką okazał się teaser kampanii Reserved i piękna DeeDee szukająca Wojtka. Cyniczne manipulowanie emocjami użytkowników nie wróży nic dobrego.

Tyle mówi się o autentyczności, prawdziwości przekazu, a niektórzy nadal stawiają na fake news w mediach społecznościowych. Viral zdecydowanie odniósł sukces pod względem zasięgów, ale w żadnym stopniu nie przekształciło się to na pozytywne postrzeganie markiReserved.

Rozczarowaniem roku w skali globalnej okazały się wyniki Snapchata, któremu najwyraźniej na chwilę się „przysnęło”. To wciąż dobre medium do komunikowania się z pokoleniem Z, ale utraciło ono starszą grupę odbiorców, która bardzo chętnie przeniosła się na Instagram Stories.

Człowiek roku
Niby w Polsce, a jednak poza - Krzysztof Gonciarz. Sukces na Patronite, zbudowanie społeczności swoich odbiorców i ciągłe pozyskiwanie nowych widzów. Można też powiedzieć, że to dzięki niemu rozpoczęła się wśród polskich youtuberów moda na vlogi.

Na świecie: ElonMusk i Mark Zuckerberg. Wybory dość oczywiste, ale warto przypomnieć, jak Mark podczas swojej transmisji na żywo skrytykował podejście Elona Muska do sztucznej inteligencji, co rozpoczęło dyskusję gigantów.

Serwis / kampania / projekt roku
Po pierwsze, kampania nowego sezonu „Stranger Things” na Netflixie - idealne dopasowanie mediów społecznościowych i kreatywne wykorzystanie ich możliwości - soczewka na Snapchacie, algorytmy na Spotify, stworzenie specjalnej gry.

Po drugie, Heineken i to, że problemy społeczne możemy przegadać przy piwie. Ludzie o skrajnie różnych poglądach mieli za zadanie poznanie się, wspólne zbudowanie baru i wypicie piwa. W mediach społecznościowych zrobiło się o tym głośno – ponad 3 miliony wyświetleń przez kilka dni i ponad 50 tys. udostępnień. Jak widać, eksperymenty społeczne nadal są kreatywnie niewyczerpanym formatem.

Premiera, nowość roku
Po co Facebook kupił Oculusa? Na konferencji F8 dowiedzieliśmy się, że rozpoczęto testy beta nowej aplikacji, Facebook Spaces. Ta nowość pozwoli na interakcje ze znajomymi w wirtualnej rzeczywistości. Będziemy mogli zwizualizować wspólną rozmowę przez wirtualne awatary.

Pomniejsze nowości to zdecydowanie Twitter i zwiększenie limitu znaków do 280, rozwój funkcjonalności grup na Facebooku oraz ciągłe poszerzanie możliwości reklamowych.

Trend roku
Livestreaming ciągle w trendach. Marki zaczęły wykorzystywać transmisje live na większa skalę i podchodzić do tego profesjonalnie.
Dodatkowo – Instagram Stories wkroczył ze swoimi transmisjami na żywo, które odnoszą duży sukces wśród influencerów i ich fanów.

Messenger - tutaj dużo się działo. Od chatbotów zaczynając i na reklamach kończąc. Szybka obsługa klienta dzięki prostym technologiom i nowy kanał reklamowy.

 


Edie Maciejewska, head of social media w The Digitals

Wydarzenie roku
2017 był rokiem obfitującym w zażarte dyskusje światopoglądowe i polityczne, w związku z zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta USA, zamachami w Europie i zmianami wprowadzanymi przez polski rząd. Wydarzenia takie jak „Wolne sądy” czy obrona Puszczy Białowieskiej wygenerowały ogromne zaangażowanie na Facebooku w obrębie zamkniętych grup i na wydarzeniach, a Instagram zaindeksował tysiące treści pod odpowiednimi hashtagami.

Nie sposób nie wspomnieć przy okazji o akcji #metoo, w której kobiety opowiadały w social media o doświadczeniu molestowania seksualnego.

Sukces roku
Mamy hit YouTube’a i jego liczne przeróbki - „Despacito”.

Porażka / rozczarowanie roku
Niefortunne posunięcie Łukasza Jakóbiaka z „fejkowaniem” wystąpienia u Ellen. Część odbiorców to rozjuszyło, część rozbawiło, a i nie zabrakło teorii spiskowych dotyczących tego, że spotkanie i tak jest już ustawione. Póki co, wizualizacja nie przyniosła jeszcze efektów, chyba że liczyć pojawienie się z tym numerem, na znanym kanale h3h3.

Poważną wpadkę zaliczyło Dove i kreacja z czarnoskórą kobietą, zmieniającą się w białą po użyciu balsamu.

Rozczarowaniem jest spadek popularności Snapchata, co oczywiście jest skutkiem sklonowania jego natywnych funkcji przez Instagram. Po co nam dwie aplikacje z takimi samymi funkcjami?

Człowiek roku
Robert Lewandowski, a teraz w zasadzie już cała rodzina. Kolejne kontrakty, decyzje biznesowe i dbałość o wszystkie kanały social media, robią wrażenie i nie zapowiada się, żeby ktoś miał zdetronizować króla.

Jeśli chodzi o świat - można się z nim zgadzać lub nie, ale nie można odmówić mu szumu, który robi w social media. Znowu politycznie, czyli Donald Trump i jego Twitter. Najlepszym dowodem na jego mocną pozycję w sieci, było usunięcie konta prezydenta USA na całe… 11 minut.

Serwis / kampania / projekt roku
Kampania piwa Żywiec „Chce się Ż” i zabawa skojarzeniami opanowana do perfekcji. Moderacyjnie też dają radę. Przykład odpowiedzi:  
„- A co jest jak chce się żygać?”
- Błąd ortograficzny.”

Świat zakochał się w Instagramie, który konsekwentnie rozwijał Insta Stories, po części kopiując Snapchat. Do tego ankiety i oznaczanie postów sponsorowanych u twórców i od razu marketerzy widzą w tym kanale większy potencjał.

Premiera, nowość roku
Stories na Facebooku i w Messangerze, a do tego reklamy in-stream. Nikt nie ma wątpliwości, że formaty i modele promocji, optymalizowane muszą być pod mobile. Wprowadzenie stories, zapowiedział również YouTube.
Drobną, ale równie istotną zmianą, świadczącą o tym, że rywalizacja pomiędzy platformami nadal istnieje, było zwiększenie liczby znaków na Twitterze do 280.

Trend roku
Stories raz jeszcze, bo tego nie da się przeoczyć, ale również boty i umieszczenie reklam w Messengerze. W Polsce - wzrost wartości mikro-influencerów i instagramerów, zrzeszanych przez platformy, ale i rozszerzenie pojęcia „twórcy internetowego”. Dzięki temu, coraz częściej obserwujemy komplementarne kampanie multikanałowe.

Prognoza na 2018 rok
Automatyzacja - chatboty do obsługi klienta, szczególnie w przypadku banków, dostawców usług telekomunikacyjnych, ale i jako dodatkowy kanał trafficowania treści przez wydawców.

Myślę, że ważne będą też grupy skupione wokół marek i stories dla stron, co wskazywałoby na powrót do budowania zaangażowanych społeczności, bez rezygnowania z celów zasięgowych.


Jakub Prószyński, head of social media w Truly, autor Pijaru Koksu Blog

Wydarzenie roku
Tutaj wskazałbym na IEM Katowice 2017, wydarzenie które nie tylko miało świetną frekwencję wewnątrz Spodka, ale też generowało ogromny ruch w digitalu. Relacje w 19 językach obejrzało ponad 46 milionów osób na całym świecie, generując jednocześnie ponad 255 milionów odsłon treści powiązanych z tym świętem e-sportu. To wszystko sprawia, że IEM to wydarzenie, które jest wyjątkowe nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Pokazuje również coraz większą siłę nabywczą grupy docelowej jaką są gracze.

Sukces roku
Konsekwencja w rozwoju Stories przez Instagram. To jedyne medium w którym ten moduł publikacji przypadł mi do gustu i z chęcią go używam. Przede wszystkim ze względu na łatwość przeglądania publikacji innych użytkowników, tagowanie i połączenie z resztą ekosystemu platformy. Nic zatem dziwnego, że liczba aktywnych użytkowników Instagram Stories jest o wiele wyższa niż całkowita liczba osób korzystających ze Snapchata.

Serwis / kampania / projekt roku
Chciałbym tutaj przede wszystkim zwrócić uwagę na sytuację w Polsce, gdzie coraz większe budżety są przeznaczane na działania związane z Instagramem. Dedykowane sesje, ciekawe koncepcje designu treści i profile w stylu Żubra, Redd’s lub Oriflame pokazują, że rola tego medium rośnie, nawet dynamiczniej niż w przypadku Facebooka kilka lat temu.

Jeśli chodzi o kampanie, które zwróciły moją uwagę, to przede wszystkim „The Missed Spaceflight” od Samsunga w Polsce i promocja gry „Shadow of Mordor”, która w ciekawy sposób łączyła świat gry z rzeczywistością. Obydwie akcje mocno oparte o działania w social media i immersję w świat przedstawiony.

Premiera, nowość roku
Adaptacja światowych trendów na polskim rynku przebiega teraz o wiele szybciej niż jeszcze kilka lat temu. I trudno w rozwiązaniach konsumenckich AD 2017 znaleźć coś, co by totalnie zdominowało konwersacje w social media tak jak Pokemon GO w 2016 roku. Dlatego wskazałbym tutaj stworzenie przez Facebooka kilku narzędzi wspomagających pracę agencji i usystematyzowanie ich w ramach Facebook Agency Hub jako nowość roku, ale raczej w branżowych kręgach.

Trend roku
Zarówno w Polsce, jak i na świecie swój rozkwit miały działania z mikro i makro influencerami w obrębie Instagrama. Zarówno w formie współpracy bezpośredniej, jak i poprzez zautomatyzowane narzędzia. Aby uniknąć pewnych niejasności i kryptoreklamy Instagram umożliwił nawet tagowanie reklamodawcy w publikacjach. Według mnie ten trend będzie wciąż rósł i dla niektórych marek pozyskiwanie user generated contentu będzie ważniejsze niż tworzenie własnych publikacji.

 


Magdalena Mazurkiewicz-Skuza, PR manager w Imagine

Wydarzenie roku
Dobiegający końca rok 2017 był wyjątkowo trudny pod względem nie tylko klęsk żywiołowych, na których wystąpienie w większości przypadków nie mamy wpływu, ale też ataków przemocy, przed którymi nie udało nam się obronić. Jednym z nich był zamach w Manchesterze na terenie Manchester Arena. 22 maja b.r., kilka minut po koncercie Ariany Grande, nastąpił wybuch w okolicach wejścia na stadion. Zginęły 23 osoby (w tym zamachowiec), a 119 zostało rannych. Pewnie niektórzy zapytają - co to ma wspólnego z mediami społecznościowymi? Dwa tygodnie po zamachu odbył się koncert charytatywny „One Love Manchester” zorganizowany przez Arianę, która miała na celu pomóc ofiarom i ich rodzinom. Koncert, w którym wzięło udział wielu światowej sławy muzyków, był transmitowany na Facebooku organizatorki, a transmisję tę obejrzało ponad 80 milionów widzów. Zbiórką funduszy podczas akcji zaopiekował się Brytyjski Czerwony Krzyż, a kwota którą zebrano imponuje - bowiem było to prawie 10 milionów funtów, które przekazano rodzinom poszkodowanym. „One Love Manchester” było niewątpliwie największą akcją charytatywną ostatnich lat i w mojej opinii - jednym z najważniejszych wydarzeń obecnych w social mediach w 2017 roku.

Sukces roku
Według mnie głównym sukcesem roku jest to, że polskie marki (idąc śladami marek zachodnich) przestały po macoszemu traktować media społecznościowe. Rok 2017 był więc czasem dynamicznego rozwoju agencji social mediowych. Właśnie dzięki wzrastającej świadomości marek i chęci prowadzenia profesjonalnej komunikacji w social media. Cytując klasyka - nie ma Cię w social media, nie istniejesz.

Porażka / rozczarowanie roku
W Polsce
Bardzo cieszy mnie fakt, że dużą część wszelkich kampanii stanowią kampanie społeczne. Cieszy też, że coraz więcej marek zauważa potrzebę (współ)tworzenia akcji CSR lub uczestnictwa w nich. Boli jednak, że często nie angażują się w nie stuprocentowo. Zapominają, że raz wybrane wartości, powinny być później podstawą każdej decyzji.

Przykładem może być tu marka Avon Polska, która tak długo wspiera akcję „Różowa wstążka”, że zaczęła być z nią identyfikowana. Szkoda tylko, że w praktyce wspieranie walki z rakiem piersi przez tę markę wygląda blado. W połowie tego roku była pracownica opublikowała post na Facebooku, w którym opisała, jak nieelegancko rozstał się z nią pracodawca (właśnie Avon Polska), gdy dowiedział się o tym, że boryka się z rakiem piersi. Nie chcę oceniać tej sytuacji, bo to, jak wyglądała w rzeczywistości - wie jedynie pracownik i pracodawca. Jednak nie mogę pozwolić sobie na przemilczenie tego, w jaki sposób zareagowała marka. Oschle, chłodno i z dystansem. Bo jak inaczej nazwać „wystosowanie oświadczenia" na Facebooku? Tak, to reakcja marki jest w tej sytuacji największą porażką.

Na świecie
W kontekście porażki przypominają mi się dwie kampanie. Kampania nr 1 - „White is purity” marki Nivea. Kampania nr 2 - film marki Dove, w którym ciemnoskóra kobieta przebiera się w kobietę o jasnej karnacji. Widząc kampanie, takie jak te, pojawia się w mojej głowie pytanie „Kto to zaakceptował?”". Niewiarygodny wydaje mi się fakt, że tego typu grafiki czy filmy opuszczają granice budynku, w którym zostały wymyślone. Pomijając, że tego typu komunikaty są po prostu niepoprawne i że wpływają negatywnie na wizerunek marki, to przede wszystkim robią przykrość oraz dzielą ludzi na lepszych i gorszych. W moim odczuciu, żadna marka nie powinna swoją komunikacją czynić przykrości ani nikogo wykluczać. Jeśli już to zrobi, niezaprzeczalnie ponosi porażkę.

Człowiek roku
W Polsce
Człowiekiem roku w Polsce jest niezaprzeczalnie (w mojej opinii) Anja Rubik, a to za sprawą zainicjowanej i współzorganizowanej przez nią kampanii „#sexedpl”. Celem kampanii było poruszenie ważnych kwestii dotyczących seksualności, głównie z uwagi na brak rzetelnej edukacji seksualnej w Polsce. Anja postanowiła w bezpośredni sposób (choć nie ordynarny) poruszyć bardzo ważne kwestie, które dla wielu z nas są nadal krępujące i wstydliwe. Zaprosiła do akcji znane osoby - artystów, influencerów, a nawet polityków, którzy w 60-sekundowych filmach opublikowanych na Instagramie opowiadali o konkretnych zagadnieniach związanych z seksualnością - o orientacji seksualnej, antykoncepcji, świadomej zgodzie, szacunku do drugiej osoby, aspektach poza fizycznych i wrażliwości, rozmowie z dzieckiem na temat seksu, regularnych badaniach itp. Filmy rozwiewają mity, a każdy z nich ma kilkadziesiąt tysięcy odsłon. Potwierdza to przeczucie, że w Polsce potrzebna jest zmiana i rozpoczęcie rzetelnej rozmowy o bliskości fizycznej, ponieważ gdy tej rozmowy nie ma - brakuje również dojrzałości. A od niedojrzałości do krzywdy jest zatrważająco krótka droga.

Na świecie
Idąc śladami magazynu „Time"” - przyznaję tytuł człowieka roku autorkom akcji #MeToo, która na całym świecie doprowadziła do rozpoczęcia poważnej dyskusji na temat molestowania seksualnego. Jednym z głównych czynników, które zachęciły autorki do rozkręcenia akcji, było ujawnienie skali nadużyć w Hollywood. Podczas pierwszej doby akcji na Facebooku wzięło w niej udział około 4,7 miliona osób. Nieprawdopodobnym wydaje się to, że dopiero opowieści kolejnych kobiet (czasem również mężczyzn) o wykorzystywaniu seksualnym poruszyły lawinę ujawniania wydarzeń do tej pory trzymanych w tajemnicy. Wiele ofiar odważyło się mówić właśnie dzięki tej akcji, której rozmiar przerósł nawet najśmielsze prognozy. Fakt, że odbiła się tak szerokim echem, pokazuje, że potrzeba zmian w standardach i podejściu do cudzej integralności, cielesności i godności.

Serwis / kampania / projekt roku
W Polsce
Może to trochę przewrotne, ale za najlepszą kampanię 2017 roku uważam kampanię rekrutacyjną Puro Hotels przeprowadzoną na Snapchacie. Rekrutacja ta skierowana była do grupy od 16. do 25. roku życia, czyli pokolenia, które dopiero wchodzi na rynek pracy i które przynajmniej połowę czasu spędza w internecie. Marka stanęła przed dość wymagającym zadaniem, jakim było dostosowanie miejsca i języku do grupy docelowej. Rekrutacja na Snapie wydała się im najlepszym rozwiązaniem. Cała kampania polegała na tym, aby sam zespół, czyli pracownicy hoteli Puro z czterech miast, pokazali, jak wygląda ich praca. Codziennie wstawiano materiały dotyczące innego zawodu, a poprzedzała je plansza sygnowana logiem Puro Hotels oraz nazwą profesji, np. kelner. Całość zamykał podobny widok z zachętą do dołączenia do ekipy i linkiem do formularza. W ten sposób firma zyskała setki obserwujących oraz wielu aplikantów. Cel został osiągnięty w sposób, jak na rodzime realia, jeszcze niestandardowy.

Na świecie
2017 był rokiem, w którym marketing ukierunkowany miał swoje 5 minut. Globalne marki zainspirowane wieloma aktami przemocy, wykroczyły poza reklamy produktowe, by dotknąć ludzkich wartości. Kampania marki Heineken „#OpenYourWorld” skupiła się na zbliżeniu do siebie ludzi o stuprocentowo przeciwnych przekonaniach i poglądach, a następnie zachęciła do omówienia ich różnic, ale też podobieństw - oczywiście przy butelce Heinekena. Chociaż rzeczywisty wpływ marketingu ukierunkowanego jest wciąż przedmiotem debaty, liczba odsłon medialnych wygenerowanych przez kampanię była niezwykle ogromna. Sam film na YouTube wygenerował ponad 14 milionów wyświetleń, a eksperymentalny chatbot na Facebooku Heinekena łączył ludzi z różnych środowisk. Prawdopodobnie minie wiele czasu, zanim wpływ kampanii na sprzedaż będzie mierzalny, ale jeśli chodzi o zbudowany wizerunek - ta kampania wielokanałowa otrzymuje ode mnie szóstkę.

Premiera, nowość roku
Ponownie pozwolę sobie na przewrotną odpowiedź. Rok 2017 był czasem wielu zmian i aktualizacji, świeżych layoutów i nowych funkcjonalności. Mam wrażenie, że CEO każdego z kanałów social media postawił sobie za cel udoskonalenie i rozwój swojej aplikacji. Przodownikiem w zestawieniu jest oczywiście portal Zuckerberga - Facebook poza wprowadzeniem wielu nowych rozwiązań rozpoczął również w tym roku prace nad ochroną zdjęć profilowych (w celu zapobiegania ich kradzieży). Instagram dokładnie rok temu umożliwił nam zapisywanie ulubionych zdjęć, w tym roku z kolei umożliwił tworzenie tematycznych kolekcji (wyczuwalne zainspirowanie się tablicami z Pinteresta) oraz publikowanie albumów zdjęć; a przede wszystkim - udostępnił możliwość publikowania treści z przeglądarki mobile i desktop (od początku istnienia aplikacji możliwe było dodawanie treści tylko poprzez aplikację). Powoli skrada serca wszystkich i staje się monopolistą.

YouTube wprowadził nowe funkcjonalności, które znacznie ułatwiają nawigowanie (m.in. obsługa gestów, przeglądanie podczas oglądania) i uprościł interfejs, a zmiany te zwieńczył odświeżeniem swojego logotypu. Snapchat dogonił młodsze Instastories i wprowadził możliwość dodawania linków do relacji; wprowadził też nowe funkcjonalności jak wycinanie obiektów, tworzenie własnych naklejek, nielimitowany czas wyświetlania zdjęć i zapętlenie. Widać, że robi wszystko, by ni zginąć śmiercią marną, ale tym samym traci najbardziej charakterystyczne swoje cechy. To, że był to rok zmian, potwierdza fakt, że nawet rosyjska wersja Facebooka pierwszy raz od 10 lat otrzymała świeży interfejs i nowe funkcjonalności.

Trend roku
Trendem roku 2017 był niezaprzeczalnie live streaming i tworzenie relacji (Snapchat, Instastories, Messenger Day itd.). Live streaming dlatego, że nadzwyczaj lubimy treści efemeryczne. Relacje dlatego, że lubimy patrzeć, jak naprawdę żyją ci, których piękne i pozowane zdjęcia oglądamy na instagramowych profilach. Potwierdza to fakt, że coraz więcej marek opiera swoją komunikację właśnie o relacje, w każdym możliwym kanale i na każdej możliwej platformie. Nie tylko dlatego, że dają one poczucie aktualności, ale też dlatego, że wideo jest najbardziej angażującym sposobem podania treści.

Prognoza na 2018 rok
Zdecydowanie transmisje na żywo. Były już głównym trendem 2017 roku i nic nie wskazuje na to, by w 2018 ten stan rzeczy miał się zmienić. Tym bardziej, że funkcjonalności umożliwiające live streaming są udoskonalane i dostępne dla każdego. Nadchodzący rok zwiastuje wzrost ilości treści wideo, szczególnie za pomocą nowych technologii, jak np. 360 stopni.


tw