Telewizja Polska spłaci 800 mln zł pożyczki w latach 2019-2023. „Płynność finansowa nie jest zagrożona”

W odpowiedzi na interpelację poselską Telewizja Polska poinformowała, że 800 mln zł pożyczki od Skarbu Państwa będzie spłacała w latach 2019-2023. Spółka zapewnia, że jej płynność finansowa nie jest zagrożona, przy czym przyznaje, że przy obecnym poziomie wpływów z abonamentu rtv nie jest w stanie skutecznie rywalizować z nadawcami komercyjnymi.

W drugiej połowie lipca Telewizja Polska uzyskała 800 mln zł kredytu ze Skarbu Państwa. Firma starała się o takie wsparcie od wielu miesięcy, już na początku br. zarząd TVP alarmował o tym, że bez dodatkowych środków z uszczelnienia poboru abonamentu rtv nie będzie mogła prowadzić żadnych działań rozwojowych. Telewizja planuje przeznaczyć te pieniądze na rozwój technologiczny, w tym cyfryzację starych produkcji, a także poszerzenie oferty programowej.

Szczegółowe informacje o warunkach tej pożyczki TVP przekazała w udostępnionej właśnie odpowiedzi na interpelację poselską (jako pierwszy dotarł do niej „Super Express”) skierowaną do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pożyczkę udzielono spółce z Funduszu Reprywatyzacji na podstawie ustawy o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników. Środki zostaną wypłacone w czterech transzach, a TVP ma spłacać jej kapitał w miesięcznych ratach od 2019 do końca 2023 roku.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/telewizja-polska-ze-177-mln-zl-straty-w-ub-r-koszty-wzrosly-o-8-2-mln-zl-a-wplywy-zmalaly-o-6-8-proc ##

TVP: płynność nie jest zagrożona

Publiczny nadawca podkreśla, że pożyczka została udzielona na warunkach rynkowych, więc „nie przysporzy spółce nierynkowych korzyści ekonomicznych, a zachowanie podmiotu publicznego (Skarbu Państwa) jest zgodne z postępowaniem prywatnego inwestora”. Prawnym zabezpieczeniem spłaty pożyczki są weksel własny in blanco zaopatrzony w klauzulę „bez protestu", wraz z deklaracją wekslową z prawem wypełnienia weksla przez pożyczkodawcę oraz sporządzone w formie aktu notarialnego oświadczenie o poddaniu się egzekucji co do obowiązku zwrotu pożyczki, odsetek umownych i innych ewentualnych kosztów

Telewizja Polska zapewnia, że chociaż pożyczyła właśnie 800 mln zł, obecnie jej płynność finansowa nie jest zagrożona. - Pożyczka została zaciągnięta na projekty inwestycyjne i inicjatywy programowe służące rozbudowaniu oferty programowej Spółki i pełniejszej realizacji misji publicznej. Niezależnie od finansowania zewnętrznego, Spółka prowadzi obecnie działania restrukturyzacyjne, służące optymalizacji działalności Spółki. Zaciągnięcie Pożyczki wiąże się z realizacją celów rozwojowych w dwóch kluczowych dla Spółki obszarach - technologicznym oraz programowym - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Opisując swoją sytuację finansową, TVP podkreśla malejące w ostatnich latach wpływy z abonamentu rtv oraz nieskuteczność poboru tej daniny. - Dysfunkcja systemu abonamentowego trwa od 2008 r., stawiając Spółkę w krytycznej sytuacji finansowej. Do 2011 r. wartość wpływów abonamentowych systematycznie spadała, aż do poziomu 205 mln zł. W latach następnych nastąpiła tylko chwilowa poprawa, jednakże już od 2015 r. ponownie widoczny jest trend spadkowy. Uchwała nr 169/2016 KRRIT przewiduje w 2017 r. kontynuację spadku kwoty i udziału środków abonamentowych przydzielonych TVP - wylicza publiczny nadawca.

- Według KRRIT na koniec w 2016 r. spośród 6,69 mln zarejestrowanych abonentów (gospodarstw domowych) było 3,50 mln zwolnionych, na ok. 13,6 mln ogółu gospodarstw domowych w Polsce. Innymi słowy w ramach 49,3 proc. gospodarstw domowych, które dopełniły obowiązku rejestracji odbiorników - 52,2 proc. z nich korzysta ze zwolnień, a dalej ok. połowa uchyla się od obowiązku opłaty. W efekcie system finansowania mediów publicznych opiera się na 12-13 proc. gospodarstw domowych opłacających abonament RTV i ta sytuacja była tolerowana przez ostatnie lata - dodaje firma.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tvp-platny-serwis-vod-cyfrowe-wersje-ekstradycji-i-czterdziestolatka ##

Telewizja Polska zaznacza, że obecnie swoją działalność związaną z misją publiczną musi w przeważającej części finansować z wpływów reklamowych. - Z kolei te zależą od wyników Spółki w rynku komercyjnym, w którym ze względu na liczne ograniczenia (np. brak możliwości dzielenia audycji reklamami, misyjne zadania publiczne), TVP S.A. nie jest w stanie skutecznie rywalizować z nadawcami komercyjnymi - przyznaje nadawca.

Mniejsze wpływy z reklam, duże starta w 2016 roku

Jeszcze w 2014 roku, gdy firmą zarządzał Juliusz Braun, TVP miała 6,29 mln zł zysku netto. W 2015 roku zanotowała już 36,62 mln zł straty (w połowie roku prezesem TVP został Janusz Daszczyński). Natomiast w 2016 roku, gdy spółką już kierował Jacek Kurski, jej strata netto wzrosła do 176,75 mln zł.

TVP już wiosną br. w sprawozdaniu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji podała, że w 2016 roku zanotowała 872 mln zł wpływów reklamowych (o 5,4 proc. mniej niż rok wcześniej) i 365,5 mln zł z abonamentu radiowo-telewizyjnego (o 9,6 proc. mniej niż w 2015 roku). Obecnie firma w raporcie do KRS poinformowała, że jej łączne przychody w ub.r. wyniosły 1,47 mld zł (po spadku o 6,8 proc. w skali roku), a koszty działalności operacyjnej - 1,65 mln zł (8,2 proc. mniej niż rok wcześniej).

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tvp-otrzymala-800-mln-zl-pozyczki-ze-skarbu-panstwa-poprawa-oferty-programowej ##

W tym roku sytuacja reklamowa TVP dalej nie jest najlepsza. Jacek Kurski w odpowiedzi na interpelację jednego z posłów PO podał że w I kwartale br. przychody reklamowe TVP były o 11,8 proc. niższe niż średnie wpływy kwartalne spółki z reklam 2016 roku. - Oczywiście należy pamiętać o tym, że takie porównanie nie do końca jest uprawnione, gdyż do średniej rocznej odnosimy dwa miesiące zimowe, gdy program jest głównie powtórkowy i cenniki reklamy dużo niższe niż w sezonie jesiennej ramówki, kiedy stacje telewizyjne notują największy wzrost przychodów - zaznaczył.

tw