WP wytyka Michałowi Karnowskiemu zakupy w Wigilię, myląc go z Jackiem Karnowskim. „Czy w łazience też mam uważać na Machałę?”

Wirtualna Polska w niedzielę po południu wytknęła Jackowi Karnowskiemu, że zrobił tego dnia zakupy w hipermarkecie, mimo że publicznie popierał ograniczenie handlu w niedzielę. Po tym jak Michał Karnowski stwierdził, że to on, a nie Jacek był w sklepie, tekst został poprawiony - Przykro, że moje nazwisko pojawiło się w tym parówkowym szambie Machały. Czy w łazience też mam uważać na Machałę? - zapytał Michał Karnowski.

W artykule „Jeden z braci Karnowskich w hipermarkecie w Wigilię. Nie zdążył z zakupami?” znalazło się zdjęcie zrobione ukradkiem jednemu z bliźniaków Karnowskich, kiedy stoi z koszykiem przy półce w supermarkecie. Na fotografii jest pokazany z profilu, w tekście zaznaczono, że zdjęcie zrobiono w sklepie Auchan przy ul. Modlińskiej w Warszawie.

- Trwają ostatnie przygotowania do świątecznej wieczerzy. Również w sklepach można spotkać spóźnialskich klientów, którzy nadrabiają bożonarodzeniowe zakupy nawet w niedzielę. Wśród nich znalazł się również jeden z braci Karnowskich, Jacek. Wcześniej dziennikarz wielokrotnie podkreślał, że jest zwolennikiem wprowadzenia niedzieli wolnych od handlu - stwierdziła dziennikarka WP na początku teksu.

Zacytowała też fragmenty dwóch felietonów, w których Jacek Karnowski, redaktor naczelny „Sieci”, pozytywnie ocenił plany ograniczenia handlu w niedziele. - Chcieliśmy zapytać, dlaczego pomimo tego zdecydował się na zakupy w Wigilię. Czyżby dziennikarz nie zdążył z ostatnimi sprawunkami przed świąteczną wieczerzą? Jednak Jacek Karnowski odmówił komentarza w tej sprawie - zaznaczyła autorka artykułu.

Tekst ukazał się w południe w sekcji Wiadomości portalu WP.pl.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/pudelek-przeprasza-rafala-ziemkiewicza-za-wulgarna-nazwe-pliku-z-jego-zdjeciem ##

Niecałe dwie godziny później do publikacji odniósł się na Twitterze Michał Karnowski, publicysta „Sieci” i członek zarządu wydającej tygodnik spółki Fratria. - No nie! Wirtualne parówy ścigają Karnowskiego, którego żona poprosiła by rano kupił papier toaletowy. I nie Jacek, a Michał. Czy w łazience też mam uważać na Machałę? - zapytał Karnowski.

Określenie „Wirtualne parówy” bywa używane wobec WP po tym, jak jesienią ub.r. szefem Wirtualnej Polski ds. wydawniczych został Tomasz Machała, poprzednio zarządzający przez 6 lat Grupą naTemat. Skąd to sformułowanie? W pierwszym dniu działalności naTemat.pl zamieszczono tekst chwalący parówki sprzedawane na stacjach Orlenu, a redakcja zapewniała, że nie jest to artykuł sponsorowany.

- Przykro, że moje nazwisko pojawiło się w tym parówkowym szambie Machały. To jest jednak koszt wolności prasy - dodał Karnowski już po publikacji naszego artykułu.

- Hohohoo! Machała w Wigilię sobie z kompleksami nie radzi?-:) Wesołych Świąt! - skomentowała Marzena Paczuska z Telewizji Polskiej. - Warto chociaż trzymać się faktów, bo to nie Jacek, tylko Michał. Od teraz jestem spokojny o przyszłość dziennikarstwa śledczego - zakpił Marcin Dobski z „Sieci”.

Niedługo po wpisie Michała Karnowskiego artykuł został usunięty, po czym przywrócono go w poprawionej wersji.

- Początkowo myśleliśmy że chodzi o Jacka, jednak szybko okazało się, że w jednym z hipermarketów francuskiej sieci przy ulicy Modlińskiej w Warszawie można było spotkać jego brata bliźniaka - wyjaśniła dziennikarka WP.pl. - Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Michał Karnowski jest współtwórcą portali wSieci.pl oraz wPolityce.pl. Na łamach tych serwisów wielokrotnie było podkreślane, że zakaz handlu w niedzielę może przynieść więcej korzyści niż strat, a argumenty opozycji są „albo nieprawdzwie, albo nieprzekonujące” - zaznaczyła.

Według badania Gemius/PBI w listopadzie portal WP.pl zanotował 15 mln realnych użytkowników i 2,58 mld odsłon.

tw