SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Aktywnością na Facebooku i Twitterze prezydent Andrzej Duda „wygrywa internety” (opinie)

Prezydent Andrzej Duda świetnie radzi sobie z komunikacją w mediach społecznościowych, nie tyle nawet wypowiadając się w kwestiach politycznych, ale wchodząc taktownie w interakcję z innymi użytkownikami - oceniają dla Wirtualnemedia.pl eksperci od social media.

Obecny prezydent Polski Andrzej Duda już w czasie kampanii wyborczej pokazał, że sprawnie - wraz ze swoim sztabem - korzysta z portali społecznościowych. Na fanpage’u facebookowym relacjonowano kolejne wydarzenia z kampanii Dudy, a sam polityk od czasu do czasu dyskutował z użytkownikami Twittera. Z okazji 1 kwietnia nagrał klip z najciekawszymi wpisami o nim, a niedługo przed pierwszą turą zorganizował tweetup, czyli spotkanie z najaktywniejszymi twitterowiczami.

Od zaprzysiężenia na prezydenta wszystkie oficjalne wydarzenia z udziałem Andrzeja Dudy są relacjonowane na jego fanpage’u także w formie wideo, z wykorzystaniem nowej opcji transmisji na żywo w aplikacji Mentions. W dniu objęcie urzędu Duda nagrał też transmisję wideo z odpowiedziami na niektóre pytania internautów.

Prezydent jest też aktywny na swoim osobistym profilu twitterowym. Nie tylko pisze swoje opinie i komentarze do bieżących wydarzeń, lecz także dyskutuje z niektórymi użytkownikami. Odpowiedział również uprzejmie na kilka nieprzychylnych wobec niego komentarzy, co spotkało się z uznaniem wielu internautów.

Maria Wróblewska, social media strategist w K2 Media, patrząc na aktywność Andrzeja Dudy w mediach społecznościowych odnosi wrażenie, że PR-owcy prezydenta mają w małym palcu publikację „The Social Media President. Barack Obama and the Politics of Digital Engagement” opisującą aktywność w internecie amerykańskiego prezydenta. - O ile jednak Duda, jak twierdzi, twittuje samodzielnie, o tyle Barack Obama nie ukrywa, że za komunikatami na jego profilu i licznych profilach poświęconych poszczególnym grupom wyborców stoi biuro prasowe - zwraca uwagę Wróblewska. I dodaje, że bez względu na to jednak, kto wymyśla czy też wystukuje na smartfonie twitty prezydenta Dudy, nie ma wątpliwości, że wie, co robi.

- Jestem bardzo ciekawa, co będzie, gdy pewnego dnia przyjdzie większy kryzys, ale jak na razie nie obawiałabym się głupawej paniki w stylu przedwyborczego happeningu Bronisława Komorowskiego interweniującego w sprawie niepełnosprawnej. W żargonie agencyjnym powiedzielibyśmy, że „Duda wygrywa internety” nie tyle nawet wypowiadając się w kwestiach polityki, ale wchodząc z gracją w interakcję z  innymi użytkownikami mediów społecznościowych - mówi Wróblewska. Jako przykład podaje niedawne wpisy Dudy uspokajające użytkowników wyrażających się dosadnie.

W opinii Marii Wróblewskiej taki wyważony i spokojny ton oddala go od krzykackiej spuścizny czołowych postaci w sporze PO-PIS. Poprzez swoją aktywność w social mediach Andrzej Duda pokazuje się jako człowiek, który nie daje się wyprowadzić z równowagi nawet przez głupawe komentarze internautów.

- Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu mediów społecznościowych Duda jest w stanie zbudować swój własny wizerunek w oderwaniu od tego, jak pokazują go inne media. Jego zwolennicy szybciej zajrzą na jego profil, żeby dowiedzieć się „jak było”, niż zwrócą się do innych środków przekazu, nawet tych oficjalnie popierających jego prezydenturę. Wrażenie prawdomówności potęgują jeszcze liczne i niewyedytowane video z wszelkich oficjalnych spotkań, publikowane na Facebooku. Swoista internetowa telewizja na żywo Andrzeja Dudy oferuje alternatywę tym wszystkim, którzy nie chcą słuchać kolejnego uszczypliwego komentarza czy na siłę podkręcających materiał dziennikarzy, ale interesują ich tylko i wyłącznie słowa, które padły na spotkaniu. Fakt, że Duda sam nie kręci wideo, ale jest na nim sportretowany, sprawia wrażenie, że to my jesteśmy naocznymi świadkami danego zdarzenia. Duża liczba materiałów wideo sprawia, że pytanie o to, czemu oglądamy akurat dany moment spotkania, gdzie stoi obserwator, który dzieli się z nami obrazem, czemu wybrał akurat dany kadr - schodzi na dalszy plan wobec „prawdy ekranu”. Częstotliwość i rodzaj publikacji nie jest więc, jak zdają się myśleć niektórzy, spamowaniem, ale doskonale przemyślanym zabiegiem - opisuje Wróblewska działania na facebookowym fanpage’u Dudy. Zwraca też uwagę, że kontrola wizerunku prezydenta nie ogranicza się jednakże tylko do jego kanałów. Zasady korzystania z jego wizerunku ograniczają, przynajmniej oficjalnie, możliwości tworzenia memów politycznych z jego postacią. - Kto chce więc Dudę krytykować może zaczepić go na Twitterze, wylać żale na Facebooku lub, partyzancko, podpiąć się pod #cenzoduda, bo jak wiadomo internet nie znosi próżni - podsumowuje specjalistka z K2 Media.

 

35 rocznica Porozumień Sierpniowych

Posted by Andrzej Duda on 31 sierpnia 2015


Także Szymon Ślipko, dyrektor zarządzający agencji Shake Hands, ocenia jako ruch w dobrą stronę odpowiadanie przez Andrzeja Dudę na Twitterze na różne pytania, zaczepki itp. Jego zdaniem prezydent pokazuje w ten sposób, że chce traktować konto na tym portalu nie jako tubę, przez którą będzie rozmawiał tylko i wyłącznie ze swoimi zwolennikami, ale także z oponentami. - Umiejętne, dowcipne i szybkie korzystanie w ten sposób z Twittera, może pozytywnie wpłynąć na jego social mediowy wizerunek. Aby takie działania były jednak skuteczne, powinny mieć konsekwentny charakter. Zobaczymy więc jak będzie to wyglądało po październikowych wyborach parlamentarnych - mówi Szymon Ślipko.

Twierdzi też, że relacje wideo na żywo, które od około dwóch tygodni regularnie pojawiają się na fanpage’u prezydenta to ruch, którym Duda zdecydowanie zaskoczył polityczną scenę w zakresie komunikacji w social media. - Na duży plus zasługuje fakt, że z tego rozwiązania skorzystał jako jeden z pierwszych polityków na świecie. Pokazuje to, że prezydent i jego otoczenie odpowiadające za komunikację w mediach społecznościowych, chce zdecydowanie zdystansować pod tym względem konkurencję. Czy relacje nie pojawiają się zbyt często? Raczej nie, taka jest specyfika mediów społecznościowych, w których szczególnie w ostatnich miesiącach widzimy wzrost popularności materiałów wideo publikowanych tu i teraz, na żywo. Odbiorcy w mediach społecznościowych  nie chcą czekać na jedno wydanie „wiadomości” o 19.30. Chcą je mieć cały czas, na bieżąco, prosto ze swojego smarftona - podkreśla dyrektor zarządzający Shake Hands.

Dla niego Andrzej Duda, w porównaniu do zachodnich przywódców, a zwłaszcza do Baracka Obamy, jest social mediowym uczniem, podobnie jak i cała polska scena polityczna. - Główną różnicą jest fakt, że zachodni politycy, a zwłaszcza ci z USA, obecność w social media realizują w ramach przemyślanej i długofalowej strategii, angażując w to perfekcyjnie różne kanały i narzędzia komunikacji. Polscy politycy aktywizują się w social media od kampanii do kampanii, motywowani wyborczymi zrywami. Czy Andrzej Duda działa zgodnie z wypracowaną strategią zobaczymy i ocenimy za jakiś czas - mówi Szymon Ślipko.

 

Berlin

Posted by Andrzej Duda on 28 sierpnia 2015


Robert Sosnowski, dyrektor zarządzający agencji Biuro Podróży Reklamy uważa natomiast, że taka aktywność w mediach społecznościowych to sposób na pokazanie, że prezydent chce prowadzić dialog zarówno ze swoimi poplecznikami oraz z tymi, którzy głosowali na innych kandydatów lub w ogóle nie brali udziału w wyborach. - To dobre narzędzie do realizacji takiego celu. Myślę, że komunikacja z odbiorcami przez social media nie wyklucza dużych mediów. Nie wszyscy są na Twitterze i Facebooku i nie wszyscy śledzą profile prezydenta. Media z pewnością mogą czerpać informacje z tych profili i wykorzystywać w swojej komunikacji. Więc to dużych mediów nie wyklucza. Tak nam się zmienia model medialny, taka dystrybucja informacji to już dziś norma - twierdzi Sosnowski.

Facebookowy fanpage Andrzeja Dudy ma obecnie 302 tys. użytkowników, a jego profil twitterowy - 111 tys. obserwujących. To wielokrotnie więcej niż konta Kancelarii Prezydenta RP na tych portalach, które obserwuje, odpowiednio, 8,8 tys. i 26,3 tys. internautów.

Dołącz do dyskusji: Aktywnością na Facebooku i Twitterze prezydent Andrzej Duda „wygrywa internety” (opinie)

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
taa
Akurat na koncie twitterowym, to krytykow PIS poblokowali. Wiec leci głownie wazelinka.
odpowiedź
User
Monia
Andrzej Duda ‏@AndrzejDuda 22.09.2013

Lech Wałęsa przez całe trudne lata 70-te systematycznie wygrywał z funkcjonariuszami SB. W totka.

No po prostu MOCARZ!!!!!
odpowiedź
User
YKK
Trafił nam się Dyzma z nielimitowanym internetem...
odpowiedź