SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Barbara Bubula: duża ustawa medialna już gotowa, mała nowelizacja ma uspokoić sytuację

Sejm i Senat przyjęły właśnie nowelizację ustawy medialnej. W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl posłanka PiS Barbara Bubula zapewnia, że projekt ustawy o mediach narodowych jest gotowy, a jego procedowanie poprzedzą konsultacje społeczne. - Potrzebujemy maksymalnie dwóch miesięcy żeby dokonać notyfikacji do Komisji Europejskiej i przeprowadzić konsultacje społeczne - wyjaśnia Bubula.

Z posłanką Prawa i Sprawiedliwości Barbarą Bubulą, która pracowała nad projektem nowelizacji ustawy medialnej, rozmawiamy o zapowiadanej reformie mediów publicznych.


Dlaczego reforma mediów publicznych została podzielona na dwie części, a teraz tylko znowelizowano ustawę o radiofonii i telewizji?

Ustawa o dużej zmianie jest już gotowa. Potrzebujemy kilku tygodni, maksymalnie dwóch miesięcy, żeby dokonać notyfikacji przepisów do Komisji Europejskiej i przeprowadzić konsultacje społeczne. Wydaje nam się, że tak poważna zmiana nie może odbyć się bez tych dwóch elementów. W nowelizacji chodzi o uspokojenie sytuacji, ponieważ stan bardzo dużego wzmożenia politycznego w mediach w oczekiwaniu na dużą ustawę nie działało pozytywnie na spokój konsultacji oraz dobre przygotowanie projektu. W Prawie i Sprawiedliwości zapadła zbiorowa decyzja o tym, żeby w taki sposób tę reformę przeprowadzić.

Pojawiają się głosy, że nowelizacja, prowadząca do zmiany kierownictwa w mediach publicznych, zakończy zapowiadaną od dawna reformę, a dalszych jej etapów nie będzie.

W lipcu w Katowicach wygłosiłam tezy programowe, które leżą u podstawy ustawy o mediach narodowych. Cały czas się tego trzymamy, te elementy zostały już wpisane do istniejącego projektu. Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji ma stworzyć przestrzeń, aby ta zmiana mogła być spokojnie przeprowadzona.

Bardzo mocno zaangażowaliśmy się na rzecz tej zmiany, zarówno programowo jak i pod względem głoszonych przez rząd i kierownictwo partii tez. Jesteśmy głęboko przekonani, że ta reforma musi być przeprowadzona ze względu na całość funkcjonowania państwa oraz tworzenie więzi społecznych. To nie jest slogan. Dowody znajdziemy choćby w obszernym raporcie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z 21 grudnia br., w którym dokonano porównania sytuacji naszych mediów publicznych z innymi mediami europejskimi. Raport pokazuje, w jak mizernej kondycji organizacyjnej i finansowej na tle innych polskie media się znajdują.

Odwagą nie wykazała się poprzednia partia rządząca Platforma Obywatelska, która - mimo wielokrotnie zgłaszanych postulatów i obiektywnej konieczności ich wprowadzenia - gruntownej reformy nie przeprowadziła. My tę odwagę mamy. Chcemy włączyć w to jak najszerszą reprezentację społeczną i dlatego potrzebujemy trochę spokoju. Nie ma żadnych obaw, że duża zmiana nie zostanie przeprowadzona.

Czy PiS skorzysta z zaproponowanego przez KRRiT modelu finansowania mediów publicznych? Według Rady powszechna składka audiowizualna może dać wpływy na poziomie 2,68 mld zł.

Kwota wpływów zależy od sposobu pobierania składki audiowizualnej – indywidualnie od osoby lub od gospodarstwa domowego. Na ten temat trwają jeszcze konsultacje i dyskusje. Jeśli byłby to pobór od gospodarstwa i wynosił około 10 zł to otrzymamy kwotę 1,4 mld zł. Do tego doszłyby ewentualne wpływy z przedsiębiorstw, które rozliczałyby się przez CIT. W tym przypadku kwota jest o tyle trudna do oszacowania, że musimy określić jakie przedsiębiorstwa płaciłyby składkę oraz w jakiej wysokości.

Chcemy, żeby media publiczne dysponowały znaczną kwotą, natomiast na pewno nie chcemy tworzyć dodatkowego obciążenia dla społeczeństwa. Będzie to mniej więcej połowa obecnych opłat abonamentowych od gospodarstwa domowego. A jeśli pojawi się większa potrzeba, a wiemy, że nowe produkcje ambitne, związane z twórczością dla dzieci, filmami czy serialami historycznymi będą pochłaniały większe kwoty, wówczas dobrze byłoby przekierować część z tych pieniędzy, które obecnie giną w worku budżetu państwa i nie są wykorzystywane na cele mediów.

Wymyślamy sposób na to, żeby do nowej ustawy wpisać dodatkowe źródło finansowania. Pozwalałoby to na przekierowywanie części pieniędzy wpłacanych obecnie do budżetu państwa przez media prywatne, choćby opłat za częstotliwości radiowo-telewizyjne. Chcemy, żeby te środki były odpowiednio oznaczone i wpływały na Fundusz Mediów Narodowych. Ale to jest kwestia bardzo szerokiej debaty, do której dobrą podstawą jest raport Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Myślę, że będziemy się do niego często odwoływać.

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl wiceminister kultury Krzysztof Czabański zapowiedział utworzenie Rady Mediów Narodowych, która m.in. wskaże jednoosobowe zarządy mediów publicznych. Ale w przyjętej przez Sejm noweli te kompetencje przyznano ministrowi skarbu. Czy kolejna ustawa wprowadzi nowy regulator?

W tym kierunku idziemy, żeby wybór władz mediów publicznych odbywał się za pośrednictwem tego ciała, bez bezpośredniego związku z rządem czy Sejmem. Nie chcę wypowiadać się na temat szczegółów dopóki projekt ustawy o mediach narodowych nie zostanie oficjalnie przedstawiony.

Czy w jednym projekcie ustawy o mediach narodowych znajdą się zapisy o nowym charakterze prawnym TVP i Polskiego Radia oraz przepisy dotyczące nowej formy ich finansowania?

Ilości kolejnych projektów ustaw, jeden lub dwa, zależy tylko od terminów wprowadzenia reformy w życie. Jeśli dłużej będzie trwała notyfikacja przepisów o finansowaniu w Komisji Europejskiej to finansowanie zostanie wydzielone do osobnego projektu ustawy o utworzeniu Funduszu Mediów Narodowych. Być może zostanie to połączone, jeśli uda się równocześnie uzgodnić przepisy. Ta kwestia zależy tylko i wyłącznie od uzgodnienia wprowadzanych przepisów z prawem europejskim.

A jeśli dojdzie do rozdzielenia to oba projekty będą procedowane równocześnie?

Bardzo możliwe, że będą procedowane w jednym czasie. Zależy to od konsultacji europejskich i krajowych.

  • 1
  • 2

Dołącz do dyskusji: Barbara Bubula: duża ustawa medialna już gotowa, mała nowelizacja ma uspokoić sytuację

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz
A może na podstawie ustawy PO z 15 stycznia 2015 roku (o przekształcaniu jednoosobowych spółek Skarbu Państwa prowadzących działalność z wykorzystaniem dóbr kultury w państwowe instytucje kultury) przekształcić TVP ???
odpowiedź
User
Balsamo Astralli
Uspokoić sytuację? Co to za kpiny? Mała ustawa jest elementem zemsty Kaczyńskiego i skokiem na stołki oraz forsę. Zmiana przeprowadzana jest w bolszewickim stylu, bo ta władza nie lubi być krytykowana.
odpowiedź
User
As
Skład KRRiT:
Dworak - PO
Luft - PO
Graboś - Lewica
Rogowski - Lewica
Pastuszka - PSL

Zarząd TVP:
Daszczyński - PO
Zalewski - PSL
Rola - Lewica

Zarząd PR:
Siezieniewski - Lewica
Wiśniewska - PO
Cichecki - PSL

Po wygranej PiS-u niby w ramach pluralizmu KRRiT zablokowała kandydatury Zalewskiego, Roli i Wiśniewskiej - czyli zablokowano po jednym kandydacie z PO, PSL i Lewicy.
odpowiedź