SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Helsińska Fundacja Praw Człowieka o sytuacji w RDC: niezależność redakcyjna musi być chroniona

Pod wpływem doniesień o naciskach wywieranych na dziennikarzy Polskiego Radia RDC oraz zwolnieniu Elizy Michalik Helsińska Fundacja Praw Człowieka opublikowała opinię dotyczącą kompetencji redaktora naczelnego i rady programowej z perspektywy standardów międzynarodowych oraz polskiego prawa.

Przypomnijmy, że w marcu br. zarząd Polskiego Radia RDC zakończył współpracę z dziennikarką Elizą Michalik, która prowadziła autorski program „Bez Pudru” (więcej na ten temat). Zwolnieniu przeciwna była redaktor naczelna radia Ewa Wanat. Prezes rozgłośni Jolanta Kaczmarek zapewniła wówczas portal Wirtualnemedia.pl, że rada programowa nie wywierała w tej sprawie nacisków (więcej na ten temat).

- Decyzja o zakończeniu współpracy z panią Elizą Michalik została podjęta po uprzednim poinformowaniu dyrektor programu - redaktor naczelnej. Przed podjęciem tej decyzji zarząd podejmował wielokrotnie rozmowy z dyrektor programową - redaktor naczelną Polskiego Radia RDC, w których informował o swoim stanowisku w sprawie wskazując na nieakceptowany styl prowadzenia audycji i sposób wyrażania opinii przez Panią Elizę Michalik - twierdziła prezes Jolanta Kaczmarek.

Autorami dokumentu są wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Adam Bodnar oraz prawniczka Dorota Głowacka. W swojej opinii HFPC odnosi się do statusu oraz relacji redaktora naczelnego z zarządem, radą nadzorczą oraz radą programową mediów publicznych w Polsce. Próby nadmiernego wpływania tych organów na bieżącą pracę redakcji czy decyzje personalne dotyczące poszczególnych dziennikarzy mogą stanowić nieuzasadnioną ingerencję w samodzielność i niezależność redaktora naczelnego.

HFPC przypomina, że zgodnie z prawem prasowym, redaktor naczelny posiada uprawnienia do decydowania o całokształcie działalności redakcji, a także do zablokowania każdego materiału prasowego, nakazania podległym dziennikarzom podjęcia określonego tematu czy podejmowania decyzji w sprawach personalnych. Z uprawnieniami tymi związana jest odpowiedzialność za treść publikowanych materiałów prasowych oraz za sprawy kadrowe, redakcyjne i finansowe redakcji.

- Powyższe regulacje wskazują, że to głównie redaktor naczelny, a nie wydawca (czy w przypadku radia lub telewizji - nadawca) ma wpływ na kształt redakcji i jej bieżącą pracę. Wpływ wydawcy/nadawcy na sprawy redakcyjne sprowadza się w szczególności do swobody wyboru redaktora naczelnego, z którym powinna łączyć go odpowiednio silna relacja zaufania oraz prawo narzucenia „ogólnej linii programowej” (art. 10 ust. 2 prawa prasowego, art. 19 ust. 1 ustawy o rtv). Zarówno wydawca/nadawca prywatny, jak i publiczny, mają więc ograniczoną możliwość oddziaływania na codzienne funkcjonowanie redakcji. Nie mogą także w pełni dowolnie kształtować struktury redakcji i arbitralnie wpływać na zmiany personalne, gdy uznają, że dana publikacja, audycja czy wypowiedź dziennikarza może zagrozić ich interesom. Podejmowanie takich decyzji bez porozumienia z redaktorem naczelnym może oznaczać nadmierną ingerencję w jego samodzielność i niezależność oraz naruszenie jego ustawowych kompetencji. Choć formalnie to właściciel medium zatrudnia dziennikarzy, ich faktyczny dobór należy do uprawnień redaktora naczelnego - pisze w swojej opinii HFPC.

Bodnar i Głowacka zauważają, że misja publiczna polega m.in. na przekazywaniu społeczeństwu różnorodnych informacji i poglądów, odzwierciedlających złożoność struktury społecznej pod względem poglądów politycznych czy różnych grup społecznych i kulturowych, w tym również poglądów kontrowersyjnych, budzących niepokój czy skłaniających do dyskusji na tematy mające istotne publiczne znaczenie.

- Niezależność redakcyjna musi być chroniona nie tylko w relacjach zewnętrznych dziennikarzy, ale także wewnątrz samych mediów. Ważnym elementem niezależności jest takie ukształtowanie funkcjonowania redakcji, w tym zasad polityki kadrowej, aby zapewniały one dostateczną autonomię dziennikarzom, pozwalającą na uniezależnienie się od interesów właścicieli mediów - uważa HFPC.

Fundacja zwraca również uwagę na relacje redaktora naczelnego i dziennikarzy z radą programową, która podejmuje uchwały zawierające oceny poziomu i jakości programu bieżącego oraz programów ramowych. HFPC podkreśla, że w wpływanie przez ten organ na decyzje personalne dotyczące poszczególnych dziennikarzy nie powinno mieć miejsca i może być odebrane jako próba nieuzasadnionej ingerencji w samodzielność i niezależność redaktora naczelnego.

Dołącz do dyskusji: Helsińska Fundacja Praw Człowieka o sytuacji w RDC: niezależność redakcyjna musi być chroniona

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Yogidługonogi
Czy standardy międzynarodowe pozwalają zatrudniać znanych plagiatorów na stanowiskach dziennikarskich? Przecież dziennikarz to zawód zaufania publicznego. Wiem, zabrzmiało śmiesznie, ale HFPC chyba bierze takie kryteria pod uwagę, prawda?
odpowiedź
User
ordyncki układ
RDC to szambo, słuchalność tragiczna, zarząd niekompetentny.
odpowiedź
User
Istotka Rzeczki
Wniosek logiczny z tego jeden - zmienić redaktora naczelnego i ten lewacki odjazd zakończyć.
odpowiedź