SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Joanna Brodzik: 250 tys. zł odszkodowania od "Faktu"

Aktorka Joanna Brodzik domaga się łącznie 250 tys. zł i przeprosinw dwóch procesach, które wytoczyła Axel Springer Polska, wydawcydziennika "Fakt", za naruszenie dóbr osobistych.

W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie wysłuchał mów końcowych wpierwszym i kontynuował postępowanie w drugim z procesów.

Brodzik pozwała "Fakt" za artykuły, jakie ukazały się wdzienniku na jej temat w 2004 roku. Pierwszy z pozwów dotyczymateriału z października 2004 roku, zatytułowanego: "Joasia Brodzikw ciąży". Drugi - cyklu artykułów dotyczących życia prywatnego im.in. rzekomego nałogowego palenia papierosów przez aktorkę.

Jak powiedziała przed sądem Brodzik, odnosząc się do pierwszejze spraw, tekst w dzienniku ukazał się bez jej wiedzy, adziennikarze nie kontaktowali się z nią, aby zweryfikować podaneinformacje.

Zaznaczyła, że publikacja materiału naruszyła jej prywatność iwpłynęła "negatywnie na jej życie", a sugestie o ciąży działały"paraliżująco" na potencjalnych pracodawców, gdyż "wieluproducentów" zrezygnowało z zatrudnienia jej po ukazaniu siętekstu.

Reprezentujący Brodzik mec. Maciej Lach powiedział, że gazeta"nie może budować sobie nakładu i strony tytułowej tylko na tym, żenapisze nieprawdę". Dodał, że dziennik wielokrotnie w swychtekstach naruszał dobra osobiste aktorki.

Natomiast pełnomocnik wydawcy, mec. Artur Wdowczyk, odpowiadającna zarzuty powiedział, że "proces ma cel merkantylny", a Brodzikjako aktorka i osoba publiczna "musi mieć świadomość, że wzbudzawzmożone zainteresowanie". Ponadto, jego zdaniem, tekst niedotyczył ciąży aktorki, tylko plotki, jaka na ten temat pojawiłasię "na warszawskich salonach".

Wyrok w pierwszym procesie, w którym aktorka domaga się 100 tys.zł, zapadnie 13 lipca. Druga ze spraw - w niej aktorka domaga się150 tys. zł - będzie kontynuowana w grudniu 2007 roku.

Nie są to pierwsze procesy, jakie Brodzik wytoczyła wydawcy"Faktu". W 2006 roku sąd nakazał gazecie przeprosić aktorkę iwpłacić 35 tys. zł na cel społeczny za tekst sugerujący, że byłaona pod wpływem alkoholu wracając z nocnego klubu.

Dołącz do dyskusji: Joanna Brodzik: 250 tys. zł odszkodowania od "Faktu"

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl