SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Joanna Lichocka przegrała proces z Borysem Budką. Poszło o gest po przyznaniu 2 mld zł na TVP i Polskie Radio

Gliwicki sąd okręgowy oddalił we wtorek powództwo posłanki Joanny Lichockiej (PiS), która wytoczyła proces o ochronę dóbr osobistych szefowi klubu KO Borysowi Budce. Domagała się sprostowania publikacji na jej temat i wpłaty 20 tys. zł.

Sprawa wiąże się z wydarzeniami z lutego 2020 r., gdy Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu o odrzucenie nowelizacji przyznającej rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia. Senat apelował wtedy, żeby przeznaczyć te pieniądze na onkologię.

W czasie dyskusji na sali sejmowej posłanka Joanna Lichocka wykonała przy twarzy gest dłonią trzymając w górze środkowy palec. Posłanka zapewniała potem, że nie wykonała wulgarnego gestu, a jedynie przesuwała "energicznie dwukrotnie palcem pod okiem, bo była zdenerwowana". Lichocka przeprosiła tych, którzy poczuli się urażeni i stwierdziła, że zostali oni wprowadzeni w błąd.

Joanna Lichocka chciała sprostowania i 20 tys. zł na cel społeczny

Kilka tygodni temu, gdy przed gliwickim sądem rozpoczął się proces, posłanka Lichocka mówiła dziennikarzom, że po głosowaniu padła ofiarą kłamstw i hejtu, który na nią spadł. Jak oświadczyła, politycy PO zniesławiają ją twierdząc, że nie obchodzi jej los chorych na raka i wybrała finansowanie mediów publicznych, odbierając chorym środki na leczenie.

Borys Budka proces wytoczony przez Lichocką określił wówczas jako „kuriozalny”, według niego „sprawca kreuje się na ofiarę”. Poseł KO zarzucił stronie powodowej „manipulację i zakłamanie”. Jak powiedział, po głosowaniu z lutego 2020 r. „pani Lichocka pokazała wszystkim środkowy palec – nie tylko PO czy opozycji, ale naszym zdaniem również naszym wyborcom”.

Budka nie przyjechał na ogłoszenie wyroku, stawił się jego pełnomocnik. Joanna Lichocka wraz ze swoim pełnomocnikiem połączyli się z sądem za pośrednictwem wideokonferencji.

Budka: wygrała prawda, przegrały: hipokryzja, zakłamanie i buta

Zgodnie z orzeczeniem sądu Joanna Lichocka ma pokryć 4 tys. zł kosztów procesu. Posłanka zapowiedziała, że złoży apelację od orzeczenia.

- Sąd Okręgowy w Gliwicach uznał, że zasady demokracji pozwalają politykom na więcej niż zwykłym ludziom. Uznał, że pan Budka nic nie znaczył i nie miał nic do powiedzenia jako szef partii. No i uwierzył we wszystko panu Budce:) #sądownictwo #przyzwolenienahejt Będę się odwoływać - napisała na Twitterze.

- Wygrała prawda, przegrały: hipokryzja, zakłamanie i buta. Sąd oddalił w całości absurdalne powództwo Joanny Lichockiej, w którym domagała się przeprosin za…swój słynny gest. Musi ona również pokryć koszty procesu. Dziękuję wszystkim za wsparcie! Jesienią również zwyciężymy - skomentował Borys Budka.

Joanna Lichocka jest posłanką od jesieni 2015 roku, od połowy 2016 roku zasiada w Radzie Mediów Narodowych odpowiadającej za powoływanie i odwoływanie członków władz spółek mediów publicznych. Wcześniej przez wiele lat pracowała jako dziennikarka prasowa i telewizyjna, jako posłanka nadal współpracuje z "Gazetą Polską" i Telewizją Republika.

Dołącz do dyskusji: Joanna Lichocka przegrała proces z Borysem Budką. Poszło o gest po przyznaniu 2 mld zł na TVP i Polskie Radio

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
vreer
no i sędzia ma prze....ne
odpowiedź
User
Stan
Ale wiecie że ta Lichocka jest przewodnicząca sejmowej komisji ds etyki i czegoś tam. Początkowo PiS ja wycofał a później po cichu wróciła na swoje stanowisko, opozycjo opozycjo.
odpowiedź
User
Cyrankiewicz
Każdemu, kto pokaże palec narodowi, naród tego palca odrąbie.

odpowiedź