SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W tym roku zmiana standardu telewizji naziemnej. 4 propozycje dla posiadaczy starszego sprzętu

W II kwartale 2022 roku dojdzie do zmiany standardu naziemnej telewizji cyfrowej. Część Polaków musi wymienić sprzęt, aby korzystać z kanałów nadawanych w standardzie DVB-T2/HEVC. Producenci radzą, żeby nie odkładać zakupu na ostatnią chwilę, bo może zabraknąć telewizorów lub tunerów.

Zmiana standardu telewizji nie obejmuje abonentów sieci kablowych, platform satelitarnych czy osób korzystających z platform streamingowych. Ma związek z przekazaniem częstotliwości na potrzeby operatorów telekomunikacyjnych oferujących szybki dostęp do internetu 5G. Po blisko dekadzie do historii odchodzi standard DVB-T. DVB-T2/HEVC jest wydajniejszy i pozwala na emisję większej liczby kanałów telewizyjnych lub poprawę jakości dotychczasowych na HD lub nawet 4K. Krajowy Instytut Mediów szacuje, że 2,27 mln gospodarstw korzystających z naziemnej telewizji w Polsce może utracić do niej dostęp po zmianach. Emisja w DVB-T będzie wyłączana stopniowo w poszczególnych regionach Polski.

Harmonogram zmian

W etapie pierwszym, który przewidziano na 28 marca 2022 roku przełączenie na standard DVB-T2/HEVC nastąpi w województwach dolnośląskim, lubuskim i w zachodniej części województwa wielkopolskiego. KIM szacuje, że właśnie w regionie lubuskim najmniej gospodarstw domowych jest przygotowanych na zmiany. 25 kwietnia 2022 roku obejmą one większość województwa wielkopolskiego, a także województwa: zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie, niemal całe pomorskie i północno-zachodnią część mazowieckiego. 23 maja 2022 roku do zmian dojdzie w województwach: małopolskim, świętokrzyskim, łódzkim, podkarpackim, opolskim, śląskim i w południowej części województwa wielkopolskiego i na południu Mazowsza. Ostatni etap przewidziano na 27 czerwca 2022 roku. Obejmie centralną i północną część województwa mazowieckiego, województwa podlaskie, warmińsko-mazurskie i lubelskie. Zmiany obejmą wszystkie multipleksy poza MUX-8. Tam przejście na DVB-T2/HEVC nastąpi w dalszym terminie. Harmonogram zmian widnieje na poniższej grafice, przygotowanej przez Emitela.

Jak sprawdzić czy sprzęt jest kompatybilny z DVB-T2/HEVC?

Możliwości sprawdzenia zgodności sprzętu z nowym standardem jest kilka. Można na przykład sprawdzić specyfikację tunera lub telewizora w internecie. Większość urządzeń zakupionych w ostatnich latach obsługuje DVB-T2/HEVC. W przypadku wizyty w sklepie, warto upewnić się u sprzedawcy, że urządzenie jest gotowe na nowy standard. Rzadko zdarzają się sprzęty z obsługą DVB-T2, ale bez obsługi kodeku HEVC. Przed świętami Telewizja Polska uruchomiła kanał Sprawdzam TV na MUX-3 naziemnej telewizji cyfrowej. Jeśli odbiorca widzi grafikę i słyszy lektora, to jego sprzęt powinien poradzić sobie z nowym standardem. Sygnał jest nadawany w DVB-T, ale sprzęty z kodekiem HEVC, bez DVB-T2 raczej nie występują na rynku. TVP nie wyklucza też kolejnych działań informujących o nowym standardzie. Na przykład listu do parafii.

Aby mieć stuprocentową pewność czy sprzęt poradzi sobie z nowym standardem, można też spróbować odebrać któryś z multipleksów testowych w DVB-T2/HEVC.  W ramach emisji próbnych Telewizji Polskiej dostępne są stacje: TVP Kobieta, TVP Polonia, TVP Dokument, TVP Kultura i TVP Rozrywka. W czasie Euro 2020 w ten sposób można było odbierać także TVP 4K. Sygnał dociera do 90 proc. mieszkańców Polski. W Warszawie i we Wrocławiu testy prowadzi  spółka BCAST. W skład multipleksu testowego wchodzą: Polsat HD, TV Republika, EWTN Polska, TV Okazje i Stars.TV. Firma MWE prowadzi emisje próbne w Szczecinie. Są tam dostępne kanały: Filmax, Home TV, Nuta TV, Power TV, Stars.TV, Super TV, Top Kids JR i TV Okazje. Spółka chce też uruchomić multipleksy próbne w Warszawie i Trójmieście. Niedawno TVN Grupa Discovery zakończyła emisje testowe w większości lokalizacji. Do 9 lutego 2022 roku obowiązuje jednak pozwolenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Trójmieście. W Gdańsku, Gdyni i Sopocie można więc spróbować odebrać TVN HD, TVN 7 HD, TTV HD i Metro HD.

1. propozycja: Tuner najtańszą opcją

Jeśli okaże się, że nasz sprzęt nie obsługuje DVB-T2/HEVC, to widz ma cztery możliwości do wyboru. Najtańsza to zakup przystawki do naziemnej telewizji cyfrowej obsługującego nowy standard.  Na przykład tuner firmy Manta kosztuje 79,99 zł w popularnym sklepie ze sprzętem RTV-AGD. Ferguson T760i z wbudowanym odtwarzaczem multimedialnym kosztuje już 128 zł.

Za 169 zł można nabyć dekoder Canal+ Box 4K. Poza odbiorem naziemnej telewizji cyfrowej zyskamy w jednym urządzeniu przystawkę z systemem operacyjnym Android TV. Możemy więc (kiedy chcemy, nie musimy) wykupić dostęp do treści od Canal+ online (po podłączeniu tunera do sieci Wi-Fi). Zyskamy też dostęp do popularnych aplikacji typu YouTube, Netflix. Canal+ Box 4K jest oferowany z autorską nakładką Canal+ do Android TV. Opóźnia ona nieco działanie tego systemu operacyjnego. Korzystanie z EPG (elektronicznego przewodnika po programach) jest możliwe z aplikacji Live Channels. Nie należy to do najłatwiejszych, więc niekoniecznie ten dekoder będzie dobrym rozwiązaniem dla seniorów.

Niedawno rząd zapowiedział, że będzie dofinansowywał zakup tunera w DVB-T2/HEVC dla osób pozbawionych takiego sprzętu. Wniosek o 100-złotową dopłatę do zakupu będzie można wypełnić online lub na poczcie. - Na podstawie wniosku otrzymamy kod, który będziemy mogli zrealizować w sieci sklepów, które zgłoszą się do tej akcji - zapowiedział Janusz Cieszyński, minister w kancelarii premiera ds. cyfryzacji.

2. propozycja: Telewizor pozwoli na odbiór HbbTV

Z reguły więcej kanałów przy słabszej instalacji antenowej mogą wyszukać tunery umieszczone w telewizorach. To jednak znacznie wyższy wydatek niż w przypadku zakupu samej przystawki. Niektóre 24-calowe modele niemieckiej firmy Blaunpunkt można kupić już za 699 zł. To jednak sprzęt bez Smart TV czy Android TV. Za 40-calowy sprzęt tej samej firmy z Android TV trzeba już zapłacić 1299 zł. Tyle samo kosztuje Samsung UE43TU7102K i Philips 43PUS7555/12.  Tańsi mogą być chińscy producenci. Na przykład 32-calowy Xiaomi Mi TV P1 32 z Android TV za 899 zł albo 43-calowy Xiaomi Mi TV P1 43 pozwalający dodatkowo na oglądanie treści w jakości 4K.  Za mniej niż 2000 zł kupimy już przyzwoity sprzęt niemal każdego producenta. Zakup nowego telewizora umożliwi nam dostęp do hybrydowej telewizji HbbTV po podłączeniu sprzętu do internetu. To serwisy z treściami na żądanie od nadawców. Bezpłatnie można korzystać z TVP Stream i Polsat VoD. Znajdziemy w nich programy, seriale czy filmy znane z tych stacji. Tunery znacznie rzadziej obsługują HbbTV.

3. propozycja: Tanie pakiety w sieciach kablowych i platformach cyfrowych

Jeśli nie chcemy kupować tunera lub telewizora, to nie musimy. Jest alternatywa, ale wiąże się z comiesięcznymi opłatami: umowa z operatorem kablowym albo platformą satelitarną. Otrzymamy dekoder, który pozwoli nam na dalsze oglądanie ulubionych kanałów. Są sieci kablowe, które za kilka złotych miesięcznie oferują dostęp do wszystkich kanałów naziemnych w jakości HD, kilku niekodowanych stacji znanych z satelity i programu lokalnego. W Vectrze jest on na przykład oferowany klientom wykupującym usługę dostępu do internetu. Canal+ oferuje pakiet Entry z 71 kanałami za 9,99 zł miesięcznie. Taka cena obowiązuje w przypadku umowy na 2 lata.

4 propozycja: W streamingu można znaleźć wszystko

Jeśli nie chcemy długoterminowo wiązać z żadnym operatorem, to wystarczy postawić na streaming (odbiór przez internetową sieć WiFi). Wystarczy mniej niż 200 zł i możemy nabyć przystawkę do Android TV. Do naszej dyspozycji jest duża gama bezpłatnych treści i aplikacji z reklamami (Polsat Go, TVP VoD, YouTube) i wiele płatnych serwisów (m.in. Netflix, Player, Canal+ online, Polsat Box Go, WP Pilot, goNET.tv, CDA TV, Viaplay, HBO Go). W wielu z nich można znaleźć kanały znane z naziemnej telewizji cyfrowej i znacznie atrakcyjniejsze treści. Platformy streamingowe są oferowane w modelu subskrypcyjnym. Jeśli nie chcemy dalej korzystać z jej treści, anulujemy subskrypcję. Szybko można skorzystać z innej oferty.

Dołącz do dyskusji: W tym roku zmiana standardu telewizji naziemnej. 4 propozycje dla posiadaczy starszego sprzętu

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
bromba i inni
" Są sieci kablowe, które za kilka złotych miesięcznie oferują dostęp do wszystkich kanałów naziemnych w jakości HD, kilku niekodowanych stacji znanych z satelity i programu lokalnego. " ..... są kablówki, które oferują to za darmo (tj. pakiet około 40 - 35 podstawowych kanałów naziemnych DTV w jakości HD. Wystarczy mieć wykupioną usługę internetu stacjonarnego.
odpowiedź
User
Widz
Dziwne ze poprzednie przystawki dekodujące tez trzeba wyrzucic bo nie odbieraja tego standardu.
odpowiedź
User
Guru
Jest jeszcze piąta propozycja: pozbyć się odbiornika TV. Zyskuje się w ten sposób zdrowie i więcej czasu dla siebie i rodziny.
odpowiedź