SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Platforma nc+ bez rewolucji. Internauci krytykują ceny

Platforma nc+, która wystartowała 21 marca br., łączy oferty Cyfry+ i n, ale nie oferuje żadnych rewolucyjnych nowości, a internauci już narzekają na wysokie ceny pakietów. Operator chce utrzymać jednak dotychczasową bazę klientów.

Oferta programowa i technologiczna nc+ zaprezentowana została podczas czwartkowej konferencji prasowej, która stylem nawiązywała trochę do dawnych prezentacji platformy n. Przedstawiciele nowej platformy podkreślali, że najważniejsza jest dla nich bogata oferta filmowa i sportowa premium, dostępna dotąd osobno na dwóch dekoderach. - Klienci nie będą musieli już więcej wybierać między Ligą Mistrzów a Ekstraklasą, będą mieli wszystko i niczego nie przegapią - mówił Julien Verley, prezes nowej platformy, wcześniej związany z Grupą Canal+ we Francji, chociaż formalnie będący nominatem TVN do zarządu nc+.

Poza Ekstraklasą i Ligą Mistrzów widzowie nc+ będą mieli możliwość oglądania ligi włoskiej, francuskiej, angielskiej, hiszpańskiej, a także zawodów żużlowych, ligi NBA, czy sportów walki oraz premierowych filmów fabularnych z ofert takich wytwórni jak MGM, 20th Century FOX czy Universal i dystrybutorów niezależnych.

- Technologicznie każdy może mieć teraz wszystko, ale to kontent jest najważniejszy - przekonywał podczas konferencji Edward Miszczak, dyrektor programowy i członek zarządu TVN. Bo mimo że TVN jest tylko mniejszościowym udziałowcem platformy nc+, to za kluczowe obszary operatora płatnej telewizji tj. program i produkt oraz sprzedaż i logistykę odpowiadają w zarządzie menedżerowie związani dotąd z telewizją n - Christian Anting i Artur Przybysz.

nc+ też wszystkie rozwiązania technologiczne czerpie z platformy n. W jej ofercie są cztery dekodery, wyprodukowane przez firmę ADB, które dostarczała sprzęt dla n, w tym nowy dekoder Multibox+, będący szybszą wersją Turbodekodera n (więcej na ten temat). Oferowany przez nc+ multiroom został przeniesiony z platformy n, a aplikacja mobilna na tablety nc+ Go to ulepszona wersja aplikacji nGO (poza streamingiem oferuje także możliwość oglądania nagrań z dekodera podczas przebywania w domu) W ofercie nc+ są też bardzo dobrze znane abonentom n i Cyfry+ serwisy VoD jak m.in. nSeriale, PictureBox czy Canal+ VOD.

Oferta programowa nc+ ułożona została w pakiety w cenach od 39 zł do 199 zł. Najmniejszy z nich pod nazwą Comfort+ ma łącznie 70 kanałów, w tym 17 w jakości HD. Oferuje wszystkie kanały Grupy TVN, ale już nie stacje tematyczne Canal+ Cyfrowego, które są dopiero w kolejnym pakiecie za 59 zł (w Cyfrze+ były one w najtańszym pakiecie za 20 kilka złotych).

Istotną zmianą względem oferty Cyfry+ jest to, że paczka Canal+ rozbita została na trzy części, dwa kanały (Canal+ Family) są w pakiecie za 79 zł miesięcznie, kolejne dwa (Canal+ Film) w pakiecie o 20 zł droższym, a najważniejsze stacje, czyli Canal+ i Canal+ Sport jedynie w pakiecie za 119 zł. W Cyfrze+ pełen pakiet Canal+ można było mieć w cenie poniżej 100 zł, chociaż jego oferta nie zawierała części praw, które przeszły do Canal+ z platformy n. Natomiast pełna oferta nc+ wraz z paczkami HBO, Filmbox, kanałami erotycznymi oraz wszystkimi serwisami VoD to już wydatek aż 199 zł miesięcznie. Daje ona dostęp łącznie do 130 kanałów, w tym 50 w jakości HD (więcej na ten temat).

Właśnie oferta cenowa od razu spotkała się z ogromną krytyką internautów na forach. Praktycznie nie ma w sieci informacji na temat nc+, pod którym nie dominowałby negatywny wydźwięk komentarzy. Krytykowany jest głównie brak możliwości wykupienia samej paczki Canal+ czy HBO do niższych pakietów abonamentowych. - Większość opcji, takich jak np. Filmbox, Seriale+ czy opcje dla dorosłych można dokupić już do pakietu Comfort+ dostępnego za 39 zł - stara się uspokajać Michał Stryjecki, dyrektor ds. PR w nc+, pytany przez Wirtualnemedia.pl o komentarz.

Internauci wytykają też brak w ofercie nc+ części kanałów dostępnych dotąd w n, w Cyfrze+ albo tu i tu. Chodzi m.in. o stacje 13th Street Universal,Universal Channel, SciFi Universal, kanały CBS, Sportklub, Travel Channel, Cartoon Network, TCM czy Wojnę i pokój. Kanały te znikają też od kwietnia z oferty starej n, nie wyłącza ich jednak na razie Cyfra+. Nadawcy m.in. stacji CBS i Cartoon Networka, zapewniają, że rozmawiać będą z operatorem na temat obecności w nc+ (poznaj szczegóły).

nc+ liczy jednak migrację dotychczasowych abonentów do nowej oferty, ale nie będzie ich do tego zmuszać. Artur Przybysz, wiceprezes ds. sprzedaży i logistyki w nc+ informuje, że najdłuższe obecnie zawarte umowy z klientami wygasają za ok. półtora roku. Do tego czasu każdy z nich będzie musiał zdecydować czy chce przejść do nc+ (więcej na ten temat). Łączna liczba klientów łączących się platform to około 2,5 mln osób, a abonentów z ofertą obu operatorów jest obecnie około 100 tys. Platforma nie podaje, ilu klientów obawia się stracić w wyniku fuzji dwóch ofert. Przy podpisywaniu umowy o połączeniu platform podano założenie, że w 2015 roku nc+ ma obsługiwać ponad 3 mln klientów.

- Chcemy przede wszystkim skupić się na tym, aby utrzymać przy sobie te 2,5 mln abonentów - deklaruje jednak na razie Julien Verley, prezes nc+. - Przygotowaliśmy atrakcyjne pakiety, mocno poszerzyliśmy ofertę i na ten moment nasze główne zadanie to zachęcenie wszystkich dotychczasowych abonentów do dalszego korzystania z usług. Kolejne decyzje będziemy podejmowali później - mówi w specjalnym wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl (przeczytaj całość).
 
O tym, że platforma nie ma dużych szans na pozyskanie nowych abonentów przekonany jest Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu. - Strategia nc+ jest tożsama ze strategią Cyfrowego Polsatu, jedyną możliwą na praktycznie nasyconym rynku płatnej telewizji i nakierowaną na budowanie wartości tego rynku poprzez wzrost ARPU (przychodów od klienta), a nie pozyskiwanie nowych klientów czy odbieranie ich konkurencji - komentuje Libicki specjalnie dla Wirtualnemedia.pl.

Operator na kwiecień br. zapowiada przedstawienie nowej oferty dla klientów usług pre-paidowych platformy n oraz zaoferowanie pakietów z usługą internetową. Partnerem nc+ nie będzie Play współpracujący od niedawna z Cyfrą+, ale Orange będący od 2010 roku partnerem n.

Oferta nc+ dostępna jest w około 1,2 tys. punktach sprzedaży na terenie całego kraju. Nowa platforma opiera się na razie na dwóch spółkach, ale w przyszłości jej operatorem będzie tylko firma ITI Neovision, dotąd zarządzająca platformą n. Natomiast dotychczasowa spółka Canal+ Cyfrowy zostanie zlikwidowana, co nie zmienia faktu, że to Canal+ Group ma 51 proc. udziałów w joint venture, którym jest nowa platforma, a TVN - tylko 32 proc. (pozostałe 17 proc. należy do UPC Polska.).

Dołącz do dyskusji: Platforma nc+ bez rewolucji. Internauci krytykują ceny

99 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz
pstro się na tym przejadą jesłi nie zmienią cen. Jesłi ktoś nie ogłada sportu to proponowane kanały dla średnio zaraiabiająceho obywatela są poniżej krytyki.
odpowiedź
User
tatoo
Ja nie migruję, rezygnuję z Cyfry+ po zakończeniu umowy - po kilkunastu latach...
odpowiedź
User
Tomasz
Jestem bardzo, ale to bardzo zawiedziony. Nie oglądam 90% kanałów oferowanych. Mieli okazje przy połączeniu bardziej ja zindywidualizować. A tak znów sieczka i PR. Nieuzasadniona podwyżka. Traktują klientów jak kretynów, którzy nie umieją liczyć. Przy części kanałów promocja na 2 miesiące, po promocji 20 zł, można wyłączyć, ale trzeba zadzwonić do obsługi klienta. Nie chcę promocji, nie można trzeba mieć promocję. Ilu klientów wyłączy po miesiącu ilu po dwóch ilu się poczuje oszukanych, dlaczego mam skorzystać z promocji jeśli nie chcę, dlaczego nie mogę skompletować kanałów, które chcę oglądać sam? Dlaczego mam mieć dziesiątki kanałów, których nie chcę i za nie płacić? Nie rozumiem. Reasumując wspólna oferta - GORZEJ I DROŻEJ. Ciekawe czy można to rozwiązanie zastosować w innych branżach, myślę, że jest odkrywcze.
odpowiedź