Polsat wygrał z TVP
Sąd Najwyższy po stronie Polsatu. KRRiTV i TVP protestują
W marcu 2000 r. prezes TVP Robert Kwiatkowski zawiadomił Krajową Radę, że Polsat bezprawnie nadaje jej sygnał. W tym samym miesiącu Rada wezwała nadawcę do zaniechania emisji sygnału TVP, a w czerwcu wykreśliła z koncesji platformy cyfrowej Polsatu programy telewizji publicznej. Polsat zaskarżył tę decyzję do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale sprawę przegrał.
Jednak pierwszy prezes NSA wniósł od tego wyroku rewizję nadzwyczajną do Sądu Najwyższego. Ten wczoraj z powodów proceduralnych uchylił wyrok NSA i odrzucił skargę Polsatu. Sąd Najwyższy podkreślił, że NSA nie powinien w ogóle rozpatrywać tej sprawy.
- Sprawa korzystania z programów to kompetencja sądu cywilnego - uznał sąd.
Po wyroku Polsat wznowił nadawanie programów telewizji publicznej na platformie cyfrowej.
Oto wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej":
Józef Birka, członek Rady Nadzorczej Polsatu
Podjęliśmy decyzję o powrocie programów publicznej telewizji (1 i 2, Polonia oraz WOT) na platformę cyfrową. Po wyroku SN otworzyła się bowiem droga odwoławcza od decyzji przewodniczącego KRRiTV. Dopóki ostateczny środek odwoławczy nie zostanie rozpatrzony, nadal czerpiemy swe uprawnienia do nadawania tych programów z decyzji koncesyjnej z 1998 r. Warto również zwrócić uwagę, że w rewizji nadzwyczajnej od wyroku NSA prezes NSA wyraził opinię, iż decyzja przewodniczącego KRRiTV była rażąco sprzeczna z prawem.
Joanna Stempień, rzeczniczka przewodniczącego KRRiTV
Wyrok SN nie podważył w żadnej mierze decyzji przewodniczącego Rady zakazującej TV Polsat nadawania na platformie cyfrowej programów telewizji publicznej. Obowiązuje więc ona nadal. Dlatego jesteśmy zdumieni zapowiedziami Polsatu i mamy podstawy, by oczekiwać bardzo ostrej reakcji TVP, która nigdy nie godziła się na obecność swojego sygnału na platformie cyfrowej Polsatu. Na przykładzie tej sprawy widać niedoskonałości ustawy o radiofonii i telewizji. Polskie prawo medialne jest stosunkowo nowe, jego tworzenie nie zostało zakończone. Nie jest więc zaskoczeniem, że dochodzi do weryfikacji pewnych norm. Ale niedoskonałość rozwiązań prawnych powoduje, że KRRiTV staje się swego rodzaju poligonem doświadczalnym. Wikła to też Radę w proceduralne kwestie, mające jednak szersze znaczenie. Jest to nasz pech, lecz z drugiej strony nieunikniona konieczność.
Jacek Snopkiewicz, rzecznik TVP dla "Gazety Wyborczej".
- Jeszcze nie otrzymaliśmy wyroku Sądu Najwyższego, ale wiem, że decyzja przewodniczącego KRRiTV nie została uchylona. Żeby Polsat mógł nadawać nasz sygnał, musi podpisać z nami umowę. Jeżeli będzie nadawał bez umowy, to zrobi to nielegalnie - uważa Snopkiewicz.
Polsat
Dołącz do dyskusji: Polsat wygrał z TVP