SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Presspublica walczy o spółkę ze swoim byłym wiceprezesem

Presspublica stara się utrzymać większościowe udziały w swojej spółce zależnej Notoria. Natomiast jej mniejszościowy udziałowiec Artur Sierant, do niedawna wiceprezes Presspubliki, chce podwyższyć kapitał Notorii poprzez emisję nowych akcji.

W Notorii, notowanej na rynku NewConnect firmie zajmującej się sprzedażą danych z rynków kapitałowych, Presspublica ma dokładnie 50,01 proc. udziałów. Wcześniej miała 100 proc. udziałów, ale zdecydowała się podwyższyć kapitał spółki, wprowadzając ją na giełdę. Dzięki temu 11,25 proc. akcji Notorii kupił jej współzałożyciel Artur Sierant, do niedawna wiceprezes Presspubliki będący w niej na wypowiedzeniu do końca marca. Teraz Sierant domaga się prawa do powoływania członka zarządu spółki, a także zamierza - wraz z innymi udziałowcami mniejszościowymi - przegłosować kolejną podwyżkę jej kapitału poprzez emisję nowych akcji. Tego nie akceptuje jednak Presspublica, bo nie chce utracić większościowego pakietu udziałów Notorii.

Sierant zamierza wprowadzić swoje plany podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy, w którym przedstawiciele Presspubliki mogą nie wziąć udziału. Akcjonariusze mają bowiem obowiązek zdeponowania akcji, a prawnicy wydawnictwa… nie odebrali fizycznie swoich udziałów z siedziby Notorii. Mimo to przedstawiciele Presspubliki brali udział we wcześniejszych walnych zgromadzeniach. Teraz ogłosili już na 28 lutego kolejne zgromadzenie, żeby… unieważnić uchwały podjęte przez to zwołane przez Sieranta.

Całą sprawę w dużym tekście opisała wydawana przez Presspublikę „Rzeczpospolita”. Gazeta oceniła, że Sierant postępuje wbrew intencjom swojego nadal obecnego pracodawcy. Przedstawiła też podejrzenia, że lista akcjonariuszy Notorii była fałszowana wcześniej albo została sfałszowana na ich najbliższe walne zgromadzenie.

Dołącz do dyskusji: Presspublica walczy o spółkę ze swoim byłym wiceprezesem

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ludek
To mają gangsterzy kłopot - pokłócili się o kasę. Klasycznie filmowa kwestia, tylko żałośnie kiepscy aktorzy!
odpowiedź
User
Orkla
Ale za to wszyscy oni chwalą się poparciem Donka...
odpowiedź
User
wujek
ważne jest to, że do rady nadzorczej Notorii zostali powołani byli dziennikarze Parkietu!! obecnie zajmujący się PR-em, więc pewnie notowana na małej giełdzie spółka będzie miała świetne relacje z mediami.
walczą teraz z tytułem, który kiedyś tworzyli!
odpowiedź