SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dla polskich internautów sieć to przestrzeń publiczna, rośnie potrzeba ochrony prywatności

Z raportu IAB Polska „Prywatność w sieci” wynika, że większość polskich internautów postrzega internet jako przestrzeń publiczną. Stosowanie zakazów, obostrzeń i ograniczeń w przestrzeni cyfrowej jest postrzegane przez internautów negatywnie, a wręcz irytuje ich nadmierny poziom zgód, których muszą udzielać i akceptować różne ustawienia.

Obecne wydanie „Prywatności w sieci” to druga edycja badania internautów przeprowadzonego przez IAB Polska. Pierwszy sondaż został zrealizowany w 2013 r.

W większości obszarów sieci badani internauci traktują je jako przestrzeń publiczną. Najwięcej (69 proc.) ocenia tak portale internetowe, nieco mniej (62 proc.) strony internetowe rozmaitych firm i instytucji. Dla ponad połowy respondentów przestrzenią publiczną są także fora internetowe.

W raporcie jedynie 4 proc. badanych użytkowników sieci zadeklarowało, że nie korzysta z żadnych zabezpieczeń prywatności. Najczęściej - podobnie jak w roku 2013 - zabezpieczenia dotyczą ochrony przed wirusami, jednak w ciągu ostatnich 3 lat zaobserwowano bardzo widoczny wzrost użytkowania form zabezpieczeń związanych z historią przeglądania: częściej jest ona czyszczona, częściej kasowane są ciasteczka, częściej też internauci korzystają z przeglądarek w trybie prywatnym (incognito).

W skali 3 lat zdecydowanie wzrósł odsetek osób deklarujących, że wiedzą czym są ciasteczka (cookies). W roku 2013 wyniósł on 38 proc. Do końca ub.r wzrósł do 56 proc. Wyniki te – podobnie jak wspomniane powyżej trendy w stosowaniu zabezpieczeń– wskazują na rosnącą świadomość w kwestii prywatności.

Pomiędzy rokiem 2013 a 2016 o 17 p.p. (do 64 proc.) wzrósł odsetek osób, które czytają regulaminy i zasady polityki prywatności na stronach internetowych. Dużą popularnością cieszą się także wyjaśnienia w formularzach internetowych, w których użytkownicy muszą podać swoje dane (np. podczas zakupów w sieci).

W raporcie wykazano również że obostrzenia, zakazy czy inwazyjne komunikaty mogą zaowocować skutkami ubocznymi w postaci zniechęcenia do korzystania z zasobów cyfrowych. Przykładem może być niechęć do akceptacji różnych ustawień w internecie – dwie trzecie badanych uważa, że już teraz zbyt często jest to od nich wymagane – podobnie jak wobec częstej konieczności podawania danych.

Według raportu IAB pomimo niechęci do podawania swoich danych w sieci robi to zdecydowana większość internautów – wynik ten nie zmienił się w skali kilku lat i oscyluje w okolicach 95 proc. Wśród tych osób 86 proc. deklaruje, że są to dane osobowe, co świadczy o tym, że podając takie dane prawie wszyscy robią to w sposób świadomy.

Badanie zostało zrealizowane w dniach 15-30 listopada ub.r. metodą wywiadów indywidualnych wspomaganych komputerowo (CAWI) na próbie 1,5 tys. respondentów w wieku 15 lat i więcej.

Dołącz do dyskusji: Dla polskich internautów sieć to przestrzeń publiczna, rośnie potrzeba ochrony prywatności

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
j
No i co z tego, że wiedzą czym są ciasteczka skoro są takie, których z poziomu przeglądarki nie da rady usunąć. A najlepsze są serwisy typu linkedin które jak nie wierzą, że podajesz prawdziwe dane zmuszają do wysyłania skanu dowodu. Na serwery poza Polską. Klucze do mieszkania może jeszcze powinno się oodawać.
odpowiedź
User
DobrePromo
Każdy z nas, kto posiada smartfona w kieszeni lub korzysta z internetu, oddaje codziennie masę informacji o sobie. Często pozwalamy aplikacją i witryna korzystać z naszych danych w zamian za wartość którą otrzymujemy.

Pozdrawiamy
http://dobrepromo.pl
odpowiedź