SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Szef KRRiT chce ukarać TOK FM z tego samego paragrafu co TVN

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski z urzędu wszczął postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TOK FM. W lakonicznym komunikacie nie wskazano, które treści według szefa KRRiT naruszyły przepisy. Ostatnio Krajowa Rada zajmowała się skargą na słowa w TOK FM, że „Historię i Teraźniejszość” prof. Wojciecha Roszkowskiego czyta się jak „podręcznik dla Hitlerjugend”.

Maciej Świrski (fot. KRRiT)Maciej Świrski (fot. KRRiT)

W jednozdaniowym komunikacie zamieszczonym w piątek po południu przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji podano, że Maciej Świrski chce ukarać nadawcę TOK FM w związku z naruszeniem art. 18 ust.1 ustawy o radiofonii i telewizji.

Ten ustęp stanowi, że „audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość”.

W komunikacie nie podano natomiast, które treści wyemitowane na antenie TOK FM miały naruszyć wskazany przepis. Nie wskazano, w jaki konkretnie sposób rozgłośnia złamała ustawę o radiofonii i telewizji.

Nadawca TOK FM w oświadczeniu potwierdził, że w czwartek otrzymał pismo o podjęciu postępowania przez przewodniczącego Krajowej Rady. - Zespół nadawcy ma 7 dni na zapoznanie się z aktami postępowania i złożenie oświadczenia - na pewno skorzystamy z tej możliwości i wkrótce przedstawimy swoje stanowisko w tej sprawie - zapowiedziano.

KRRiT podała, za co Świrski chce ukarać TVN, Radio Szczecin i TVP Info

Pod koniec grudnia Maciej Świrski z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania TVN. Wtedy w komunikacie poinformowano, że chodzi o reportaż „Siła kłamstwa” Piotra Świerczka o podkomisji smoleńskiej. Według szefa KRRiT w materiale naruszono dwa ustępy art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji: pierwszy i trzeci.

Na początku stycznia TVN skierował do Krajowej Rady wniosek o umorzenie postępowania, podkreślając, że nie zgadza się ze stawianymi w tej sprawie zarzutami, i zaznaczając, że w przypadku nałożenia grzywny skieruje sprawę do sądu. Natomiast w połowie stycznia nadawca przekazał szczegółową odpowiedź na 72 zastrzeżenia, które wobec reportażu przedstawił Antoni Macierewicz w pismach do KRRiT.

Na posiedzeniu w bieżącym tygodniu Maciej Świrski nie zgodził się na propozycję prof. Tadeusza Kowalskiego, wybranego do KRRiT przez opozycyjną większość w Senacie, żeby przyjąć uchwałę o umorzeniu postępowania w sprawie kary dla TVN.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Więcej informacji podano też w przypadku postępowania podjętego przez Macieja Świrskiego pod koniec stycznia o ukaranie Radia Szczecin i TVP Info. Oprócz wskazania, który przepis mieli naruszyć nadawcy (również art. 18 ust. 1), zaznaczono, że chodzi o „emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy”.

Takie treści pojawiły się w materiałach Tomasza Duklanowskiego o skazaniu Krzysztofa F., współpracującego kilka lat temu z politykami PO, za pedofilię i podawanie narkotyków dwójce dzieci. Duklanowski na zarzuty szefa KRRiT odpowiedział kilka dni później na pierwszej stronie „Gazety Polskiej Codziennie”. - Nieprawdą jest, że Radio Szczecin ujawniło informacje umożliwiające natychmiastową identyfikację dwójki dzieci - zapewnił.

Kara za słowa o podręczniku do HiT-u?

Według ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl Krajowa Rada w ostatnim czasie zajmowała się jedną skargą na TOK FM - złożoną przez Wydawnictwo Biały Kruk, które opublikowało podręcznik „Historia i Teraźniejszość” autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.

Skarga dotyczyła wypowiedzi Piotra Maślaka, który na antenie rozgłośni oceniał książkę 7 czerwca ub.r. - Czyta się to jak podręcznik - przepraszam za to porównanie - dla Hitlerjugend. Chwilami, nie wszędzie - stwierdził.

- Powiadomiliśmy już Krajową Radę Radiofonii i Telewizji o tej sprawie, postępowanie jest w toku, rozmawiamy także z naszymi prawnikami, aby skierować sprawę na drogę sądową - mówił portalowi wPolityce.pl Leszek Sosnowski, właściciel i prezes Białego Kruka. - Takich rzeczy nie wolno puszczać płazem. Może się podręcznik nie podobać, może się przedmiot nie podobać, ale po pierwsze najpierw trzeba go poznać, a po drugie trzymać się w granicach elementarnej przyzwoitości To jest gorzej niż chamska odzywka, to jest pomówienie o propagowanie faszyzmu wśród młodzieży - podkreślił.

Z naszych informacji wynika, że KRRiT już w nowym składzie, powołanym jesienią ub.r., zdecydowała, że wyjaśnienia złożone przez nadawcę TOK FM w odpowiedzi na skargę nie kończą sprawy.

KRRiT monitoruje TOK FM przed decyzją ws. koncesji

Według badania Radio Track w ub.r. TOK FM miało 3,2 proc. udziału w rynku słuchalności, o 0,5 pkt proc. więcej niż rok wcześniej. Rozgłośnia ma profil informacyjno-publicystyczny.

Nadawcą TOK FM jest firma Inforadio, której udziałowcami, poprzez spółki zależne, są Agora (66,1 proc.) i wydawca tygodnika „Polityka” (33,9 proc.). W 2021 roku Inforadio osiągnęło wzrost przychodów o 30,1 proc. do 15,26 mln zł i zysku netto z 1,39 do 2,42 mln zł. Cały zysk wypłaciło udziałowcom.

10-letnia koncesja TOK FM na emisję naziemną w 23 miastach wygaśnie 3 listopada br. Nadawca jesienią ub.r. złoży wniosek o jej przedłużenie na kolejny taki okres.

Krajowa Rada zleciła monitoring stacji. - To standardowa procedura, która poprzedza wydanie decyzji. Dzieje się tak zwłaszcza w przypadku dużych nadawców - mówił nam w tym tygodniu prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT.

- Sprawdzamy, czy stacja, która stara się o nową koncesję, wypełniała dotąd wszystkie warunki programowe zapisane w dokumencie. Przyglądamy się, czy były skargi od słuchaczy i jak je rozpatrywano - opisał. Prof. Kowalski przypomina, że nadawcy radiowi mają obowiązek, żeby przynajmniej przez 28 dni archiwizować zapis 24-godzinnego programu.

Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT chce ukarać TOK FM z tego samego paragrafu co TVN

31 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sosik koperkowy
Dziadzi marzy się Białoruś.
odpowiedź
User
m.
Jak ma ukarać to treści są nieistotne.
odpowiedź
User
Marcin
Władza nie lubi mediów które myślą i mówią inaczej niż partyjni koledzy partyjni Pana Świrskiego. Dziadkowi marzy się propaganda w Polsce taka jak w Rosji. Ale już niedługo dziadziusiu . Pójdziecie razem z kolegami w zapomnienie. Wolność sobie poradzi...
odpowiedź