SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wideo w internecie: co wydarzyło się w 2019 roku, jaki będzie 2020 rok?

W ramach serii naszych podsumowań 2019 roku w mediach i marketingu zajmujemy się branżą VoD i wideo internetowego. Analizują ją przedstawiciele czołowych wydawców i agencji marketingowych.

Justyna Troszczyńska, szefowa Media4Fun

Wydarzenie roku
Start platformy Disney+ zdecydowanie zasługuje na miano światowego wydarzenia roku, mimo iż rozpoczął działalność na niewielkiej ilości rynków, jedna lata oczekiwań i szumnych zapowiedzi powodowały, że nawet ogłoszenie daty startu nie wzbudzało wielkich emocji do chwili, w której serwis zaczął działać… A jak zaczął to wszyscy wiemy, choć niewątpliwie w najbliższych miesiącach może to znacznie osłabić dominującą pozycję Netflixa, który również powinien czuć chłodny oddech HBO Max na swoich plecach.

Wydarzeniem roku dla polskich odbiorców treści wideo jest fakt, że w 2019 roku, jak w żadnym dotychczas, możemy natychmiast korzystać z dobrodziejstw kultury popularnej. Chyba bezpowrotnie minęły czasy kilkuletniego oczekiwania na premiery kinowe czy zaznajamiania się z głośnymi serialami grubo po reszcie świata. W dostarczeniu oferty na bieżąco pomogły największe VODy i fakt, że to ich produkcje rządzą masową wyobraźnią. Zmianę dobrze było widać wraz z kolejnymi sezonami „Gry o tron”. Gdy pierwsze sezony były dostępne jedynie dla subskrybentów telewizyjnego pakietu HBO, ostatnie były dostępne dla wszystkich z dostępem do Internetu co pozytywnie wpłynęło i na liczbę pirackich kopii i na zainteresowanie epicką produkcją.

Warto również podkreślić wagę akwizycji przez Platformę Canal+ firmy dystrybucyjnej Kino Świat. Przez lata nikt nie miał odwagi na ten krok, pomimo olbrzymiej biblioteki i wartości w prawach autorskich jaką przedstawiał KŚ. Jest to wydarzenie, które na pewno wpłynie na prognozy na 2020 rok.

Sukces roku
Rok 2019 nie obfitował w realne wydarzenia, które mogłyby zyskać miano sukcesu roku. Raczej był kontynuacją trendów rozwoju kontentu premium w serwisach VoD. Natomiast wiele tegorocznych zapowiedzi zwiastuje duże zmiany konkurencyjności subskrypcji na żądanie, a najbardziej wyczekiwaną jest zapewne HBO Max. Zapowiedź rozszerzenia dostępu do produkcji i katalogu zarządzanego przez uniwersum DC. Sama zapowiedź jest odczytywana jako sukces rozwoju dostępu do treści premium w internecie, więc oczekiwania co do samej usług są bardzo wysokie.

Polskim sukcesem, wspólnie osiągniętym przez wielu graczy, jest skuteczne postawienie się zachodnim gigantom. CDA, Ipla, czy TVP VoD nie tylko nie zostały zmiecione przez Netflixa i HBO, ale powiększyły grono swoich odbiorców. Tylko pierwszy z graczy, z racji bycia na giełdzie, regularnie podaje liczbę subskrypcji i trzeba przyznać, że 200 tys. płacących co miesiąc użytkowników CDA Premium to całkiem niezłe osiągnięcie. Szczególnie na tak wymagającym rynku.

Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
Za porażkę należy uznać brak obiektywnego systemu pomiaru oglądalności treści VOD. To co jest standardem wśród portali i stacji telewizyjnych, w przypadku treści wideo wygląda słabo. Obecne wyniki milczą na temat oglądalności serwisów streamingowych na smart TV i niewiele mówią o popularności aplikacji. Powoduje to, że śledząc rynek jesteśmy zdani głównie na PR-owe przekazy podkreślające jedynie najbardziej pozytywne trendy.

Oczywiście wina nie leży tylko po stronie firm badających rynek. Tradycyjne media przekazują dane, bo zależy im na reklamodawcach, SVODy mają niezależne od reklam finansowanie, więc mogą się schować za paywallem.

Rosnący rok po roku Netflix ewidentnie dostał zadyszki. Huraoptymistyczne cele nie zostały dowiezione, efekt świeżości powoli mija, a wśród płacących za treści coraz częściej pojawia się znużenie podobnymi treściami i rozwiązaniami fabularnymi. Jak widać, ludzki mózg nadal jest nieprzewidywalny, a preparowanie nowych treści w oparciu o matematyczne analizy nie zawsze się sprawdza, szczególnie w kulturze. Oczywiście serwis nadal ma świetne premiery i świeży pomysły, dlatego trudno mówić o porażce, czy kryzysie, ale o rozczarowaniu już tak. Szczególnie biorąc pod uwagę ostatni sezon „Gry o Tron”. Decyzja produkcji o skróceniu ósmego sezonu do sześciu odcinku wpłynęło tragicznie na fabułę, skrócenie wątków, nielogiczności w prowadzeniu postaci. Zabicie Nocnego Króla, który był głównym oponentem przez wiele sezonów, nagle okazało się stosunkowo łatwe i „załatwione” w jednym odcinku „The long night”, który zresztą był ciemny i trudny w odbiorze - takich przykładów można jeszcze mnożyć. Nic dziwnego, że fani sagi z całego świata pisali petycję o ponowne nakręcenie ostatniego sezonu.

Warto też wspomnieć o Apple TV+ , może to nie do końca porażka, ponieważ usługa nie jest wymierzona przede wszystkim w zdobywanie nowych użytkowników, a jest jedynie nowym narzędziem do wypożyczania filmów dla wiernych odbiorców działających w ekosystemie Apple, jednak nie dała nic nowego, unikatowego, a oczekiwania były większe.

Człowiek roku
Wydarzenie czy sukces roku dominują zwykle kwestie dotyczące dużych graczy wpływających na całokształt danego rynku, jednak w podsumowaniu 2019 nie może zabraknąć braci Sekielskich. Dokument, który przez lata nie mógł być ukończony z braku finansowania, w dniu premiery pokonał system, zarówno pod względem oglądalności jak i innowacyjności form dystrybucji. Pierwsze tygodnie po premierze wieszczono ogromne zmiany i innowacje w dostępie do premierowych treści, jednak nie pociągnęło to za sobą realnych działań, polski rynek dystrybucji filmowej nie jest jeszcze gotowy na tak zdecydowane działania dystrybucyjne, jednak sukces „Tylko nie mów nikomu” jest niekwestionowany, co docenił również ranking Bloomberga.

Bob Iger - sukcesy nigdy nie są zasługą jednego człowieka, ale w tym wypadku ewidentnie był to rok prezesa Disneya. Gigantyczny sukces Avangersów, uruchomienie Disney+, które zostało uznane za najważniejszego gracza na rynku, zanim jeszcze wystartowało i spięcie kilkudziesięciu innych aktywności przyniosło firmie wielkie zyski, którymi podzielono się z pracownikami. Jest to wyróżnienie tym bardziej zasłużone, że rynek prezesów medialnych korporacji nie jest najłatwiejszy, zwłaszcza że w marcu Warner Media, po 27 latach, postanowiło się pożegnać z Richardem Pleplerem.

Serwis / kampania / projekt roku
W tej kategorii Netflix, Netflix i jeszcze raz Netflix. Widać dojrzałą korporację, która ma mając ugruntowaną pozycję na rynku wspiera się światowej klasy specjalistami i potrafi globalnie uderzyć w scentralizowane rynki. Na szczególną uwagę zasługuje przywracanie do życia kultowych kin przez Netflixa. Na pierwszy ogień, co oczywiste, poszedł Nowy Jork i Los Angeles, może to być jednak początek trendu, który znajdzie naśladowców. Jest to również przykład pokoleniowej walki w dziedzinie kultury, gdzie pokolenie dziadków (klasyczne kina) zawiera sojusz z wnukami (serwisy VOD), żeby ograniczyć wpływy pokolenia rodziców (multipleksy). Oczywiście intencje niekoniecznie są szlachetne i mogą być jedynie sposobem na obejście zasad Akademii Filmowej, tym niemniej jeśli dzięki temu część dziedzictwa światowej kultury przetrwa, należy się tylko cieszyć.

Lokalnie - kampania promująca trzeci sezon „Stranger Things”. Murale w dużych polskich miastach, udział globalnych marek w promocji (limitowana edycja butów Nike – po przyłożeniu źródła ognia na bitach pojawiają się elementy nawiązujące do serialu).Wyniki mówią same za siebie: Netflix umie w promocję, 64 miliony wyświetleń w ciągu czterech tygodni sprawiły, że „Stranger Things” był najpopularniejszym serialem Netflixa, a 89 proc. na Rotten Tomatoes jest najlepszą recenzją jakości treści

Premiera, nowość roku
"Irlandczyk" wyprodukowany przez Netflix, udostępniany na platformie oraz w wybranych kinach (te kina z wiadomego powodu). Chociaż głosy krytyków są podzielone, jest to kino wielkiego formatu, które ma realne szanse zawalczyć w Oscarowym wyścigu.„Euphoria” od HBO - wycinek z życia amerykańskiej młodzieży, wyjątkowo popularnych wśród polskich rodziców. Przepiękne, instagramowe zdjęcia (co drugi kadr nadał by się jako osobny post na koncie nastoletniej influencerki) ilustrowane muzyką od najmodniejszych wykonawców (Billie Eilish, Labyrinth, Zendaya) to całkowicie nowa jakość w świecie seriali. „Lektura obowiązkowa” dla rodzica, który chce chociaż na chwilę uchylić kurtyny do świata młodych i dowiedzieć się, dlaczego tak ważna w ich życiu jest komórka, stylówa i poszukiwanie własnej tożsamości.

Trend roku
Trendem roku w Polsce jak i na świecie jest nieustannie zwiększanie znaczenia wideo w internecie. Świadczy o tym, nie tylko ogromna ilość treści informacyjnych w formacie wideo, serwowanych przez wydawców portali horyzontalnych, ale także tworzenie własnych platform streamingowych, przez wszystkich liczących się producentów treści (seriale, filmy). W tym aspekcie ważna jest konsolidacja, czyli potwierdzenie zeszłorocznych prognoz - razem możemy więcej. Najlepszy przykładem są tu zapowiedzi Polsatu i TVN o wspólnym tworzeniu jednolitej platformy wideo.

Światowo odbiegamy od tego trendu patrząc na premiery i zapowiedzi otwarcia platform globalnych dla danej korporacji jak Disney+ czy HBO Max, jednak tu również widać chęć połączenia oczekiwań widzów tradycyjnych z użytkownikiem nowych technologii. Rok 2019 upłynął pod względem planów konwergencji, które zaczynają nabierać realnego kształtu i mocy sprzedażowej.

Prognoza na 2020 rok
Nikogo już nie dziwią wielkie nazwiska w produkcjach dla platform VoD (a kto pamięta wielkie zdziwienie, jakie wywołał Kevin Spacey i Robin Wright w „House of cards” Netflixa), z którymi mniejszym twórcom będzie coraz trudniej konkurować. „Irlandczyk” jako faworyt w wyścigu o Oscara? Rynek dystrybucji filmowej przeżywa renesans, który, o ironio, dokonuje się na najnowszym polu dystrybucji, czyli w internecie.

W Polsce liczba widzów w kinach nie wzrasta już tak znacząco jak w latach 2010-2015, ludzie oczekują rozrywki jak jedzenia w Uber Eats – z dostępem do domu. Zapewne lokalnie będzie wciąż ciężko zwrócić koszty jakościowych produkcji dedykowanych jedynie odbiorcy internetowemu, jednak w perspektywie - kto pierwszy zainwestuje i przetrzyma czas rozwoju produktu, ma szansę na najlepszego szampana.

  • 1
  • 2
  • 3

Dołącz do dyskusji: Wideo w internecie: co wydarzyło się w 2019 roku, jaki będzie 2020 rok?

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
yyyy
tttt
odpowiedź
User
Domi
#nikogo
odpowiedź
User
Kamil ITI
Jedyna merytoryczna wypowiedź to Justyna Troszczyńska, cała reszta sama sobie liże jajka chwaląc własne produkcje czy plany na przyszły rok. Rynek zweryfikuje apeluję o trochę pokory.
odpowiedź