SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Filozofia - przewaga konkurencyjna jutra

W jaki sposób marki przyszłości będą budowały swoją przewagę i wyróżnialność? Jak będą ze sobą konkurować o uwagę i intencje klientów/konsumentów - kiedy już wszystko zostanie zautomatyzowane, zalgorytmizowane, zdigitalizowane i uwirtualnione? Jak będzie wyglądała relacja marka - konsument w epoce Industrie 4.0, czyli czwartej rewolucji przemysłowej? Czy funkcja sprzedawania zostanie zredukowana do minimum i pozostanie głównie kupowanie – czyli sięganie, korzystanie po to, co spełnia nasze potrzeby? - zastanawia się Marek Staniszewski, właściciel butiku doradczo-strategicznego Heuristica.

Dołącz do dyskusji: Filozofia - przewaga konkurencyjna jutra

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
James
Da się z tego wyżyć?
Oj, wierz mi, da się - i to bardzo dobrze. Jak zwykle wszystko zależy od człowieka, ale otwarcie głowy na rzeczy, nad którymi każdego dnia ludzie przechodzą do porządku dziennego, jest atrakcyjne dla tych pracodawców, którzy cenią coś więcej niż kopiuj-wklej w Excelu czy robienie prezentacji.


Marek?
Daj już spokój.
odpowiedź
User
Piotr
Butik doradczo-strategiczny... :)
odpowiedź
User
Marco
Jako świeżo upieczony dr filozofii potwierdzam, że da się z tego wyżyć. Najtrudniej jest wkręcić się na zarząd. Później trzeba wytypować ofiarę - musi to być kobieta po kierunku hum na słabym uniwersytecie - i do ataku: fenomenologie, psychoanalizy, byty ontologiczne i metafizyczne.

Z kolei z facetami lub z kobietami po politechnice trzeba używać języka konkretu i twardych danych, najlepiej z sufitu, byle fakturę opłacili.

Smutno mi to mówić, mamy kompleksy jak Pałac Kultury i nie potrafimy się przyznac, że czegoś nie rozumiemy. Łatwiej przychodzi nam oddanie kilkudziesięciu tysięcy wróżce czy ekspertowi od fengszuji. W końcu to słowa i obietnice napędzają świat (patrz Musk, Gates, AH).

Inna sprawa, że robienie biznesu czy nawet ekonomia to nauki równie ścisłe jak wróżenie z wosku. Dla każdego znajdzie się miejsce.

PS Ja żyję z programowania :D
odpowiedź