SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jacek Kurski: nie wierzę w telemetrię Nielsena, nowe badanie od KRRiT obejmie też internet i radio

Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski stwierdził, że nie wierzy, że firma Nielsen zmieni swój „przestarzały panel badawczy”. Dlatego TVP niebawem zaprezentuje wyniki badania oglądalności oparte na danych od klientów Netii. Natomiast w przyszłym roku KRRiT ma rozpocząć badanie obejmujące też oglądalność treści tv w internecie i słuchalność radia.

Dołącz do dyskusji: Jacek Kurski: nie wierzę w telemetrię Nielsena, nowe badanie od KRRiT obejmie też internet i radio

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rozsadek
koleś odleciał
odpowiedź
User
Złoty noc-nick
Po co on tak dziwnie kombinuje? Nie zmusi ludzi dobrze wykształconych, inteligentnych, wrażliwych, by oglądali jego siermiężną telewizję. Na szczęście dla niego takich osób w Polsce jest mało, a sondaże wyborcze pokazują, że kartoflana telewizja jest skuteczna, kompletnie demoluje mózgi obywatelom słabo wykształconym i lubiącym dawać na tacę. A oni stanowią zdecydowaną większość społeczeństwa, na której Pisowi zależy i która da wkrótce Kaczyńskiemu i KK większość konstytucyjną. Nie rozumiem, co tego Kurskiego jakiś Nielsen obchodzi? Po co nerwy traci i innym głowę zawraca tymi aparacikami. Dalej powinnien dawać disco polo, transmitować msze i mecze piłki kopanej oraz gadać bez przerwy o totalnej opozycji, ulicy, zagranicy, targowicy, zdradzieckich mordach, pasożytach, terrorystach oraz o pińćset plus, a będzie konstytucja taka, jaką sobie z prezesem wymarzą. Nawet z Unii Europejskiej wyjdą i do Unii Azatyckiej wejdą. Kto im zabroni?
odpowiedź
User
moto
I reklamodawcy będą się z TVP rozliczać na podstawie ich badań a z resztą na podstawie Nielsena?


Nie, nie będą. Nowy panel jest po to, żeby o nim mówić, a nie się wg niego rozliczać. Żeby było tak jak w jakimś wywiadzie z Kaczyńskim, który stwierdził, że akcja Sprawiedliwe Sądy odniosła ogromny sukces, bo strony odwiedziły dziesiątki milionów internautów (w rzeczywistości w tamtym momencie były to dziesiątki... tyle że tysięcy).
odpowiedź