“K Mag” staje się dwumiesięcznikiem. Wydawca stawia na internet

Mr.K nauczył się perfekcyjnie wykorzystywać ludzi ale na dłuższą metę przejedzie sie na tym.
Jest mistrzem w braniu do sesji całych ekip za darmo, budowania scenografi za darmo, modelki za darmo, fotograf za darmo albo pół darmo gdzie na boku sam zgarniał swią część za reklamodawców. Już mało kto chce pracować dla tego pisma, chyba że młodzi naiwni co chcą sobie zrobić zdjęcie do portfolio.

Redakcja w postaci tabunów osób na bezpłatnych stażach w ciagłej rotacji tak, aby uniknąć wypłat.
Niestety przepukał już większość lasek które zlecały reklamy i zostaje przenieść się do internetu z serwisem który ledwo zipie z kupionymi fanami.

Teraz pewnie pluje sobie w brodę że taka maffashion którą pukał a potem wypromował bedzie zarabiać więcej od niego.

niedlugo bedzie rocznik

był slalom teraz jest bieg zjazdowy inaczej równia pochyla