Unijny organ nad KRRiT? Polski regulator zaniepokojony

Wreszcie katotalibanowi zabiorą z ręki zabawki! Niech żyje UE i wolność mediów. Czas na deregulację rynku i dopuszczenie sprawdzonych inwestorów z pieniędzmi z obszaru NATO.

A jaka to wolność skoro obcy chcą decydować o czym wolno mówić w Twoim kraju? UE to żadna deregulacja, tylko coraz większa regulacja. UE skręciła ostro w stronę komunizmu, trzeba mieć końskie klapki na oczach, żeby tego nie widzieć.

A kto powiedział, że UE chce decydować, o czym wolno mówić? Regulator unijny będzie jedynie pilnować, by wszyscy grali według tych samych reguł. Czyt.: walczyć z warcholstwem niektórych pseudodyktatorków, którzy myślą, że mogą sobie kłamać ile wlezie w publicznej tv, byle ogłupiać takich jak ty.

Regulator unijny będzie jedynie pilnować, by wszyscy grali według tych samych reguł.Czyli jakich ? Czy nie chodzi, o kolejne narzucanie krajom członkowskim UNII swoich reguł , wymyślonych przez urzędników, którzy nie są wybierani przez wyborców .Macie tak robić , jak my chcemy. To taka jest ich wolność mediów .

A jaka to wolność skoro obcy chcą decydować o czym wolno mówić w Twoim kraju?

W innych krajach w skład rad nadzorczych mediów publicznych i odpowiedników naszego KRRiT wchodzą eksperci z różnych dziedzin, delegowani przez społeczeństwo a nie parlament, senat i prezydenta. Niemcom oberwało się za obsadzanie rad politykami już w 2014 r. Niem. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że umowa pomiędzy ZDF i państwem nie jest zgodna z art. 5 konstytucji o wolności słowa. Politycy zostali, zwiększono liczbę członków tych gremiów.