Paweł Jawor przeszedł z Radia ZET Gold do RMF FM. „Zadzwonili z lepszą propozycję”

Przecież to chłopiec jeszcze jest. Myśli, że jak dzwonią z RMF, to jest niewiadomo kim i poszedł na gorsze warunki, byle do RMF. Popracuje trzy miesiące i może zrozumie (patrząc na jego "karierę" w ostatnich trzech latach, to szybko mu się praca nudzi...). Widywałem go na korytarzach, kilka razy rozmawiałem. Superradiowiec z niego nie będzie, bo koleś sam nie wie czego chce.

Przecież to chłopiec jeszcze jest. Myśli, że jak dzwonią z RMF, to jest niewiadomo kim i poszedł na gorsze warunki, byle do RMF. Popracuje trzy miesiące i może zrozumie (patrząc na jego "karierę" w ostatnich trzech latach, to szybko mu się praca nudzi...). Widywałem go na korytarzach, kilka razy rozmawiałem. Superradiowiec z niego nie będzie, bo koleś sam nie wie czego chce.

Praca na wakacje. Dlaczego wirtualne nie piszą o powrocie Lazara na Żurawią?

Przecież to chłopiec jeszcze jest. Myśli, że jak dzwonią z RMF, to jest niewiadomo kim i poszedł na gorsze warunki, byle do RMF. Popracuje trzy miesiące i może zrozumie (patrząc na jego "karierę" w ostatnich trzech latach, to szybko mu się praca nudzi...). Widywałem go na korytarzach, kilka razy rozmawiałem. Superradiowiec z niego nie będzie, bo koleś sam nie wie czego chce.

Praca na wakacje. Dlaczego wirtualne nie piszą o powrocie Lazara na Żurawią?

Bo nie poszedł jeszcze oficjalny komunikat z żurawiej od Aleksandrowicza. Z obowiązkowym sformułowaniem kto będzie raportował do kogo.
Ciekawe do kogo bezpośrednio będzie raportował Lazar... A może to do Lazara będą raportowali?