SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Bohaterowie, „lepszy sort” i „bez resortowych dzieci” w kampanii „Gazety Polskiej”

Startuje kampania reklamowa nowej odsłony tygodnika „Gazeta Polska” (Niezależne Wydawnictwo Polskie), oparta m.in. na słowach Józefa Piłsudskiego i Jarosława Kaczyńskiego oraz nawiązaniach do „resortowych dzieci”. - Spodziewamy się, że w przyszłym roku da to poważne efekty biznesowe. Uważam, że wzrost sprzedaży o 50 proc. to dobry cel - mówi Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „GP”.

Dołącz do dyskusji: Bohaterowie, „lepszy sort” i „bez resortowych dzieci” w kampanii „Gazety Polskiej”

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ała
Trzeba mieć nieźle zryty mózg, żeby w gazecie wzywać do bicia kogokolwiek.

Mi by do głowy nie przyszło, żeby dać na okładkę: "Bić kaczystów!" Rzekoma k**a, złodziej, kaczysta, to nasz sąsiad. Zazwyczaj uczciwy, sympatyczny i prawy - jesli chce się w nim widzieć człowieka, a nie polityczną łatkę.Wedle Nowego Testamentu to nasz bliźni. Nie trzeba go nienawidzić.
odpowiedź
User
Ała
Przecież oni to robią specjalnie. Specjalnie chcą, żeby te ich wymaginowane resortowe dzieci się oburzały, bo oni każdą tego typu reakcję przyjmują jako atut i zbierają to jak trofea. Po prostu trzeba ich zostawić samych i nie zwracać uwagi na to. Niech uprawiają tę swoją "polską" propagandę, niech dalej się uważają za jednych prawych i sprawiedliwych, za prawdziwych spadkobierców Polaków i takie tam. Kiedy przestanie się na nich zwracać uwagi, to oni będą wtedy niezadowoleni.


Oczywiście, że robią to specjalnie. Tylko nie wiem, czy ignorowanie zła to dobra metoda. Zło pozostawione same sobie, rośnie samo z siebie.
Oczywiście, trzeba pilnować, by nie dawać złu reklamy. Ale czy milczeć?
odpowiedź
User
zoo
uwielbiam czytac o sb, tusku, sb, katastrofie, lewicy
odpowiedź