SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rząd nie radzi sobie na żadnym polu w drugiej fali pandemii. „Chaos decyzyjny, regulacyjny i komunikacyjny”

Liczba nowych zakażeń koronawirusem w Polsce lawinowo rośnie. Rządzący podejmują kolejne decyzje, które mają zahamować epidemię, dla większości jednak mocno niezrozumiałe. Według ekspertów od wizerunku i marketingu politycznego działania te dalekie są od strategii z wiosny, gdy działano szybko i sprawnie. Uważają, że dziś mamy do czynienia z chaosem decyzyjnym, regulacyjnym i komunikacyjnym, a wielowątkowy kryzys wydaje się przerastać osoby nim zarządzające. Minister zdrowia Adam Niedzielski, który mógłby wziąć na siebie ciężar komunikacji, nie ma ich zdaniem charyzmy ani wystarczającego autorytetu.

Dołącz do dyskusji: Rząd nie radzi sobie na żadnym polu w drugiej fali pandemii. „Chaos decyzyjny, regulacyjny i komunikacyjny”

36 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PISLover
W maju pan Budka mówił że na jesień wirusa ma nie być i ma na to dowody potwierdzone przez ekspertów. Dziś na pytanie o tych ekspertów nie chce ich ujawnić. Szkoda że się pomylił

No to ładnie odleciał, przecież kupa naukowców ostrzegała, że jesienią będzie ZNACZNIE gorzej


Dlaczego PiS ich nie posłuchał?


Jeszcze dwa tygodnie temu dzieci do szkoły chodziły, a ograniczeń prawie żadnych nie było, więc jakie znacznie gorzej na jesieni?

Pan Premier najlepiej by zrobił gdyby był konsekwentny: powinien twierdzić że: wirus w odwrocie, wstajemy z kolan, przypadki zarażeń to fake newsy ciamajdanu i zagranica zazdrości. Kurwizja by nadawała to przez 24 h na dobę i wszyscy byliby szczęśliwi.
odpowiedź
User
gość
Nie jest dobrze, gdy eksperci od wizerunku zaczynają być ekspertami od walki z pandemią.
Komuś coś tu się pomyliło.
odpowiedź
User
gość
Więcej corona party na ulicach, a wtedy będziemy mogli krzyczeć że sobie nie radzą itd.
Bałagan na ulicach zaczął się jakieś 10 dni temu, więc teraz zaczynamy zbierać tego żniwa.
odpowiedź