„Szkło kontaktowe” ma więcej widzów niż „W tyle wizji”, ale program TVP Info zwiększa widownię

Miecugow, Miecugow, czy to ten facet co się chwalił, że cnotę stracił z konduktorem w pociągu?

Żadne to zaskoczenie, że lewacki program ("Szkło") wygrywa w oglądalności z programem misyjnym i wartościowym ("W tyle wizji"). Takie już jest społeczeństwo i taki ma gust, trzeba się z tym pogodzić. W żadnym wypadku nie oznacza to jednak, ze "W tyle wizji" jest programem gorszym!!! Słupki oglądalności nie świadczą o jakości merytorycznej. Disco polo też ma więcej słuchaczy niż dajmy na to muzyka operowa, ale to nie znaczy, że pod względem artystycznym disco polo jest lepsze. I tak samo jest ze "Szkłem kontaktowym". :)

Żadne to zaskoczenie, że lewacki program ("Szkło") wygrywa w oglądalności z programem misyjnym i wartościowym ("W tyle wizji"). Takie już jest społeczeństwo i taki ma gust, trzeba się z tym pogodzić. W żadnym wypadku nie oznacza to jednak, ze "W tyle wizji" jest programem gorszym!!! Słupki oglądalności nie świadczą o jakości merytorycznej. Disco polo też ma więcej słuchaczy niż dajmy na to muzyka operowa, ale to nie znaczy, że pod względem artystycznym disco polo jest lepsze. I tak samo jest ze "Szkłem kontaktowym".

Pomijając stałą bajkę o słupkach oglądalności, wydaje mi się, że źle oceniasz społeczeństwo polskie.
Polacy wcale nie mają światopoglądu lewicowego. Tym bardziej lewackiego. Lewicowe są dość drobne środowiska feministyczne, których poglądy czasem zdołają się przebić na łamy mediów Agory.
Generalnie mamy taką lewicę, która przyjmuje Komunię Świętą, uczęszcza na Msze Św., a w debatach publicznych chętniej sięga po św. Marka, niż Karola Marksa. Czyli prawie nie mamy lewicy.
Owszem, mamy PRZEOGROMNE środowisko "socjalne". Ale nie jest ono "lewicą światopoglądową", a tylko ludźmi liczącymi, że "państwo załatwi, państwo pomoże, państwo nauczy, państwo wyleczy, państwo spłaci moje długi i pogłaszcze po główce". Jednocześnie ta sama grupa szczerze nienawidzi wszelkich struktur tego "państwa".

***
TVP Info ma ostatnio niezły okres. I to trzeba zauważyć niezależnie od preferencji. Tyle, że TVP Info z racji zasięgu, ma obowiązek mieć oglądalność 2x większą niż TVN24. A nie zbliża się do jego oglądalności. Co jest, mimo wzrostów, stałą hańbą zarządzających tym kanałem.
Zastanawiam się, czy wzrosty TVPInfo nie są też pochodną zniechęcenia do głównej anteny TVP1. I pochodną ogólnego trendu odwrotu od "Wielkiej Czwórki" w stronę kanałów tematycznych i specjalistycznych.