„The Voice of Poland” zyskał 430 tys. widzów. TVP2 przegrywa tylko z TVN

Osobiście kompletnie nie pojmuję fenomenu The Voice, który pojawił się w ogromnej liczbie krajów.

Mi się formuła tego programu podoba. Przesłuchania w ciemno, seria warsztatów artystycznych z ludźmi, którzy na śpiewaniu zęby zjedli - super sprawa. Prawdę mówiąc, uważam, że VoP, to najlepszy obecnie talent show w Polsce - przynajmniej w obszarze muzyki.

Najlepsze nie wypromował jakiegoś naprawdę genialnego uczestnika, który np byłby znany u nas, a wygrał program w USA czy w Wielkiej Brytanii...

Jak ktoś jest znany u nas, to raczej nie będzie startował w The Voice w innym kraju, bo jakby nie wygrał, to obciach na całego. Nie wiem, czy ktoś ma cojones dostatecznie wielkie, żeby coś takiego zaryzykować. :)
Tym niemniej, parę osób na talent showach wyszło ze swoich nisz na szerokie - a przynajmniej szersze - wody: Steczkowska, Enej, Michał Rudaś.

PS. Do moderatora: palec mi się omsknął i przedwcześnie wpis poszedł z samymi cytatami i bez treści. Można go skasować, bo nic nie wnosi. Dziękuję.

No nie oszukujmy się, chłam z TVN i Edward M. też się kończą... taka jest kolej rzeczy, że non stop tego samego się nie da oglądać a szczególnie tego bajzlu Mam talent ze złotym przyciskiem i wokalistami, którzy maksymalnie w całym programie zaśpiewają 3 PODKREŚLAM 3 piosenki!!! Przecież to jest dopiero badziew... Wokaliści, porządni wokaliści idą do innych programów... Występ wokalisty w Mam Talent to niestety wstyd

"Mam Talent" to program uniwersalny. Śpiewaków jest tam już na szczęście bardzo mało(choć pamiętam 4 edycję gdzie byli praktycznie sami śpiewacy), a jak już jakiś się zdarzy to jest przebije poziomem 5 następnym z Voice czy MBTM.